Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chcialbym zabrac eks i dziecko na wakacje

Polecane posty

Gość gość

gość dziś [17:35] Mam 35lat. Mam syna 3.5letniego za którym tęsknię. Praktycznie po urodzeniu rozstalem się z eks (mamą syna) Przyczyna naduzywalem alkoholu i odeszła . Teraz nie Pije ani grama bez względu na dzień godzinę sytuacje czy okazję typu wesele urodziny itp. Zastąpilem picie tym co robiłem wcześniej (przed piciem)czyli sport bieganie chodzenie na siłownię uwielbiam to robić. Przez wakacje widziałem się mało z synem bo on dużo wyjeżdżał nad morze i mazury. I moim. Marzeniem jest wyjechać z nim na wakacje ze względu juz na pogodę chciałem gdzieś za granicę i zabrać eks. Z eks rozmawiam nawet udało nam się pojechać razem do zoo.Postanowilem zadzwonić dzisiaj do niej (zbierałem się do tego parę tygodni nie miałem odwagi tego zrobić) i powiedziałem jej o takim planie (miałem takiego stresa ze mnie zleje słownie, ale zapytałem się to się usmiala powiedziała ze juz kiedyś była ze mną i wtedy piłem na wakacjach Powiedziałem jej ze nie pije nie uwierzyła mi a Przecież zrobiłem to zostawiłem ta truciznę i nie tyka jej. Tak bardzo żałuję że nie zrobiłem tego ponad 3 lata temu a przecież tak Bardzo ich Kocham. Co robić żeby mi uwierzyła i przekonać ja tak o tym marze te jene jedyne wakacje (wiadomo chciałbym nie jedne). A tak znowu spędzę w samotności urlop nigdzie nie wyjeżdżając. Co byście mi doradził. Z góry dziękuję za wszelki odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jechac do niej a nie dzwonic. Zapewnic ja ze od dluzszego czasu nie pijesz. powiedziec ze juz ja nigdy o nic nie poprosisz jak Ci teraz zaufa a ty sie nie wywiazesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem powineneś udać się do psychiatry (np. do centrum psychiatrycznego http://www.cp-choroszucha.pl/). Wyrazić chęć leczenia się, jeśli jesteś alkoholikiem. Jakieś radykalne kroki, typu wszycie esperalu, wtedy na pewno matka twojego dziecka zobaczy, że napawdę się zmieniłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile czasu juz nie pijesz? Jesli chcesz odzyskac rodzinę, to powinienes byc konsekwentny, zdecydowany i walczyc, nawet jesli ona będzie Ci odbierac nadzieję. Kobieta jest zrażona do Ciebie, ma niemile doswiadczenia i wspomnienia, wiec nie licz na to, ze pojdzie Ci latwo, szybko i przyjemnie. Będziesz musial się nawalczyc, bo zburzyc cos jest latwo, ale odbudowa trwa bardzo dlugo. Jesli zbyt szybko zrezygnujesz i się poddasz, to nic z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WALCZ WALCZ nie poddawaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproponuj jej wakacje, takie trochę na próbę, gdzieś blisko miejsca zamieszkania. Tak żeby w razie czego, jak zaskoczysz (a tego Ci nie życzę), Twoja eks mogła się zebrać i wrócić z dzieckiem do domu, pociągiem lub autobusem. Powiedz jej, że to jest próba, bo chcesz jej udowodnić, że z Twoim pijaństwem już koniec. Gdy wypadniesz pomyślnie na tych wakacjach, to może, następnym razem odważy się pojechać z Tobą gdzieś dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo jak moja poprzedniczka radzę Ci pojechać na wakacje gdzieś bliżej. Skoro dziecko było na mazurach to może fajnym pomysłem jest pojechać jeszcze raz ? Ja z moim synkiem jeżdżę nad jezioro Marksoby do Jerutek. Jest tam super dom letniskowy u Pana Roberta Prusika. Myślę że tam porządnie odpoczniecie i będziecie mieli czas by spokojnie pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przede wszystkim wierzyć że wszystko się ułoży! :) ja też jeżdżę od jakiegoś czasu na Mazury z dziećmi, polecam Jerutki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo ja też byłam u pana Prusika na Mazurach ;) w ogóle Mazury są dobre na wszystko, a już w szczególności na poprawę życia! :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×