Bakterie w moczu u ciężarnej

Witam!!! Badania wykazały liczne bakterie w moczu...jestem w 33 tygodniu ciąży, jutro zaczynam 34 tydzień...lekarz powiedział, że wyniki są oki, ale ja zapobiegawczo chciałabym pić jakąś herbatkę ziołową...polecano mi UROSAN, ale może jest coś innego, co Wy tu polecacie?? Dodam że mam 3 nerki i to być może jest przyczyna bakterii w moczu, tym bardziej że co chwilkę chodzę siusiu:) Pozdrawiam

ale moczopędna. Ja na bakterie w moczu piłam ginjal, ale nie wiem, czy mogą to pić kobiety w ciąży.Jest tez lacto lady (żurawina+bakterie kwasu mlekowego) Musisz zapytać lekarza. Bakterie w moczu to generalnie nic dobrego, zwłaszcza, że nie zrobiłaś posiewu, to nie wiesz co to może być. A może to być gronkowiec, gronkowiec złocisty itd. Radziłabym Ci zrobić dobry posiew, bo przy porodzie może się zarazić dziecko. Dobrze na układ moczowo-płciowy działa lacibios femina-tylko trzeba to dłużej brać(ok. 1,5 miesiąca bez przerwy). Mi pomógł.

jestem w 6 miesiacu i ide do lekarza gina ciekawe co mi powie...:O

nalzezy niezwlocznie leczyc takie schorzenia bowim sa grozne dla plodu. mozesz brac bez obaw urosept i zurawine pij duzo wody ale nie sokow bo one powoduja ze bakterie sie namnazaja. jesli to zapalenie pecherza nalezy wziasc antybiotyk ale z tym szybko do ginekologa.

Bakterie zawsze świadczą o jakimś zapaleniu. Moga one wywołać nawet pzredwczesny porod, zarazić dziecko podczas porodu. Najważniejsze to posiew z moczu, bo badanie ogóle nie mówi jakie to bakterie i na co sa wrażliwe i gdzie sa umiejscowione: czy w pęcherzu, czy w cewce moczowej. Jak sa liczne, to nie jest to błahy stan zapalny. Nie zaufałabym ginekologowi, który zlekceważyłby takie wyniki.

A masz w moczu leukocyty? Jeżeli są w normie, to nie jest tak źle. Standardowe badanie moczu wykrywa tylko, czy bakterie są, a nie co to za bakterie, czy chorobotwórcze, czy nie. Może to zwykłe bakterie kwasu mlekowego. Jeżeli nie ma leukocytów, to znaczy że organizm nie \"zawraca sobie głowy\" tymi bakteriami. Najrozsądniej byłoby bakcylki zidentyfikować, bo podawanie antybiotyku w ślepo to straszna głupota. A pH moczu? Jest kwaśne?

Ph moczu 8,0 więc kwaśne...ostatnio miałam mocno zasadowe, więc lekarz polecił brać od czasu do czasu rutinoscorbin dla zakwaszenia że tak to ujmę:) Leukocyty podobno w normie...ale ogólnie to mnie to trochę niepokoi...moja Mama jest laborantką i powiedziała, że lepiej dla pewności pić chociaż jakąś herbatkę ziołową, dla filtracji nerek... Ogólnie to te bakterie mogą też być dlatego, że mocz do analizy oddawałam tak \'na szybko\", tzn. w przychodni siusiałam, może stamtąd się dostały? Macie jakieś herbatki ziołowe??

pH 8 to pH zasadowe, normalnie powinno być lekko kwaśne, bodajże 5,5. Takie zasadowe pH sprzyja rozwojowi bakterii, które mogłaś rzeczywiście wprowadzić do próbki z \"zewnętrznych obszarów\". Kobietki mają ścisłe procedury oddawania moczu do analizy, tzn oprócz tego, że poranny, i że po dokładnym umyciu i wysuszeniu świeżym ręcznikiem, ma być pobrany przy \"rozchyleniu warg sromowych\", tak by mocz nie miał z nimi kontaktu. Podejrzewam, że w publicznej toalecie nie odważyłaś się tego zrobić :) A wit. C wyśmienicie zakwasza mocz, ale raczej się jej nie stosuje w zaawansowanej ciąży. Tak jest napisane na ulotce :)

Chemical dzięki za informacje...co do wit. C to tak mi zalecił lekarz więc biore czasem Cerutin:) Może skuszę się na te herbatki UROSAN albo może lepiej tabletki UROSEPT ?? Jak myslicie?? z tego co czytam, to jest w miarę bezpieczny, polecany...wiele kobiet to bierze na bakterie, bo chyba lepsze to i bakterie zlikwidować niż jakby się miało coś stać maleństwu ??

ja prawie całą ciążę brałam urosept.gdy miałam bardzo duzo bakterii brałam też furagin.i raz lekarz przepisal mi taki proszek w saszetce do rozpusczenia w wodzie do wypicia jednorazowo,drink ten kosztował 40 zl.a bakterie dalej były.całą ciążę miałam problem z bakteriami ale nie wpłyneły one ani na wczesniejszy poród bo ciążę przenosiłam ani na zdrowie maluszka:)

a urosept na pewno ci nie zaszkodzi.na ulotce niby pisze żeby lepiej nie brać ale tak pisze na każdych lekach,wiadomo że w ciąży najlepeij byłoby nic nie brać

Ja polecam urosept. W ciąży brałąm profilaktycznie. A miałam zastój w nerce i mocne zapalenie pecherza (musiałam je leczyc Augmentinem)

Dzięki Dziewczyny!!! Chyba się skuszę na ten urosept...zobaczę jeszcze w aptece, może Pani mi coś poleci, co biorą kobietki w ciąży...zastanawiam się też nad tymi ziołowymi herbatkami, ale nie wiem czy to pomoże

jeszcze do innego lekarza, chyba ze ci nie zależy na zdrowiu dziecka.bakterie to bakterie-mocz ma byc jałowy.Jeśli sa to albo siedzą w pęcherzu, albo w cewce-a tam ma byc jałowo. Badanie ogolne moczu wskazuje jedynie,ze bakterie sa. Przecież możesz zrobic posiew moczu, to standardowe badanie,nie wiem dlaczego lekarz ci go nie zalecił. Nawet internista na nie kieruje przy takich wynikach z ogolnego. Przeraza mnie to, jak nie dbacie o takie sprawy :(

Urosept i herbatki ziołowe nie wyleczą zapalenia pęcherza czy cewki moczowej, złagodzą tylko objawy, ew. wyleczą zapalenie w początkowym stadium, a liczne bakterie w moczu świadczą raczej o czymś innym. Dodatkowe niebezpieczeństwo, o czym już pisałam w innym topiku, to że stan przewlekły często przebiega bezobjawowo, bez pieczenia, a to może doprowadzić do zawędrowania infekcji wyżej, do nerek. Wówczas jest naprawdę mało zabawnie. Nie zdarza sie to często, ale po co ryzykować? Chcesz siedzieć w szpitalu albo biegać po lekarzach gdy noworodek czeka w domu?

Urosept mozesz brac bezpiecznie. Nawet z 4 tabletki dziennie. Mi wyszly bakterie w moczu i leukocyty w 22 tc. Dostalam antybiotyk amoxycyline przez 10 dni. Ale w posiewie nie wyszlo nic szczegolnego. Mialam natomiast dolegliwosci bolowe. Bralam tez wtedy urosept i sie uspokoilo. Takze polecam go. Plus sok z cytryny, grapefruitow lub pomaranczowy.