Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

36 lat i zero szans na dziecko

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny doradźcie okazało się ze mój partner nie chce mieć nigdy rodziny mimo że kocha inne dzieci cieszy się na ich widok . Rozmawiałam z nim kilka razy i za każdym razem mówi nigdy nie chce bo nie będzie dobrym ojcem bo woli swoją swobodę i ze mam wybór albo to uszanuje i zostane albo odejdę. Nie ma takiej możliwości ze pokocham innego ze zacznę nowy związek nie chce i nie jestem w stanie tego zrobić msm juz 36lat czekałam na niego myślałam że dojrzeje a jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanow sie. Facet facetem, kiedys moze mu odbic i zostawi ciebie, zostaniesz sama. Faceta jeszcze mozesz miec. Na dziecko ostatnia szansa. Powinnas pomyslec o tym wczesniej. Dziecko bedzie z toba do konca. Ja bym szukala innego. Jesi pragniesz dziecka to warto tak poswiecac sie dla niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj o tym że jemu sie może nagle odmienić zdanie za 10 lat. Ty wtedy nie będziesz już za bardzo w stanie normalnym sposobem zajsc w ciąże. Za to on będzie mógł cały czas znaleźć młodszą nawet i 20 lat dziunię która mu geny przedłuży. Takich przypadków jest troche. A swoją drogą facet musi być chyba niesamowicie przystojny albo nieźle dupczyć skoro tak sie go pazurami trzymasz. Mało która by poświęciła macierzyństwo dla faceta po usłyszanych takich jego słowach szczególnie że on zawsze będzie mieć opcje nawet jako stary dziad, ty tylko przez chwile jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o poświęcenie się dla niego ja po prostu nie wyobrażam sobie iść do łóżka z jakimś obcym facetem nie jestem otwarta na nowy związek . Wole juz zostać samotna matka a faceta kiedyś zawsze mogę spotkać za parę lat. Trzeba było myśleć wcześniej mówisz ale ja myślałam wcześniej tuż zaraz po 30tce dawałam szanse czekalam itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze masz DOPIERO, nie juz 36 lat. Po drugie USZANUJ jego wybor bo to nie jest kwestia doroslosci tylko wyboru. A po trzecie nie wpadaj w pulapke typu 'ja juz nigdy..' bo to nonsens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mam się nastawić na randki z nowymi facetami teraz bo nie mam pojęcia nawet nie czuje pociągu do innych . Wiem ze musze od niego odejść i on nie jest jakoś tam przystojny czy wyposażony jak ktoś to powiedział po prostu jak ktoś jest w kilku letnim związku to raczej ciężko mu się przestawić na innych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat jesteś z nim w związku ? Na pewno ty kochasz jego skoro jesteś w stanie poświęcić to co dla typowej kobiety jest czymś niezmiernie ważnym, ale czy on kocha ciebie ? Raczej tę swoją swobode o której powiedział głośno. Nie jestem pewna czy taki związek jest sprawiedliwy i w porządku i to że zamierzasz nad tym przejść do porządku dziennego to chyba akt desperacji jednak. Może sie boisz że nikogo już sobie nie znajdziesz bo nie ma ku temu od lat żadnych symptomów wśród napotykanych ludzi. Cóż w takim razie chyba nic nie zrobimy bo ty wiesz najlepiej jakie masz perspektywy życiowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo zlym pomysłem byłoby samotne macierzyństwo do czasu aż za parę lat spotkam faceta który mnie i maleństwo pokocha i kiedy ja będę gotowa na związek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 lat w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam dwóch zakochanych adoratorow przez te lata którzy chcieli mnie "wyrwac" od niego mieć ze mną rodzinę ale ja ich nie kochałam i zwyczajnie odrzuciłam ich propozycje nie potrafiłabym tak bez miłości z kims

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Po pierwsze masz DOPIERO, nie juz 36 lat. " Na pasje no to jeszcze, ale na dziecko ? W autorki sytuacji życiowej ? Coś ci powiem. Gdyby autorka była kobietą mocno aktywną życiowo, z łatwością nawiązującą i podtrzymującą kontakty to można by jeszcze z jakimś względnym spokojem silić się na takie pocieszenie bo przy ogólnym rachunku prawdopodobieństwa byłoby to jednak dość jeszcze możliwe, a przy jeszcze stanowczej decyzji kogoś takiego to by było jak banał do realizacji. Ale ktoś kto jest na tyle towarzysko zastany (bo nie ukrywajmy też większość ludzi po 30-tce zaczyna towarzysko kostnieć) nie wyobraża sobie poznania innego faceta, bycia z innym facetem przy obecnej postawie aktualnego to wybacz przy dalszym tempie autorki, biorąc pod uwagę że latka uciekają szybciutko będzie to można napisać że ma "już 36 lat". Zaznaczam to nie jest pesymistyczna wypowiedź, lubie realizm, nie lubie różowego przycukrzonego pocieszania i sztucznego rzygania tęczą, tzn. pozytywne myślenie nie rozwiązuje jeszcze problemów, a jedynie sprawia tylko dobre wrażenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co pytasz? Chcesz zajść z nim w ciążę (bez jego zgody) i odejść? Lub poczekać, aż Cię rzuci? Jeśli tak, to nie wydaje mi się to najlepszym pomysłem i jest po prostu nie fair. Chociaż - szczerze - nie wiem, czy nie rozważyłaby takiej opcji, gdybym czuła, że to naprawdę jedyna szansa na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie mozesz przespac sie z kims innym na zywca (co zrozumiale - poza tym jest to ryzyko), to jakas opcja jest inseminacja i samotne macierzynstwo. Opcja jasna, czysta, uczciwa. Dla ciebie tez, bo nikogo sie nie "wrabia". Oczywiscie tutaj duzo madrych gada, ze to "dopiero"36 lat, ale szczescie w milosci nie jest kwestia wieku. Wielka milosc moze nie przyjsc nigdy, nawet jak sie ma 18 lat. Za to dziecko lepiej mec teraz. jako 40-tka bedziesz naprawde jeszcze mloda, na zwiazek czas jest zawsze, ale dziecko jedno juz bedziesz miala przedszkolne, a drugie moze byc "opcja" jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak byłam w okolicy 30tki zerwałam z wieloletnim partnerem (mimo wielkiej miłości i wspaniałego życia seksualnego) właśnie z tego powodu. Nie wyobrażałam sobie że nie będę mieć dzieci. Dziś mam dwójkę dzieci (rodzoną w wieku 34 i 36 lat) i jestem pewna, że była to dobra decyzja. Tamten chłopak jest teraz z dziewczyną, która jak on nie chce mieć dzieci - wyglądają na szczęśliwych. Ja w małżeństwie jestem średnio szczęśliwa, ale moje dzieci są najważniejsze na świecie, więc warto było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje się oszukana chce mieć dziecko ale z nim nie da rady bo moja miłość tego nie chce mimo że myślałam że będzie innaczej a bez niego jak to sobie wyobrażacie z kim jak gdzie no właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym miała teraz zaczynać od nowa to przynajmniej pół roku musze pobyć sama dojść do siebie przeboleć wszystko potem powoli zacząć chodzić na randki i mieć nadzieję że spotkam kogoś fajnego a to nie jest łatwe wiec jsk nic prawie 40 tka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, nie chce Ci zrobić przykrości, ale moim zdaniem to związek bez przyszłości, bo Ty musisz poświęcać swoje szczęście, żeby móc z nim być. Facet stawia Ci ultimatum i Ty masz się podporządkować, a jak nie to baj baj. No sama zastanów się jak to brzmi, jak to wygląda. A co jeżeli zajdziesz w ciążę, mimo zabezpieczania się jak to często bywa? Będzie Ci kazał zabić dziecko, bo on go nie chce? Moim zdaniem egoista z niego i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś mówił ze jakbym wpadła to trudno to by jakoś było ale teraz to nie wiem co by zrobił co by chciał zrobić bo ja na pewno nigdy w życiu bym.nie usunęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ile bierzesz tabletki, ja bym odstawiła i niech się dzieje co chce. Albo zostanie z Tobą i będziecie razrm wychowywać, albo zostaniesz samotną matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za jakiś czas będziesz w stanie pokochać innego. Musicie się rozstać, bo po prostu nie pasujecie do siebie- macie inne priorytety i cele życiowe. A to bardzo ważne kwestie, które już na początku związku powinny być omówione. Dziewczyny mają rację. Jak on będzie ok 50, nagle odezwie się w nim zew przedłużenia genów i znajdzie sobie do tego jakąś 30-latkę. A ty byś poszła w odstawkę i zostałabyś z niczym, sama na starość. Pragniesz dziecka, to je miej. Tylko nie od razu, pochopnie. Masz 36 lat, daj sobie tak z 2-3 lata. A potem możesz adoptować, albo np. skorzystać z bazy spermy itd. Są różne możliwości, ale nie skazuj się już od razu na samotne macierzyństwo, bo szybko możesz kogoś poznać, kogo pokochasz- choćby na portalach internetowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurde wspolczuje no nie dogadaliscie sie... Ludzie jesli zmierzaja do tego by byc razem powinni nawzajem wiedziec czego od siebie oczekuja. Czy on kiedys Ci obiecal ze kiedys bedziecie miec dzieci czy od samego poczatku jest powiedziane ze nie a Ty sie na to pisalas:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On chciał mieć dzieci mówiliśmy o tym mimo że na początku nie chciał ale potem się zmienił i wybierał nawet imiona naszych przyszłych dzieci a teraz nie chce wogole nigdy i to głupie ultimatum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"On chciał mieć dzieci mówiliśmy o tym mimo że na początku nie chciał ale potem się zmienił i wybierał nawet imiona naszych przyszłych dzieci a teraz nie chce wogole nigdy i to głupie ultimatum Po pierwsze masz: ,,,,,......-----?????;;;;;. Używaj zaleznie od potrzeb, to znaki interpunkcyjne, przydają się. x Po drugie, dla mnie to wygląda tak: facet nie chciał od początku, trułaś mu dupę więc zaczął Cię słuchać (może na odczepnego), ale potem jednak stwierdził, że woli żyć w zgodzie z sobą i nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jesteś pewna, że ten miłośnik swobody to twoja "druga połowa" na zawsze? Będzie przy tobie w chorobie, jak będziesz się zdarzeć...Pustak. P.S. Założę się że jest bezpłodny i ma tego świadomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwnie zyjecie. Kurde ludzie sa ze soba po to by sie poznawac dochodzic do kompromisow razem zyc. Czy jestes pewna ze chcesz poswiecic mu cale swoje zycie? Czy jest tego wart? Zebys sie kiedys nie rozczarowala. Rozstanie jest trudne i powiem ci ze bedziecie tak zyc az w koncu zdarzy sie cos takiego ze "w koncu" sie rozstaniecie. Kwestia tego czy nie bedzie juz za pozno dla ciebie. Facet ma zawsze wybor, ma latwiej w tym temacie. Ktos napisal ze nie juz tylko dopiero 36 lat. To chyba nie wie o czym mowi. 36 lat okej mozna dziecko urodzic ale zaczac wszystko dochodzac najpierw do zera potem od zera moze byc trudno pogodzic z czasem jaki zostal. Czy chcesz miec 42 lata rodzac dziecko? Wiadomo lepiej tak niz nigdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaką antykoncepcję stosujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak masz 45 lat masz szansę na dziecko.rozumiem że ty bardzo chcesz mieć z nim dzieci. ..czy on na 100 procent nie chce mieć dzieci? Jakie jest jego wytłumaczenie? Może da radę go jednak namówić? ....jeszcze nie wszystko stracone jest.bardzo poważny problem. Ale jest on do rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz ze ty chcesz z nim dziecko i ze po zajściu w ciaze ty z dzieckiem zamieszkasz oddzielnie ale dalej będziecie w związku i będziecie sie spotykać... tyle ze on pewnie sie nie zgodzi bo ta jego swoboda to tez to ze nie musi prac, sprzątać, gotować itp Szkoda mi Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cwany jest c:h:u:j no co tu gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie jest jego wytłumaczenie? Czy on mówi konkretnie dlaczego nie chce mieć dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×