Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3 dziecko...wpadka

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mamy z meżem juz 2 dzieci 7 i 4 lata. Dowiedziałam się,że jestem w ciąży. Jestem załamana:/ zapraszam mamy w podobnej sytuacji , powspierajmy sie nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpadliśmy mimo zabezpieczenia,które zawiodło. Jak można mieć taki niefart? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj. Byłam dokładnie w takiej samej aytuacji, z tym że starsze dzieci w momencie urodzenia się trzeciego miały niecałe 7 i niecałe 4. Zabrzmi to pewnie banalnie, ale teraz nie wyobrażam sobie, że synka miałoby nie być. Nieplanowane nie znaczy niechciane. Mało tego, teraz synek ma 2 lata a ja jestem w 4 ciąży, planowanej. Pewnie dopiero dowiedziałaś się o ciąży i jesteś jeszcze w szoku, rozumiem to, musi minąć trochę czasu żeby to sobie poukładać w głowie. A co na to Twój mąż/partner? Co skomplikuje ta ciąża, chodzi o pracę, finanse czy warunki mieszkaniowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś słyszałam takie słowa: "żeby zajść w ciążę trzeba mieć albo wielkie szczęście, albo wielkiego pecha" Ja też mam dziecko z wpadki z własnej nieuwagi. U Ciebie co zawiodło, i dlaczego się nie cieszysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Cię to w jakiś sposób pocieszy, zaliczylismy wpadkę, gdy nasze dzieci miały 16 i 11 lat. Na początku szok, niedowierzanie... Jak to będzie? Życie już ustabilizowane, prawie z górki, a tu świat wywrocil się do góry nogami. Nasza wpadka ma już 6 lat i nie wyobrażam sobie, że mogłoby go nie być. Więc wrzuć na luz i ciesz się, a zobaczysz, że wszystko się ułoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci miały lat 15 i 9 jak wpadłam z mężem,pomimo założonej spirali. Szok i niedowiedzanie. Jednak ciąży nie donosiłam, poronilam w 10 tygodniu. Teraz byłabym już prawie na końcówce ciąży, miałam termin na 26 wrzesień. I trochę szkoda,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama mojego kolegi z podstawówki wpadła kiedy jej dwójka dzieci miała 18/19 i 15/16 lat! Myślała że to wczesna menopauza, bo była po 40-stce, a mąż siwy jak gołąbek. I ma fajną zdrową córkę, która jest w podobnym wieku do jej pierwszej wnuczki, która się urodziła chyba ze 3 lata później. :D Cała rodzina zakochana w tym dziecku. Będzie ok! Skoro oni dali radę i to w czasach kiedy nie było becikowych, ani 500+ ani niczego takiego, a oni byli zwykłymi ludźmi pracującymi fizycznie, ze zwykłym przeciętnym wynagrodzeniem i dziećmi w średniej szkole na ich utrzymaniu. Nawet samochodu nie mieli tylko rowery. Dali pięknie radę, to i wy też dacie!!! Głowa do góry. Teraz jest łatwiej i dużo więcej opcji, nawet żeby się zorganizować na początku (kiedyś nie było tylu wyprzedaży, Pepco, dyskontów, OLX itd. i ludzie notorycznie przepłacali w małych drogich sklepikach, bo nie mieli wyboru).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie bedzie 12 lat roznicy. Zycie poukladane, umowe o prace w styczniu mialam dostac na stale, a tu kurna klops! Wpadka! Na poczatku w glowie mialam sieczke, tylko maz twierdzi ze damy rade! Na pewno damy, a w zasadzie ja dam, bo to moj brzuch, moje nieprzespane noce i moja energia, dla niego zostanie 500+. No coz 15 tyd a kazdy kolejny owiany obawa ze sie nie uda mi go donosic.. rozgoryczenie i zlosc, przerodzila sie w strach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usunęłabym jeżeli zaliczyłabym wpadkę pomimo zabezpieczania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie cieszę sie bo nie planowaliśmy juz więcej dzieci, wszystko było poukładane. Zaczełam teraz prace w państwowej firmie ( na razie na zastepstwo), a w kwietniu miałam zostać na stałe, teraz wiem, ze nic z tego. Czyli po urodzeniu zostane bez kasy, tylko meza wypłata. Nie mamy pokoju dla 3 dziecka. Niby jest jeden, ale malenki 2.2x2.2m wiec za wiele tam nie wejdzie, i jak kisić dziecko w takim pokoju. 2 starszych ma swoje oddzielne. Nie wiem jak damy rade finansowo. Mymy jeszcze kredyt na mieszkanie 9 lat:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do męża to on sie cieszy, ja nie potrafie i wciaż mam nadzieje, ze poronie:/ wiem, jestem okrutna, ale na prawdę tak myslę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopiero co wyszłam z domu do ludzi, do pracy, wszytsko zaczeło sie układać, zaczęliśmy stawać na nogi, a tu taki pech. Nie moge sie z tym pogodzić. Zawsze mamy pod górkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj, w marcu miałam taką sytuację z tym że moje dzieci mają 6 i 3 lata. Mam 31 lat. Teraz jestem w 27tc i bardzo się cieszę. Wsyd się przyznać ale z żadnym z moich dzieci nie czułam tak silnej więzi na etapie ciąży. Oczywiście kocham je wszystkie nad życie. Mimo że na początku miałam spore wątpliwości postanowiłam urodzić, nie żałuję, nie mogę się doczekać aż wezmę synka w ramiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 czerwca zaczełam prace, a juz zaciążyłam:/ az wstyd się przyznać, nie wiem jak im to powiedziec. Sorry, ze pisze tak chaotycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po urodzeniu przez rok będziesz dostawała 1000 zł plus 500 zł więc nie tak całkiem bez niczego.Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napiszcie jakie macie warunki mieszkaniewe, w domu czy w bloku mieszkanie, ile metrow kwadratowych macie. Jak finansowo stoicie. Ja juz wszystko po swoich dzieciach wyprzedałam lub oddałam i musze wszystko od nowa kupować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są marne argumenty, mały pokoik. Z pracą faktycznie, ale na pewno bedziesz miała macierzyński a później zobaczysz. A że nie planowaliscie to niestety, jedyną pewnośc daje wstrzemięźliwość. Spokojnie podejdź do sprawy, masz jeszcze male dzieci wiec jesteście młodzi, wychowaja się, oby zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za czasy, że kobieta wstydzi się ciąży... Przecież możesz pracowac dopóki sie dobrze czujesz, ciążę zaczyna być widać około 5-6 msc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usuń babo i nie rób problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jakiej racji 1000 przez rok? jakies becikowe? z tego co wiem to ono jest jednorazowo wypłacane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ap3
Kobiety cieszcie się z każdej wpadki, my się staramy od lat i ciąży ani słychu ani widu... Lekarze pomagają i również nic z tego nie wychodzi, gdybym zaliczyła wpadkę i trojaczki to byłabym przeszczęśliwa, a czas niestety nieubłagalnie ucieka i jestem coraz starsza. Potrafię sobie wyobrazić, że dla kogoś kto ma już dwójkę dzieci w pewnym wieku, musi być to szok - ale każda ciąża, dziecko jest inne... Nie martw się, trzymam kciuki!:-) - powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś nikt cie tu babo nie zapraszał. żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macierzynski i rodzicielskie to 80% ( 100 i. 60%) do tego troje dzieci na 500+ plus rodzinne to min 2800 zl! I dostaniesz karte duzej rodzinki ,np auchan daje spore rabaty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narazie nic nie mów, będzie dobrze, jeśli mąż się cieszy to nie mozesz usunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 31 lat, a maż ma 33. Na umowie nazastępstwo chyba nie ma macierzynstwiego płatnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko na początku dużego pokoju nie potrzebuje, bo przecież ani się nie bawi w pokoju, ani nie odrabia w nim lekcji do któregoś tam roku życia. Dopiero jak ma z 10+ lat, to zaczyna potrzebować swojego kąta, a za 10 lat to twoje 17 letnie będzie już na wylocie, bo będzie szło na studia i może być w innym mieście, więc będziesz miała wolny kolejny pokój i możesz zrobić zamianę. Może też być tak, że dzieci tej samej płci mogą dzielić największy pokój w domu i tez nie będą miały z tym raczej problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
500+ dostaniemy na 2 dzieci bo dochody meża przekroczą 800 zł na osobę. Maznie zarabia mało, ale mamy kredyty i po spłacie zostaje nie wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuję dziewczyny za słowa otuchy :) mam nadzieję,ze zczasem bedzie lepiej. Na razie jest szok i niedowierzanie. Poza tym na wsparcie rodziców swoich nie moge liczyć, nie mowie o materialnym, ale o ciepłym słowie. Oni na wieść o 1 i2 ciaży sie nie cieszyli, więc teraz to juz wogole kaplica. Chociaz zapewniaja, ze kochaja wnuki. Usunięcie nie wchodzi w grę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:19 kosiniakowe ! Poczytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię, ale nie wstydź się i nie martw. Rodzice czy współpracownicy to nie problem, ważne że mąż się cieszy. Finansowo poradzicie, z pokojami wyjdzie w praniu czy dasz malutki czy będą dzielić. Najważniejsze żeby dziecko zdrowe i Wy zgodni, reszta się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×