Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katiuszaaa

chrzciny w lokalu czy się opłaca

Polecane posty

Gość katiuszaaa

Planuję chrzciny w lokalu na około 15 osób, za osobe wychodzi nam 87 zł w cenie; obiad, zimna plyta, kawa napoje, plus ciepłe danie, ciasto we wlasnym zakresie. Ile Was wyszło za osobę ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ja jaaa
dużo, ja płaciłam około 50 zł. ale bez zimnej płyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala miiiiii
co to jest zimna płyta??? przekąski zimne??? nigdy się z tym określeniem nie spotkalam :) hihi fajnie brzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tym samym wczoraj
rozmawialam z mamą i babcią i one mi radzą olać sprawę lokali i zrobić chrzciny w domu.tez bede miala 15 dorosłych osob i troje 4ro letnich dzieci.i przekonaly mnie że nie ma co szaleć...u mnie koszt jest 90zl za osobę i 40 za dziecko więc za samo jedzenie w lokalu musialabym zapłacić prawie 1500zl a jeszcze ciasta ze dwa rodzaje chce upiec i tort zamówić plus jakieś winko do obiadu...także dobrze mi powiedziały że szkoda kasy.Zreszta ja i moja rodzina nie lubimy tego typu imprez i nigdy nie robimy jakiś wystawnych przyjęc.Także ja podjęłam decyzję i robię w domu, oczywiście mama z babcią dużo mi pomogą, bo u siebie ugotują obiad a ja tylko będe miala ziemniaki i surówki, plus upiec ciasto :) z tym że ja mam dom więc miejsca mam sporo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jummi
Kupa forsy. Jak możesz sobie pozwolić, to czemu nie, masz ten komfort, ze przychodzisz na gotowe i o nic nie musisz sie martwić. Ale moze rozejrzyj się za czyms tańszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzisNaPomaranczowoPisze
JA tez mam problem z chrzcinami, mieszkam obecnie utesciow bo wykanczamy swoj dom, mama meza upiera sie na chrzciny w domu ale ja uwazam ze nie ma na to miejsca. 22osoby to goscie ktorych musze zaproscic i jak oni sie zmieszcza w salonie 4na 4? Mamy jedno dziecko, nie planujemy wiecej, stac nas na te chrzciny, po za tym gotowanie-22osoby trzeba nakarmic a ja mam na glowie budowe, dziecko i prace. Nikt mi nie pomoze bo moja mama ma inne zajecia a tesciowa na chrzciny z zagranicy przyjedzie w ostatniej chwili. Szwagierki sie kluca ze one niby i chrzciny i komunie wyprawialy ale co to bylo za przyjecie jak jedni goscie musieli ustapic drugim miejsca przy stole zeby zjesc obiad;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzisNaPomaranczowoPisze
z drugiej strony ta kasa przydałaby sie na budowe bo kazdy grosz sie liczy;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzisNaPomaranczowoPisze
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolipoppp
ja placiłam 90 zł od osoby,były 3 dania cieple ,zimne przekaski,napone,soki,kawa,herbata w cenie.a za ciasto zapłaciłam 160zł na 19 os.gdybym mogła cofnac czas to zrobiłabym chrzciny w domu,ponieważ całe prawie całe jedzenie zostało ,zeszły tylko ciepłe dania.poprostu strata pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jummi
Szwagierkami sie w ogóle nie przejmuj. Niech to bedzie twoja i meża decyzja, po prostu racjonalna. Przemyslcie za i przeciw i zdecydujcie sami, niezaleznie od tego, co gada teściowa, co gadają szwagierki. Moje zdanie jest takie, że w obliczu gotowania samej dla 22 osób i upychaniu ich w salnie 4x4 - te 1000 czy 1500 zł to chyba nie az taka straszna kwota, a o ileż mniej zawracania dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a poco w ogóle chrzcić?
niech dziecko w przyszłosći samo zdecyduje czy chce być katolem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jummi
aha, i też myslę, że nie ma co przesadzać z ta iloscia żarcia. Zupa, 2 danie, ciasto, herbata i tyle. Po co te wszystkie salatki i wędliny, kto to bedzie jadł wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bergamotka35
Ja za 13 osób w lokalu zapłaciłam 1500,00 w tym zakąski, obiad, ciasta, lody, wino i absolutnie nie żałuję, byłam z dzieckiem, z gośćmi(mielismy osobną salę z szafa i łazienką), zadnego biegania po kuchi i zadnego bałaganu w domu. A z innych rzeczy polecam jeszcze: http://www.pogrosiku.eu/77/news.html i wiem co mówię bo mam stamtąd 3 rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pewnie też będę robić w lokalu, bo po pierwsze tyle osób (mąż ma dużą rodzinę) w domu mi się nie pomieści, po drugie nie czuję się aż tak dobrą kucharką żeby to wszystko zrobić, a po trzecie - nie będzie mi kto miał w tym pomóc, bo na własną rodzinę liczyć nie mogę, a teściowa ma i tak swojej roboty dosyć na gospodarstwie (zresztą niektórym jej kulinarnych wynalazków wolałabym uniknąć). Chyba wolę zapłacić, niczym się nie przejmować, i nie harować, i jednocześnie opiekować się dzieckiem:-O Wychodzisz z domu, idziesz na knajpy, wracasz i masz posprzątane, gary pomyte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozstepy
ja bym sie nie szarpala na chrzciny w domu. urobisz sie dziewczyno, wystresujesz, a gdzie sprzatanie przed i po imprezie, zakupy wszystkich produktow, gotowanie.... kto pije kawkekto herbatke po obiedzie, podaj, wynies, przynies, wdeptaja ci ciasto w dywan......wygladac w ten wazny dzien tez jakos trzeba a jak sie zaszyjesz w kuchni to juz widze jak bedziesz miala czas zrobic sobie fryzure czy makijaz. bedziesz wyje***a jak kon po westernie, goscie przyjda zezreja, narobia syfu i pojda a ty zostaniesz z tym calym majdanem i malym dzieckiem , bedziesz miec szczescie jak ktos ci pomoze ( mama siostra tesciowa). lepiej zaplacic i isc na luzie do knajpy, usiasc jak gosc z innymi, cieszyc sie tym dniem, po imprezie zaplacisz, zamkniesz za soba drzwi lokalu i pojdziesz zadowolona do domu. mowie ci jest to warte tych osiemdziesieciu paru zlotych od lebka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdsgd
wiesz , ja mam zamiar robic chrzciny w lokalu bo to cena za lokal to twoj spokoj jak zostanie to zabierzesz do domu np. ciasto. itp.. wracasz posprzatny domek, zero garów, cisza . mozna sie połozyc i odpoczac. wyobraz sobie jak dzien przed latasz dookoła dziecka i garów , gotujesz , smażysz itp.. owszem każdy liczy ze zamiast 1500 zł wyda w domu na zakupy np. 700 zł , ale nikt nie liczy, ze kuchenka musi miec prad ciagnie, całe litry wody na mycie naczyn, gotowanie, herbaty itp.. a potem umyc podłogi , poodkurzac , posprzatac itp..... nikt nie liczyc, takich kosztów . i wychodzi prawie na jedno ja cenię sobie spokój , w dodatku karmie piersia , i nie chce mi sie bawic w kucharkę przemysl dokładnie to sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiuszaaa
Chyba się zdecyduję, faktycznie przyjdę na gotowe i spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrazam.sobie chrzcin w domu...gotowanie caly dzien,bieganie wokol.gosci bo jeden chce kawe,drugi herbate,trzeci sok...zamieszanie w domu,bieganina,ciagle ktos wlazacy do kuchni ,szykowanie talerzy ,potem.zmywanie masakraa.....a dzieckiem.tez musi ktos sie zajac ..nigdy w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też robiłam w lokalu, na ok 30 osób. Dałam sobie siana z lataniem po kuchni, nawet tyle talerzy bym nie nazbierała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robiłam w domu i okropnie żałuje. nnarobiłam się jak wół, nastresowałam, miałam masakrycznie dużo sprzątania a wyszło tak sobie :/ żałuje bo miałam kasę na lokal a zwyczajnie chciałam zaoszczędzić :/ przy kolejnym dziecku już tylko w restauracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest 120 zł za osobę, ale jest w cenie wszystko oprócz alkoholu. Obiad dwudaniowy, przystawki, ciasta, tort, owoce, napoje gorące i zimne. Nic się nie narobisz, więc wiadomo, że się oplaca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my urzadzamy chrzciny na drugi dzien swiat w lokalu na 25 osob w tym 3 to dzieci. Koszt od osoby 65zl , za dziecko 50zl, w cene wliczone ciasto, a we wlasnym zakresie tort i alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowaaaaaa
My robiliśmy w lokalu 21 osob dorosłych + 5 dzieciakow za os dorosla placilismy 75 zl za dziecko 30 zl mielismy w tym obiad z dwóch dan, kawy herbaty i soki z dolewkami i torta, ciasta już we własnym zakresie tu akurta mielismy po kosztach od znajomych którzy maja piekarnie. Do tego jeszcze winko koszt butelki cos około 50 zl ... A ze babcie gadaja ze po co do restauracji to u nas tez tak było - one już tak maja, ale my zdecydowaliśmy się ze i tak zrobi w lokalu bo po co tyle szykowania i sprzątania po, tym bardziej ze mielismy gości to tez trzeba było cos uszykować do jedzenia i jeszcze si enimi zajac ale w gruncie rzeczy chrzciny zwrocily się.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robiłam chrzciny w lokalu. Początkowa oferta to 77zł za os. a w tym: zupa, drugie danie, przystawka, półmisek wędlin, deser, napoje, kawa i herbata. Dało się dogadać i bez przystawki i wędlin zeszli na 55zł, tak więc warto też negocjować. Za 13 osób zapłaciłam 715zł i nie musiałam się męczyć z szykowaniem, obsługą i sprzątaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedzcie prosze, czy jedno danie na goraco nie wystarczy? lepiej domowic drugie? nie chcialalbym by goscie glodni wyszli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość momos
ja 60zł przystawka, danie głowne, deser i wino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiilk
ja miałam tylko świadków i rodziców z 2 stron-po co więcej ludzi???? wsumie było 10 osób wyszło 50zł/osoba +dodatkowo napoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×