Alimenty od dziadków

Opisywałam swoją sytuacje w temacie,,Będę babcią'',więc nie będę znowu elaboratów tworzyć.Ale mam takie pytanie: czy 200zł ,a do tego paczka pieluch,zabawka i ubranko /miesiąc w ramach alimentów wystarczy?Dodam tylko,że ojciec dziecka to mój syn,który jest nieletni,a w domu ,oprócz niego,mam 2 dzieci,no właściwie dziecko to jedno,bo drugie -dorosłe,ale mieszka z nami.

Moim zdaniem wystarczy.

Najniższa zasądzana przez sąd kwota alimentów to 300 zł, a Tobie z tym ubrankiem, pampersami i zabawką wyjdzie mniej-więcej tyle, więc spoko, zwłaszcza, że ojciec dziecka nie ma dochodów.

zamiast tych ieluch i ubranka (nie wiesz czy trafisz w rozmiar) dołóż po prostu 100 zł i dawaj co miesiąc 300 zł. To i tak minimum. Sąd pewnie zasądziłby więcej.

Smutny topik. Mam nadzieję że wszystko się jakoś ułoży i że nawiążesz jakąś więź z wnuczkiem.

Tylko,że chciałam,żeby te rzeczy zanosił syn,a ja pieniądze wysyłałabym na konto.Na więcej mnie nie stać,bo pracuje na pół etatu,mały chodzi do przedszkola,mieszkanie w kredycie,czyli w sumie w 4 osoby żyjemy z jednej pensji,z której i opłaty i życie i czasem leki.I ubrania itp...A o pracę na cały etat staram się,ale to nie takie proste...

To zrób jak uważasz, ale ciuszki jak już masz kupować to lepiej za duże kupuj niż takie na styk bo wtedy jest ryzyko że mogą krócej posłużyć lub nie posłużyć wcale. Życzę wam żebyście jakoś wyszli na prostą

A ile lat ma syn ? On niestety ale w tej sytuacji powinien zaraz po szkole pracy szukać..

Dzięki,mam nadzieję,że jakoś się ułoży...tylko z ta kasą krucho...no,ale najważniejsze,że malutki zdrowy ,kruszynka kochana

Syn ma 16 lat,więc w wakacje,jak najbardziej coś znajdzie,choćby do zbiorów

Jak syn zrobił bachora to niech teraz zarobi na alimenty , Ma 16 lat to moze roznosić ulotki , zbierać coś w sadzie . Swoją droga 200 zł :( porażka i wstyd.

pani od bachora-dziękujemy :O

Dlaczego dziękujemy ? prawdę napisała. 16 letni gowniarz zrobił bękarta a teraz dziadkowie z laska dadzą 200 zł ? to jest jego bachor to niech z********a na alimenty .

nie,nie chodzi o prawdę,czy nieprawdę,tylko dlaczego niewinne dziecko nazywasz,bachorem,bękartem????

nieślubne dziecko to bękart

Ych...i lepiej ci sie zrobiło?

A reszta pieniędzy na utrzymanie tego dziecka skąd ma się wziąć? Ma dać matka dziecka (pewnie też nieletnia) lub jej rodzice? Jakim cudem ma wystarczyć 200zł i powiedzmy drugie tyle od matki, to razem 400zł miesięcznie, jak same leki i kosmetyki niemowlęce tyle kosztują, a gdzie pieluchy, ubranka, itp. Oby matka mogła karmić piersią. A i koszty utrzymania dziecka rosną, za rok będzie pewnie normalnie jadło, to i więcej pieniędzy będzie potrzebne. Moim zdaniem na sam początek (noworodek i niemowlę na piersi) 400zł od jednego rodzica to absolutne minimum. Niech syn idzie ulotki roznosić po szkole albo do mcdonalda na weekendy, akurat tyle zarobi.

Miało być "leki i kosmetyki niemowlęce tyle kosztują, że szkoda gadać", a nie że kosztują 400zł :P Zjadło mi częśc wypowiedzi.

no nie przesadzaj,że 800 zł potrzeba na dziecko miesięcznie...jasne...

woda , prąd ,śmieci ? to co samo sie płaci ? 200 zł to jest WSTYD !!! ludzie wiecej na pasa wydaja .

Ale skad autorka ma sobie kase wytrzasnac? Ja pracuje, moj maz tez Moja wyplata idzie na kredyt i oplaty (najnizssza krjowa), z meza zyjemy i sobie nie wyobrazam, co sie stanie, gdy moja nieletnia corka wroci z brzuchem.

Ale weź pod uwagę, że koszty utrzymania dziecka to nie tylko pieluchy i ubranka. To też cała wyprawka - wózek, meble, łóżeczko, fotelik samochodowy, itp. Niby jest becikowe, ale kupi się wózek i łóżeczko i po kasie. Dalej mamy zwiększone opłaty za wodę i prąd, ja przy dziecku non stop prałam i rachunki wzrosły o 100zł. Mamy wizyty u lekarza, leki, ew. mleko modyfikowane. Mnóstwo rzeczy. Może jak dziecko zdrowe i na piersi to rzeczywiście kosztuje mniej i można się zmieścić w 400zł, jak jeszcze wyprawkę dostanie się po kimś. Ale już półrocznemu wdraża się stałe pokarmy, roczne normalnie je i koszty zaczynają rosnąć z czym trzeba się liczyć. No i nie daj trafi się chorujące albo z alergią pokarmową to 400zł pójdzie na samo mleko :o

18:17 to tak wychowaj, żeby nie wróciła, proste. Jakoś zdecydowana większość nastolatek nie zachodzi w ciążę, zwłaszcza w tych czasach, kiedy gumki są w każdym kiosku a o antykoncepcji trąbią wszystkie możliwe media. Mam 26 lat i z całego mojego otoczenia tylko i wyłącznie jedna moja znajoma zaszła w ciążę w wieku lat 17, ale ona była z patologicznej rodziny. Reszta nie zaszła. To nie lata 80-te, młodzież jest uświadomiona, dostęp do antykoncepcji szeroki, a teraz jeszcze pigułki po bez recepty.

Czy to jest dziecko autorki ? NIE chlopak ma 16 lat to juz moze cos zarobic . Jak umial zrobić dzieciaka to chyba parę złoty tez potrafi zarobic .

tu autorka zapominacie,ze ja tez mam na utrzymaniu dziecko małe,a jakos nie wydaje na niego 800 zł !!! nawet nam tyle na osobe nie wychodzi,no to skąd mam wziąć więcej? oczywiscie,ze małolata pogonię do jakiejs sezonówki,ale teraz to jest problem z pracą

Czytałam twój poprzedni temat Autorko. Współczuje naprawdę z całego serca. Dobrze ze wnuczek zdrowy, myśle ze około 300pln powinno wystarczyć . Może rodzice puszczalskiej tez dołożą . Cała rodzina płaci za nieodpowiedzialnego małolata .

Jaki problem ? ulotek nie umie roznosić ?, w maku moze stać na zmywaku lepiej napisz ze syn jest leniem i nie chce mu sie zarobic na pieluchy dla własnego dziecka .

jeśli sprawi ci to satysfakcję-mogę napisac,że jest leniem,a prawda jest taka,że nie wszędzie jest ,,mak'' i na ulotki tak bardzą nie rwą ,zwłaszcza na weekendy .no ale,jak większosc kafeterianek-wiesz lepiej ;)

W zyciu nie zapłaciłabym za syna alimentow . Jesli zrobi dziecko to sam bedzie musiał na niego zapirdalać .

Hehe, oczywiście chłopak to "nieodpowiedzialny małolat", ale dziewczyna to od razu "puszczalska". Dlaczego nigdy na odwrót?