Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

scarlett.

6- miesięczniak nie chce jeść nic oprócz mleka

Polecane posty

Już mam dosyć. Moja 6-miesięczna córka nie chce jeść NIC oprócz mleka, ew. kaszki. Znów karmienie zupką zakończyło się opluciem wszystkiego wokół. Nie chce jeść ani słoiczków, ani zupek gotowanych przeze mnie. Karmienie wygląda tak, że na pierwsze 2-3 łyżki otworzy buzię, potem albo unika łyżeczki, albo otwiera buzię i z impetem wypluwa wszystko. Papek z owoców nie tknie pod żadną postacią. Już nie wiem, co mam robić. Obojętnie, czy robię duże przerwy między karmieniami, żeby zdążyła zgłodnieć, czy mniejsze. Mała nie chce jeść i koniec. Od 2 miesięcy kombinuję z tymi zupkami i dalej lipa. Płakać mi się chce :O Czy jest tu ktoś z podobnym problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcia1507
a próbowałaś podać jej zupkę przez butelkę, może wtedy łatwiej by jej było zaakceptować nowy smak. Od kiedy zaczęłaś wprowadzać nowe produkty? Czy od początku był taki problem z nieakceptacja nowych smaków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lololololloppp
to niech nie je. U mnie było to samo. 6 miesięcy to nie tragedia, może być na samym mleku. Daj jej spokój- przyjdzie jej pora. Poczekaj dwa tygodnie, niech jej się zapomni cała trauma ;-) a potem spróbuj ale tylko tyle ile chce - 3 łyżki? ok też jest dobrze a resztę dopij mlekiem. Niektórzy tak mają i do 10 miesiąca. To nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały praktycznie do 10 mc był tylko na moim mleku bo wszystkim pluł choć od 5 mc próbowałam wprowadzać... kaszki i słoiczki były i są beee... zjadał ewentualnie cos od nas ale ciężko to było nazwać posiłkiem... ale ważył dobrze anemii nie miał i w końcu zaczął jeść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała od początku ciężko przyswajała nowe smaki i zawsze jadła bardzo mało (zupek i owoców). Tylko kilka razy zjadła "aż" pół małego słoiczka. Nie próbowałam podawania przez smoczek, bo uważam że powinna jeść z łyżeczki, skoro kaszkę zjada bez problemu.. Nowe produkty zaczęłam wprowadzać po skończeniu 4 miesiąca - na początek skrobane jabłko, potem marchewka, dynia, ziemniak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggdd
ile waży Twoje dziecko, nie ma anemii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm ona nie ma żadnej traumy, nie płacze przy karnieniu, a wręcz przeciwnie, świetnie się bawi plując :O Moja córa waży 8 kg, więc nie jest chudzinką, martwię się tylko tym, że im później tym gorzej przekonać dziecko do "normalnego" jedzenia".. 2+3 - a kiedy konkretnie Twój mały zaczął jeść i czy zaczął zjadać wszystko jak leci (tzn zupy, mięso) czy tylko jakieś 1-2 wybrane dania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lololololloppp
taki typ. Moje dziecko ma prawie 2 lata i waży 10,5 kg. To mało ale co zrobić. nowych rzeczy nie chce próbować, np ma swoje ulubione ciasta i innych nawet nie posmakuje. 6 miesięcy to naprawdę może być tylko na mleku. Jeszcze nie jej pora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lololololloppp
8kg.... moja w tym wieku miała z 5,5. Wyluzuj, kiedyś zacznie jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcia1507
skoro waży 8kg, to sporo, myślałam, że ma problem z przybieraniem przez to niejedzenie, ja bym w takim razie odczekała jakiś czas i podjęła kolejną próbę wprowadzenia obiadków i zupek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi mi o jej wagę, tylko o jej podejście do jedzenia innego niż mleko.. Wszędzie czytam, jak to 6-miesięczniaki zjadają to i tamto, a moja tylko pluje. Nie wiem, odnoszę wrażenie, że nic oprócz mleka jej nie smakuje.. Moja starsza córka jest strasznym niejadkiem, dlatego jestem teraz przeczulona na punkcie jedzenia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcia1507
Jak na niejadka to ma bardzo ładną wagę. A owoce próbowałaś jej podawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój zaczął jeść koło 10 mc na tyle normalnie że ilość zjedzonej zupki była zadowalająca dla mnie:) lekarz powiedział że skoro nie chce typowego jedzenia dla niemowląt to dawać mu nasze tylko wiadomo troszkę zmodyfikowane.... teraz ma 13 mc i dopiero od mc zaczął jeść na śniadanie i kolację cos innego niz cyc... ma swoje smaki i ulubione potrawy ale jak dla mnie to i tak je mało:( zwłaszcza że na dodatek nie zawsze chce zjeść kolację:( kanapki idą mu opornie... miesiąc temu byłam na kontroli i było ok a jutro idę na szczepienie i zobacze czy nie ubyło mu na wadzę przez ten mc:( a cyca pomału odstawiam i mocno ograniczam bo jestem w ciąży zresztą sama nie wiem czy tam jeszcze coś jest... ale zdaża mu się przespać całą noc więc chyba głodny nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivkkka
daj mu kabanosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLIVVVJKA
niech popije browarem. browar dobry na apetyt. Najlepiej specjal czarny. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×