Co dajecie swoim dzieciom na śniadanie, kolację???

Bo mi wyczerpały się pomysły :( dziecko ma 4 latka.

A czemu miałyby się wyczerpac pomysły? Jesli dziecko nie je to nie wpychaj mu zarcia wdupę, wyznacz mu czas na zjedzenie posiłku a póxniej koniec, zabierz słodycze, chrupki, do picia miedzy posiłkami jedynie woda i będzie jadł.

moja niestety je tylko albo płątki na kakale (na samym mleku nie tknie) kanapki z nutellą lub parówki. czasem zmuszę ją do jajecznicy lub gotowanych jajek lub kanapki z wędliną lub pasztetem - ale córka mówi ze to "jest dla niej szkodliwe" więc naprawdę rzadko mi sie to udaje. nie je warzyw (prócz gotowanych ziemniaków lub frytek). najchętniej jadłaby tylko kotlety, rosół, pomidorówke i spagetti :)

No właśnie...mój jakby mógł to też jadłby tylko nutellę. Teraz w ogóle mu jej nie kupuję!!!

na śniadanie daję parówki,jajka,lubi zjeść tuńczyka,smażę racuchy.Nie raz nie tknie nic innego prócz chleba z masłem lub całkiem suchego.Serek biały.Z jajek najbardziej lubi-chleb w jajku smażony ale tego nie za dużo.

u nas z nutella jest głównym dodatkiem np do ryzu, nalesników, makaronu.... staram sie na sniadanie lub kolację codziennie podawac co innego, a menu urozmaicac jej tez obiadami - tylko ona ma to po tatusiu - jak nie ma ziemniaków z kotletem to jakby nie było obiadu :)

Moja coreczka ma 5 lat i na śniadanie kolacje je: - kanapki z wędliną, z pomidorem, z ogórkiem, z serem żółtym, z serkiem topionym, z kremem czekoladowym, z rzodkiewką, z maslem i ketchupem - jajecznice na maśle - jajka gotowane na twardo - chleb maczany w jajku - tosty z serem - twarożek wiejski albo twaróg wymieszany ze śmietaną - płatki na mleku - płatki z jogurtem - parówki - kiełbaske na ciepło -omlet z pomidorami - zapiekanki własnej roboty - czasem frytki

moja 3 latka rano pije kubek kakao. 2-3 godziny potem zjada: parówki/frankfurterki/białą kiełbaske/jajko na twardo z kanapką/kanapke z szynką na kolacje zawsze kromka chleba lub mała kajzerka + 2 plasterki wędliny + kabanos to jak nie chodzi do przedszkola. jak chodzi to pije rano kakao a co tam je to juz nie mam pojecia ;)

Płatki z mlekiem, kanapki z serem lub wędliną, herbatę owocową.

płatki maja sporo cukru

Platki z kakao.... Matko.........................

Ja z moją 7-mio letnią córeczką nie mam problemów,ona chce tylko parówki i słabą kawę z mlekiem,bez tego nie chce iść w ogóle do szkoły.

zależy jakie płatki bo zwykłe kukurydziane niewiele tego cukru mają :P a moja pięciolatka je: - parówki lub jakąś inną kiełbaskę na ciepło - jajecznice ale koniecznie z kiełbasą innej nie tknie - chlebek smażony w jajku (dziś jadła) - płatki z mlekiem - serek homogenizowany - kanapke z pasztetem, pastą rybna, serem żółtym, wędliną - sałatke jarzynową - czasami frytki albo hamburgera czy kebaba ale to tak raz na 2 miesiące nutelle i dżem wywaliłam z jadłospisu bo był taki moment że nic innego nie chciała jeść

ryz z nutella:/ moja 4 latka czasem kaszke albo bananowa albo truskawkowa:) a ostatnio kanapke. duza kromka chleba z maslem i salami-uwielbia, czasem z czyms innym. na kolacje to samo;/

4 latek je już wszystko więc nie wiem dlaczego nie masz pomyslów czyzby kolejna matka polka co drzy o swoje dziecko?

jajka w różnych postaciach ... pasta jajeczna, jajko na kanapkę, na miękko.. wczoraj zrobiłam twarożek ser i szczypiorek o dziwo zjadła bardzo dużo :) kasza manna smakowa:)

owszem 4-latek jada już wszystko. Gorżej tylko jeśli nie chce jeść wszystkiego i trzeba się produkować żeby coś zjadło :P

Moja 5 latka je serki wiejskie, różne jogurty, kanapeczki z serem, wędliną, szczypiorkiem, rzodkiewką, ogórkiem i papryką, kabanosy, jajka na twardo i jajecznice, czasami frytki i tosty z serem, ale jej ulubione to parówki.

A te kanapeczki to robię np na talerzyku małe kawałeczki w kształcie buźki i uśmiech z papryki oczy z ogórka i zawsze prosi o dokładkę. I bardzo lubi naleśniki z dżemem truskawkowym własnej roboty.

kanapeczki,talerzyku,kawałeczki-porzygałem się przez twoją pisownie.

Wiem, że czasem ciężko coś wymyśleć żeby zjadło, moja nie pije wogle mleka ani nic mlecznego, nie je budyniu ale też można robić fikuśny z malunkami. Często robię galarekę z owocami, którą sama przyrządza. Ostatnio naet zjadła rybkę z puszki w sosie pomidorowym.

A jak mam opisywaś jedzenie dla dziecka niejadka? kawały, kanapuchy? Nienormalny debil!

Ja pier... po cholere się oddzywasz jak nie masz nic do powiedzenia na temat, a jak ci się nie podoba pisownia to się nie wpier.... i nie czytaj!

Ale jest baranów na kafe! O przepraszam obrażam zwierzęta!

Co to za pajac ten wyżej?

ryz makaron nalesniki z nutela... o matko ziemniaki tez? nutella najlepsza z waflami, plackiem drozdzowym lub chalka... ale macie pomysly jak tylko pomyslalam o makaronie z nutella od razu zebralo mnie na wymioty......

Karmienie nutellą czy spaghetti na bazie tłustych sosów nie jest rozwiązaniem - dziecko się utuczy a i tak może mu brakować składników mineralnych i witamin bo takie jedzenie nie jest nic warte. Jak dziecko mówi że zje nutellę albo nic, to niech nie je nic - długo nie wytrzyma - przyjdzie i zje to co jest. Jednak jeśli się boicie że zagłodzicie maluchy to poczytajcie jak karmić niejadki na tipach http://goo.gl/8QA57. Jak macie dużo czasu to możecie z jedzenia robić różne fajne rzeczy. Najfajniejsze są z jajek - króliczki, zajączki, owieczki, myszki, lub sałatki w kształcie tygryska lub żółwia - takie przepisy ze zdjęciami znajdziecie na tipach http://goo.gl/6PjLN - najbardziej polecam naleśnika w kształcie zajączka. A jak chcecie coś bardziej skomplikowanego to najlepiej zacząć robić "bento" - mnóstwo inspiracji znajdziecie na necie. są do tego nawet specjalne naczynia.

Boze, jak wy koszmarnie odzywiacie te dzieci... Nic dziwnego, ze coraz wiecej nieletnich grubasow i chorob cywilizacyjnych wsrod dzieci i mlodziezy. dziecko kilkuletnie na sniadanie powinno zjesc owsianke gotowana na mleku (prawdziwa owsianke, nie jakies syfiaste, slodkie platki), z odrobina miodu, do tego kanapka chleba pelnoziarnistego. moze zjesc twarozek z dodatkiem warzyw: szczypiotek, rzodkiewka, pomidor, papryka. moze zjesc kanapke chleba razowego z dobra wedlina, ogorkiem kiszonym; jajko na miekko, jajecznice z warzywami, plaster sera zoltego, wypic kakao ktore wzmacnia na caly dzien. ale widze, ze tutaj parowki sa na porzadku dziennym, wzglednie nutella, tosty na slodko, slodkie gowniane platki, i inne tego typu slodkie, tluste, nie wymagajace pomyslu i wysilku produkty. jakim gownem wy karmicie te dzieci? i co to za wychowanie i pajdokracja, ze to dziecko mowi wam co chce jesc?

Babie lato - masz dzieci?? Myślę, że bez twojej podpowiedzi i tak matki wiedzą, że dzieci powinno odżywiać się zdrowo ale niestety w praktyce bywa inaczej, bo dzieci są wybredne i nie przęłkną często warzyw lub pełnoziarnistego pieczywa.

mam dzieci i nauczylam je jesc zdrowo i tak, jak jesc sie powinno. dla nich biale pieczywo to cos dziwnego, jak dla waszych dzieci pieczywo pelnoziarniste:) owszem, zjedza, ale wola ciemny chleb ze sprawdzonej piekarni. wiedza, ze ser jest zdrowy, ze warzywa sa niezbedne aby byly duze i madre... z dziecmi trzeba rozmawiac o jedzeniu, tlumaczyc, ze jedzac to, co im dajemy beda duze, zdrowe, madre- to naprawde dziala:) tylko troche wysilku trzeba wlozyc w uksztaltowanie dobrych nawykow zywieniowych. to potem procentuje na cale zycie. no i trzeba dac dobry przyklad... wiadomo, ze jak ojciec pije cole litrami, a matka wcina slodycze na potege, to dziecko bedzie nasladowac i nie bedzie rozumiec, dlaczego jemu nie wolno. my z mezem zdrowo sie odzywiami, jemy mnostwo warzyw, niewiele slodyczy, napoi gazowanych nie pijemy wcale, chipsow nie jadamy poza jakas prywatka raz na czas. dziecko to widzi i nasladuje:)