Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Anoreksja

Polecane posty

Gość gość

Witam! Choruje na anoreksję i jestem strasznie załamana. Jestem już po leczeniu szpitalnym, ale jest jeszcze gorzej. Moja waga znowu spada, tak średnio na dzień chudnę 1kg. Chodzę do psychiatry, ale to na nic. Potrzebuję pomocy!!! Nie mogę natrafić na nikogo kto mógłby mi pomóc, wesprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli sama w sobie nie znajdziesz tej siły to źaden szpital żaden lek ci nie pomoże. musisz znaleść wewnętrzne piękno bo to co na zewnątrz wogóle sie nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy ja widzę bezsens życia! Jestem już tak załamana. Więc jak mam znaleźć w sobie piękno, jak chcę umrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszne to g***o co? Wiem bo tez przez to przechodzilam. Potem jeszcze bulomie mialam a to to byl istny koszmar ktory 6 lat trwal. Psycholog psychiatra nic nie pomagalo. Pomoglo dopiero zajscie w ciaze. Urodzilam pol roku temu. Nie odchudzam sie bo karmie. Nie wymiotuje bo nie mam na to czasu. Mam nadzieje ze to juz nie wroci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 21:23 jak to możliwe, że przy anoreksji zaszłaś w ciążę? Przecież wtedy przestaje się miesiączkować. Przechodził ktoś jeszcze anoreksję? Zresztą anoreksja to taka choroba do końca życia, tylko są okresy remisji. -Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość serwisu
Autorko też choruje na zaburzenia odżywiania. Mam obsesję liczenia kalorii, zdrowego jedzenia, jestem uzależniona od aktywności fizycznej. Obecnie ważę 54 kg i mam 176 cm. Wyglądam źle i czuję się źle zarówno fizycznie jak i psychiczne. Straciłam chęci do czegokolwiek, z uśmiechniętej pogodnej matki/żony została kobieta z depresja wiecznie przygnębiona i zła. Zła bo głodna. Nie mogę spać bo mam typowe objawy przetrenowania ciała. Budzę się o 3' rano i koniec. Zaczęłam terapię bo chce z tego wyjść. Chcę się znów cieszyć posiłkami jedzonymi z rodziną, moc znowu wyjść bez stresu do restauracji a nie tylko patrzeć jak inni jedzą pyszności a ja nie dam rady i albo wybieram najmniej kaloryczna sałatkę albo pije kawę/herbatę/wodę. Mam dość bo to rujnuje mi życie rodzinne a mam cudowna 5 łatkę i super męża. Nie wiem czy terapia zadziała jestem dopiero na początku tej walki ale muszę i chce w to wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz chudnąć kg dziennie, to wydatek ok. 6000 kalorii a tyle traci drwal, pracujący wiele godzin a nie osoba z zaburzoną przemianą siedząca w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, a jednak możliwe jest schudnięcie 1 kg w dzień. W szpitalu przy wypisie ważyłam 43kg, a na drugi dzień ważyłam już 41,5kg. Obecnie ważę 39kg przy wzroście 166cm. Ja mam tak, że w ogóle czuję wstręt do jedzenia, potrafiłam nie jeść nic nawet tydzień i potem już głodu nie czułam. Biorę leki antydepresyjne, bo przy tym mam myśli samobójcze. Jestem załamana, bo nie wiem gdzie znaleźć dobrego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem( po?) zaburzeniach odżywiania. 7 lat temu wymiotowałam na potęgę, głodziłam się, ćwiczyłam i jak na razie wszystko się uspokoiło. 2,5 roku chodziłam na terapię i 3,5 roku brałam leki przeciwdepresyjne. Obecnie jestem w ciąży i przytyłam już ponad 8 kg. Nie mogę na siebie patrzeć. Zakładam rzeczy luźne, żeby nie widzieć dodatkowych kg i często myślę o jedzeniu. Dziecko było jak najbardziej planowane, a mimo to, nie podoba mi się, że tyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chudniesz kg dziennie, bo za 4 dni nie ważyłabyś nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,a przypomnij sobie od czego to się zaczęło?pamiętasz co wywołało impuls,który spowodował ta chęć odchudzania?musisz dojść do źródła problemu,uporządkować go i wtedy dopiero terapia ci pomoże. Ja przestałam jeść i spać,po diagnozie jaką usłyszałam na temat synka.nastąpił regres w rozwoju i stwierdzono u niego autyzm.zalamalam się,nie jadłam,nie spałam.Jak dotarło do mnie,ze muszę wziąć się w garść i walczyć,to zebralam siły do wstania z łóżka,jedzenia i życia. Życzę ci wszystkiego dobrego. Żyje się tylko raz i trzeba znaleźć dużo siły aby trwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z godz..10:41 przeczytaj mój post jeszcze raz. W ciągu doby straciłam 1,5kg, jak się nic nie je, to jest to możliwe, sama sobie tego nie wymyśliłam. Najgorsze jest to, że nie mam w nikim wsparcia. Całe otoczenie tylko wywiera na mnie presje żebym tylko jadła, a ja się sobie podobam i wcale nie chcę tyć, poza tym czuję jadłowstręt, nic przez gardło nie chce mi przejść. -Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę temat Czy jest ktoś jeszcze co choruje na anoreksję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Przytyłam 2kg. Nie mogę na siebie patrzeć, od jutra zaczynam głodówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wiesz co to znaczy, tak? No to może ekonomiczniej będzie skoczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skomponuj sobie dietę sportowca (na początku pewnie nie dasz rady zjeść wszystkiego) i uzależnij się od sportu. Uzależnienie od sportu łatwiej później zwalczyć i nie jest tak destrukcyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebujesz dobrego psychiatry. Przede wszystkim on powinien zrobić Ci dobrą terapię i powinnaś zaakceptować siebie. Anoreksja to choroba,która siedzi w głowie tak wiele innych chorób psychicznych. Ja zmagałam się z depresją i pomógł mi dr Choroszucha (http://www.cp-choroszucha.pl/), wiec poszukaj najlepszego psychiatry w okolicy. Tu chodzi o twoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×