Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mama_23

bóle podbrzusza w czwartym miesiącu ciąży - groźne czy nie?

Polecane posty

Jestem w 14 tygodniu ciąży, od mniej więcej trzech tygodni odczuwam niepokojące bóle po obu stronach podbrzusza, mniej więcej na wysokości jajników. Nie są to bóle jak przy miesiączce, to takie tępe rwanie które nasila się przy każdym moim kroku. Dopada mnie to zazwyczaj, kiedy szybko gdzieś chodzę, ruszam się, sprzątam czy np. dźwigam coś albo biorę trzyletniego synka na ręce. W poprzedniej ciąży nigdy nie doświadczyłam takich bólów, więc jest to dla mnie nowością. Kiedy idę szybszym krokiem, czasem dochodzi do tego rwania jakby pionowy ból z tyłu, na wysokości pośladków.. Mąż na moje marudzenia wygania mnie do lekarza, w piątek mam wizytę, ale nie wiem czy do tego czasu martwić się czy nie? czy to bóle jajników czy może rozciąganie się macicy? Tak poza tym z dzidzusiem wszystko jest w porządku, mogłabym przysiąc, że czuję nawet jak się we mnie porusza gdy leżę na brzuchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
No cóż teraz bardziej cię rozumiem,wiadomo że kiedyś kobiety tak o siebie nie dbały w czasie ciąży a mimo to też rodziły dzieci. Teraz jednak czasy się zmieniły a kobiety nie są już tak odporne jak dawniej.Teściowej przytaknij głową a rób swoje, może jak synek wychodzi z wanny podstawiaj mu pod nogę jakiś stołeczek i przytrzymuj go tylko by nie upadł,kiedy chcesz go przytulić siadaj obok nie powinnaś go brać na kolana przecież waży już paręnaście kilo.Mąż faktycznie wychowany przez taką matkę ma również podobne poglądy ,staraj się tłumaczyć mu,że bardzo zależy ci na dziecku i robisz to dla niego .Wiem że takie rady czasami są trudne do wykonania ale życzę ci żeby ci się powiodło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania 30, cóż, jestem przyzwyczajona do raczej intensywnego trybu życia i kiedy dowiedziałam się o ciąży, samej ciężko było mi przekonać się do tego, że czegoś nie powinnam robić bądź unikać. Zauważyłam, że kiedy chciałam podnieść coś cięższego, mój brzuch jakby \"sam zaczął się bronić\" - bałam się napiąć mięśnie, by to podnieść. Co do starszego synka, to jest to bądź co bądź miły ciężar - jak już muszę brać go na ręce, staram się opierać go na biodrze i mocno trzymam rękami, wydaje mi się to w miarę bezpieczne. I tak wciąż powtarzamy małemu, że mama nie może dźwigać ze względu na dzidzię w brzuszku i zazwyczaj nie protestuje. Ciężko mi zwalać wszystko na męża gdy wraca zmęczony do domu.. ale teraz sama czuję, że \"coś jest nie w porządku\" i myślę, że najlepiej będzie, jak wytłumaczy mu to pani ginekolog, a nie ja. Może wtedy autorytet lekarski zadziała... Najgorsze jednak to, że od kilku dni boli mnie praktycznie od samego chodzenia, wcześniej bolało tylko gdy coś podniosłam albo, np sprzątałam. Dziś rwie mnie przy kazdym kroku, nie tak mocno, żebym się skręcała czy coś, jednak ciężko to nazwać rozciąganiem się macicy. Cóż, pozdrawiam wszystkich, w piątek być może dowiem się co mi dolega:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganieszka - doskonale wiem jak wygląda ból przy zapaleniu pęcherza - przechodziłam przez to dwa razy, raz leżałam w łóżku z gorączką i zwijałam się w bólach jak przy porodzie. Zacznijmy od tego, że szczypałoby mnie przy siusianiu.. Czy to zagraża poronieniu to właśnie nie wiem - i się martwię, dziś właśnie jadę do lekarza i wszystko się wyjaśni.. mimo wszystko mam nadzieję że to jedynie rozciąganie się mięśni macicy, tylko czemu w poprzedniej ciązy nic mnie nie bolało..? i czemu to się tak nasila, teraz boli mnie od momentu jak po wstaniu z łóżka zacznę chodzić, rwie przy każdym kroku czasem jak się dużo nachodzę to tak mocno boli, że muszę się \"kiwać\" na boki jak kaczka.. I czemu boli w 4 miesiącu skoro podobno (nie mam pewności) bóle odczuwa się w pierwszych trzech miesiącach? Mam nadzieję, że wyjdę od lekarza uspokojona, a nie z nakazem 24 h leżenia w łóżku.... to by mnie dobiło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam tak w 12 tygodniu i niestety nakaz leżenia i to w szpitalu, naprawdę nie chcę Cię straszyć ale u mnie skończyło się to potem tragicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganieszka.. nie jestem pewna, co masz na myśli mówiąc \"skończyło się tragicznie\" ale zapewne nic miłego i przyjemnego... nie będę więc pytać co się stało:( bardzo CI współczuję. Zastanawia mnie czy lekarz \"ustanawia\" nakaz leżenia na podstawie tego co mówi o swoim stanie ciężarna - np takie i takie bóle świadczą o zagrożeniu poronieniem, a inne to tylko macica, czy też ustala to za pomocą usg czy innego badania - np bada szyjkę macicy? Jakie są kryteria świadczące o tym,ze kobieta musi leżeć, oprócz tego, że \"coś ją boli\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bada szyjkę, ale głównie na podstawie tego co mówisz od kiedy jak często, ile razy dziennie, czy przy chodzeniu itd....... dzisiaj idziesz na wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, dzisiaj mam wizytę. Wcześniej przy badaniach miałam wszystko w porządku, jednak mam niezaleczoną nadżerkę w części pochwowej i chyba z tego względu brałam 2 miesiącu jedno opakowanie duphastonu. Potem już nie przyjmowałam żadnych leków. Kurcze, boli mnie praktycznie zawsze jak chodzę, czasem już od samego początku, a czasem po pewnym czasie, a wczoraj niestety musialam trochę posprzątać mieszkanie, nieźle się zmęczyłam i bolało mnie nawet jak siedzialam i odpoczywałam:( Zastanawiam się czy jak jej tak nie nagadam to faktycznie nie zakaże mi chodzić... mam mieszane uczucia, z jednej strony to dobrze by zrobiło mojemu mężowi, zrozumiałby że jednak ciąża to nie przelewki i zatroszczylby się bardziej o mnie:) (a teściowa to pewnie by westchnęła, że \"ach co tam teraz wymyślają, jakieś leżenie, przecież nic jej nie jest\" - ona jest pierwsza w krytykowaniu lekarzy). a z drugiej strony - mam przecież synka, muszę się nim zajmować nawet gdyby cały dzień spędzał u mojej mamy to przecież tak się nie da żyć... ojoj.. no nic, zajrzę tu jeszcze przed wiytą, pozdrawiam CIę aganieszka, trzymaj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za pozdrowienia, po prostu nie chcę żeby tobie zdarzyło się coś takiego jak mi, moj a mama też mnie ganiała......Napisz też jak przyjdziesz od lekarza co ci powiedział pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc chyba wszystko jest w porządku - przynajmniej jak opisałam dokładnie co boli, lekarka zbadała mi szyjkę i powiedziala że jest \"dobra\". Prawdopodobnie to bóle przy rozciąganiu się macicy, dla bezpieczeństwa muszę brać jedną tabletkę duphastonu dziennie i w razie mocnych bóli no-spę. Poza tym mam prawdopodobnie niedobór witaminy C (pękają mi zyłki w oku) więc muszę brać witaminy.. Dzidziuś rośnie niestety nie znamy jeszcze jego płci, ale może się to i owo wyjasni na usg 4d mniej więcej za miesiąc:) pozdrawiam Cię aganieszka gorąco dzięki za troskę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
To dobrze,że te bóle nie grożne NO-SPA rzeczywiście pomaga ale uważaj na siebie myślę,że masz zaufanie do swojej ginekolog.Pozdrawiam u mnie już termin niedługo bo na 05 10 dziś idę na USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irkab
hej jestem w 14 tyg ciąży martwię się bo od wczoraj boli mnie podbrzusze mam 2 dzieci ale z nimi tez nie było łatwo.Najpierw 4 razy poroniłam póżniej zdecydowałam się szukać pomocy za granicą.Powiodło się urodziłam syna chodz przeleżałam 4 miesiące w szpitalu urodził się wcześniej zdrowy.od 4 miesiąca miałam skurcze byłam klamrowana.boję się że to może być powtórka.Jestem sama mąż póki co pracuje za granicą 2 dzieci młodszy ma 2 latka. Strasznie się boję że jak pójde do lekarza to mnie położy w szpitalu a tego już moja psychika nie wytrzyma.Może to mięśnie się rozciagają i nie dzieje się nic strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enka:)
witam :) też jestem w ciąży i tez mialam takie bóle mniej wiecej w tym samym miejscu o którym mówilas jeszcze zanim się dowiedzialam ze jestem w ciązy :) byłam juz u lekarza i powiedzial ze mam sie niczym nie martwic bo wszystko jest ok :) wiec zycze Ci zebys i Ty uslyszala to samo :) co do dzwigania to zazdroszcze ze mozesz je ograniczyc ... ja tez staram sie ograniczyc do minimum jednak przy jeszcze nie chodzacym 11 miesiecznym szkrabie gdzie maz jest w pracy od 10 do 20 jest mi delikatnie mowiac ciezko ... ale mam nadzieje ze szybko uda mu sie zmienic zmiane i bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janaminutke
Witam serdecznie,weszlam tu przypadkowo a dolegliwosci macie jak moje;( Bardzo boli mnie dol brzucha,jestem w 18 tyg ciazy,dwa tygodnie temu mialam robione badanie prenatalne ze wzgledu na moj wiek,po jakis 4 dniach po badaniu zaczal mnie wlasnie bolec brzuch,balam tydzien temu u lekarza i powiedzial ze jest wszystko ok,a ja sie wciaz martwie:( mieszkam od niedawna z mezem w niemczech,nie znam jezyka,maz jest na kazde moje zawolanie i pelni funkcje mojego adwokata.Nie wiem co robic bo jakos nie do konca wierze swojemu lekarzowi:( ale tez nie mam za bardzo tu wyboru:(Moze ktos tez doswiadczyl tego badania i dolegliwosci z nim zwiazanych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 13 tyg i tez musiałam
brac duphastan i wtedy własnie miałam takie bóle brzucha, jajników. które były mocniejszy przy wysiłku. teraz jak juz tydzien nie biore to nic mnie juz nie boli wiec moze to przez te tabletki zwłaszcza ze na ulotce jest napisane ze moga byc takie skutki uboczne. jest tez opcja ze jak masz tyłozgięcie macicy to moga byc takie bóle bo ciąża ja naprostowuje - ja tak tez miałam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisia
Witam wszystkich, ja tez doświadczam tych bóli, raz jeden a raz drugi jajnik. nie jest to bol ciagly, czasem jak siedze i zmieniam pozycje czy jak sie klade, jestem w 18 tyg ciazy, nie mialam wykonywanych żadnych skomplikowanych badań, w ktorych moglo by cos sie wydarzyc. nie mam pojecia co to jest!!! wizyte mialam u lekarza 2 tyg temu i wszystko bylo oki, ale wlasciwie od 2 tyg dopiero takie bole mnie mapadaja. sila ich natezenia nie jest piorunujaca ale mimo to sie martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deretinka
ja jestem tez w 14 tyg i dzis czuje ze boli mnie dół brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanyska
Ja również jestem w 14 tyg ciąży i też mam bóle podbrzusza Od razu byłam u ginekologa to nawet mnie nie zbadał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellie45686
witajcie, jestem w 14 tygodniu, i mam podobnie. Kiedy zmieniam pozycję albo gdzieś dużo chodzę bardzo boli mnie brzuch raz z jednej raz z drugiej strony. W 8 tygodniu wykryto mi torbiela na jajniku:4,5 cm. Ale czytałam ze on sie powinien wchłonąć więc nie byłam zaniepokojona. Teraz od tygodnia znów sie boje, bo te bol często mnie skręcają, są tak silne. Wizyta za tydzien a ja wariuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krwawisz i zamiast jechać na IP to ty siedzisz na kafeterii... Ja nie krwawilam po badaniu w ogóle, zresztą każde plamienia w ciąży mogą oznaczać coś złego a ty mówisz że krwawisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do lekarza! Na co czekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka1406
Ja jestem teraz poczatek 15 tyg ale wlasnie tydzien temu trafilan do szpitala z powodu boli podbrzusza dopiero wczoraj wyszlam grozi poronieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexiss12345
no i byłam dzisiaj u lekarza i zrobił mi usg i wszystko jest wporządku więc nie mam się czym martwić a stwierdził że po cytologii tak bywa że się krwawi także maleństwo jest bezpieczne dzięki za porady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×