Zwiazek prawie bez seksu czy to bardzo zle?

Na początku bylo super namietnie, ale po kilku miesiącach on sie znudzil. Myslalam, ze to koniec zwiazku, ale odwrotnie, randko, kwiatki, czekoladki, jest super, ale nie ma namiętności czy to ma szanse?

Namiętność kiedyś sie trochę wypala . Normalne.

Rozumiem wypalenie po paru latach, ale tu pare miesiecy stad moje zmartwienie. Chociaz tez nie narzekam, bo wcale ochoty na to wielkiej nie mam.

To żaden związek, jeśli nie ma namiętności. To nie jest normalne, jeśli młody zdrowy facet nie ma pociągu - coś jest nie tak i on o tym wie, skoro nadrabia prezentami.

A co znaczy prawie bez seksu ? Tzn ze jest nie wiem raz na miesiąc ?:p

No wlasnie ja z moim mezem jestm rok po slubie i od paru miesiecy nie bylo seksu.. Wczesniej bylismy ze soba 3 lata i bylo w miare normalnie moze nie super czesto bo nie mieszkalismy ze soba ale w weekendy..

Na początku zawsze jest dużo seksu , potem Np w małżeństwie i wogole z upływem czasu trochę sie to wypala , poznaliśmy sie w łożku itd . Taka pierwsza fascynacja mija , potem robi sie tak normalniej , tzn jest seks ale rzadziej . Tez jak np jest sie w juz w małżeństwie to tez jesteśmy zmęczeni np praca , czy zajmowaniem sie dzieckiem itd .