Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zrobiłam coś złego.

Polecane posty

Gość gość

Moja mama rozstała się z moim ojcem jeszcze jak byłam mała. Nie utrzymuje z nim kontaktu. 5 lata temu poznała kogoś i się pobrali. On był wdowcem i ma jednego dorosłego syna. Gdy ja wyjechałam na studia, a było to 2 lata temu. Rodzice ustalili z jego synem żebym zamieszkała u niego na czas studiów bo on mieszka i pracuje w mieście gdzie ja studiuję i dzięki temu nie muszę dojeżdżać. No i mieszkamy razem. Problem polega na tym, że z czasem między nami zaczęła się tworzyć więź jaka chyba nie powinna mieć miejsca. Całowaliśmy się. Boję się, że może dojść między nami do czegoś więcej. Tak nie powinno być. Jak się pohamować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odgryź mu siusiaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego to coś złego? Nie jesteście przecież spokrewnieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby nie ale nasi rodzice są razem. Jesteśmy rodziną..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazirodczyni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wszyscy Polacy to jedna rodzina, Jarek, Antek, Donald, Grodzka i Schetyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się, że dojdzie między nami do seksu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co? Siedzisz chłopakowi na głowie, bo chce się ojcu przypodobać, to mu chociaż daj poużywac:P nie rozmydli sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej mnie przeraża to uczucie które jest między nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Od października 2013.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martusiaoop, ile bierzesz za loda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dość długo robiliśmy do siebie podchody.. Teraz bardzo dużo czasu spędzamy razem. Całujemy się, jest mowa o uczuciach ale do seksu jeszcze nie doszło. Opieram się przed tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10:49 duszę ! dziś uczuciach, a może to zywczajnie przyzwyczajenie i przywiązanie! W uczuciach układ jest prosty, albo iskrzy od razu , albo nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie między nami iskrzy i to za bardzo chyba. Nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdarza się, że między nami dochodzi do drobnych pieszczot.. Ja jeszcze nigdy tego nie robiłam. Nie wiem czy powinniśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niefajna sytuacja ale w świetle prawa i etyki - problemu nie ma. Kościelny ślub również możecie wziąć, wiec nie smutaj. Rodzice sami sobie winni - nie zdawali sobie sprawy jak to może być między młodymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On już aż tak młody nie jest. Jest ode mnie 9 lat starszy. Nie wiem co myśleli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×