Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdfdgdgr

ZAWÓD- KRAWCOWA LUB SZWACZKA- CO MYŚLICIE?

Polecane posty

Gość ytkaaaa
ja uwazam ze to bardzo dobry pomysł. Krawcowe nigdy nie narzekaja na brak pracy. U mojej krawcowej musze czekac z 4 dni na skrocenie spodni! Gdybym cofnela czas to tez bym wybrala ten zawod a nie szla na jakies studia:-( Warto tez pomyślec o krawiectwie slubnym- na tym jest spora kasa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hxgfrhgtfxjh
moja mama jest krawcową, latami miała własną firmę, szyła też ciuchy masowo ( zamówienia od firm sprzedawane później na placykach, w małych butikach) niestety coraz więcej taniej konkurencji, odzież z chin itp... zarobić można było jedynie na drobnych poprawkach - dużo roboty za grosze :O Jak się dobrze wkręcić to zawód jest rewelacyjny ( tak jak mama kiedyś)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pod warunkiem, że jest się krawcową a nie szwaczką. Inaczej jest z zarobkami krawcowej, która szyje ubrania i ma własną firmę, a inaczej szwaczka, która szyje u kogoś zazwyczaj za marne grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ze mozna sie tego
nauczyc. potrzabna jest tez cierpliwosc dokladnosc, sumiennosc i czystosc.zdolnosci manualane bo szycie to nie tylko prszyciskanie pedalka w maszynie ale umiejetnosc prowadzenia igly a i szycie reczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ze mozna sie tego
candle kwacowa to krawcowa, szyje odziez lekka paraca a szwaczka to juz ciezkie maszyny. masz racje. ta praca nie jest dobrze oplacana ale dobra szwaczka jesli pracuje w akordzie potrafo zarobic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Planuje zostać krawcową ale nigdy nie szyłam i nie wiem jak się do tego zabrać. Czy miałyście doświadczenie w krawiectwem, prosiła bym jeśli można o jakiekolwiek rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to rzemiosło! Rzemieślnikiem trzeba się urodzić. Rzemiosło to nie biznes! I nie pojmuję jak można go klasyfikować na równi z zawodami takimi jak lekarz itp. Jak sądzę rzemiosło sprowadzono do poziomu biznesu po to by je wykluczyć z rynku... Udało się a teraz nagle komuś zaczyna tego brakować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś cóż to za bzdury wypisujesz, każdego zawodu można się wyuczyć i konsekwentnie ćwiczyć fach aż dojdziesz do perfekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz być robolem ? robole nie tworzą postępu technicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję jako szwaczka w znanej firmie i płacą całkiem dobrze, ale wiem ze nie wszędzie tak jest jak w mojej firmie. na razie jest spoko, ale z czasem chciałabym mieć jakąś swoją firmę, może salon sukien wieczorowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze krawcowa a szwaczka to tak naprawdę dwa rożne zawody. Teraz praktyczne umiejętności bardzo pomagają w znalezieniu pracy. Ja jestem po technikum, mam swoją pracownie i nie narzekam, bo łatwiej mi było rozkręcić mała firmę niż wielu osobom znaleźć pracę po studiach. Na tym blogu http://praca-malopolskie.pl/zapomniany-zawod-wraca-do-lask-w-szczawnicy/ tez kto poruszył temat zawodu krawca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziśka
Praca szuka człowieka. Dam prace dla krawcowej / szwaczki w nowo otwartym zakładzie krawieckim. Bardzo proste szycia odzieży dziecięcej. 502218499

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×