Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolitka8989

co powinno umieć 1,5roczne dziecko, martwie sie o corke

Polecane posty

Gość jolitka8989

moja córka mówi tylko tata, liczy trzy i cztery i tyle. na okragło papla coś po swojemu, ma swoje zdania jakieś słowa przybija piątke daje cześć rozumie polecenia typu daj misiowi jeść, czy podaj piłkę wie gdzie jest mama ale nie mowi mama tylko usmiecha sie do mnie je sama lyzeczka i bardzo chce to robić chce pić z dorosłego kubka i jest dumna gdy pije chodzi od 13 miesiąca- nauczyla sie w 1 dzień i od razu pobiegła jak chce jeśc idzie do krzesełka, jak chce spać idzie do łóżeczka, ale nie mowi typu pić czy am czy aaaa :( robi indianina (raczka o buzie) pokazuje gdzie jest telefon i lampa jak mowie ze idziemy na spacer- probuje ubrać buty, idzie do drzwi i cieszy sie martwie sie ze to mało i ta mowa:( boje sie autyzmu, tyle sie naczytałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombiicha
E,przeciez duzo umie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie, ze jestes
przeciez ma dopiero półtora roku, co ma umiec wiecej ?? sa dzieci, ktore szybciej mówia ale sa takie co milcza jak zaklete do trzeciego roku zycia i tez wszytsko z nimi ok wyluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzacie i tyle
Mój syn ma 2 lata, chodził dopiero na 15 miesięcy, nie raczkował do roczku, tak samo siadanie,samodzielnie usiadł mając rok, nie naśladował zwierząt w wieku roczku, nie zaczął pić z niekapka mając pół roku, teraz ma ponad 2 lata, nadal nie mówi, pije z butelki ze smoczkiem, choć z kubka czy szklanki też potrafi, sika w pieluchy, je na obiad rozpaćkane warzywa z mięsem, jest nadal karmiony, samodzielnie je tylko wybrane rzeczy i to tylko kilka łyżeczek, autyzmu nie ma. I czym Ty się autorko przejmujesz, co 1,5 roczne dziecko ma więcej umieć ? To, że czegoś nie pokaże czy nie powie, nie oznacza zaraz autyzmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolitka8989
bo mam porownanie z innym dzieckiem i dziewczynka mówi daj mi pić, mlemle to mleko, mowi baba dziadzio dlatego tak przezywam;( jadla sama jak mialam 10mies a na nocnik ją sadzali jak miała 7:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolitka8989
wiem ze nie oznaczaale chyba kazdy boi sie teraz autyzmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj spokój! Jedne dzieci rozwijają się pozniej inne szybciej - to normalne. Twoje dziecko nie wykazuje cech autyzmu!!! Ja mam synka 1 rok i 3 miesiące. Poszedł jak miał 8 miesięcy czyli szybko. Mówi bardzo dużo. Ale nie siada jeszcze na nocnik tak jak jego młodszy kuzyn. Tamten nawet prosi sisi. Nie jest to dla mnie powodem do niepokoju. Zobacz mój syn mówi więcej niż twoja ale np. nie liczy, nie robi indianinka:D KAŻDE dziecko jest inne. Twoje rozija się super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombiicha
I dlatego mlasnie nie wolno sie porownywac z nikim. Dziecko mojej kuzynki jest od mpjej corki starsze o 3 miesiace,a diabel sie tak szybko fizycznie rozwija,ze glowa puchnie. jakbym miala porownywac,to bym musiala sie chyba non stop martwic,bo we wszystkim byl szybszy. Patrz na to tak ,ze twoje dziecko umie coraz wiecej. nie umialo chodzic - i chodzi. nie umialo nic powiedziec - a mowi mama i tata. i tak ze wszystkim poltoraroczne dzieci rzadko mowia wiecej niz trzy slowa na krzyz. A jak chcesz pomoc -duzo mow,czytaj bajeczki i tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu dziewczyno przestań nie porównuj swojego dziecka z innym mój też ma koleżankę młodszą o 2 dni i tamta panienka siedziała miesiąc wcześniej niż młody mój ja sie lekko zaniepokoiłam, rodzice jak pawie, ze ich mała już siedzi a nsz taki 'ułomek" pewnie nie będzie z niego pożytku i to by było na tyle w związku z wyprzedzeniem mojego dziecka młody szybciej chodził, mówił, jadł, jadł sam, nie chorował, a panieneczka strasznie i cały czas, zna już w tej chwili wszystkie marki samochodów, kolory poznał jak miał 2 lata równo, a ich mała dalej ledwo jakies słowo powtórzy, powtórzy dosłownie, bo od siebie nic nie powie i tak mogłabym wymieniac i wymieniać, ale po co czekaj spokojnie i nie porównuj, bo to najgorsza rzecz jaką możesz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzacie i tyle
nie porównuj z innymi dziećmi, to że czyjeś coś robi wcześniej nie oznacza autyzmu u Twojego dziecka. jedne dzieci chodzą szybciej, inne później, to samo z mową, ogólnie rozwojem. Jedne 2-latki mowią zdaniami, inne dopiero na 2 lata zaczynają bełkotać pierwsze slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyp
liczyc całki nieoznaczone;-P a tak na poważnie weź wrzuć na luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takamama
oj jak ja nie lubię jak ktoś urządza wyścig szczurów wśród dzieci...:/ poczytaj sobie artykuły co mniej więcej dziecko w tym wieku powinno umieć i nie panikuj... jak tak dalej pójdzie to za parę lat będziesz miała zestresowanego dzieciaka, bo dziecko koleżanki szybciej zaczęło śpiewać, tańczyć, jeździć na rowerze, dostaje same 6 w szkole itd... Uważam że lepiej na bobasa teraz i na przyszłość podziała jak będziesz go chwaliła i wspierała w jego postępach a nie porównywała i stresowała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytaj pediatrę
Moje pierwsze dziecko w wieku półtoraroku mówiło już prostymi zdaniami - mama daj pic itd, znało już literki, parę słów po angielsku a drugie dziecko mówiło kilka słów w tym wieku. Martwiłam się, godziny spędzałam bo ciągle porównywałam z pierwszym ale tak się nie da. Każde dziecko rozwija się po swojemu. Na dzień dzisiejszy to, które później mówiło o wiele lepiej radzi sobie z nauką (nagrody w konkursach szkolnych itd) podczas gdy to starsze jest po prostu dobre i nic poza tym. Także to nie ma żadnego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ma 1,5 roku: daje cześć i mówi przy tym "cze" mówi: mama, tata, babcia, łałała co znaczy hau hau czyli pies, dzidzia, cacy, papa. Jak coś chce wziąć lub dać mówi "ci" - nie wiem skąd Jej się to wzięło. Rozumie, że ma coś do śmietnika wyrzucić, dać buzi ukochać czy zrobić cacy. Jak wychodzi to robi i mówi papa przy tym cmokając jakby buziaka posyłała. Nie załatwia się na nocnik. Nie używa sztućców;) Wielu poleceń nie rozumie i patrzy jak na wariata:) I nie umie duuużo rzeczy, które niby inne 1,5 roczniaki umieją;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje dziecko...
mówiło już bardzo dużo np "daj mi to", słowa:tak,nie,tam, to, tu, daj, cyca, mama, tata,babcia, ciocia, dzidzia, pupa, kółko, babol, dym, dom itd. Umiał pływać. Pokazywanie na lampe i różnych min na zawołanie czy kosi kosi łapki to jak miał pół roku. Za to fizycznie (manualnie) to już gorzej. Nie umiał (do dzisiaj nie umie a ma 8 lat) rysować, wycinać, wyklejać, chodził jak skończył rok Nie wiem czy sens ma porównywanie skoro są takie różnice, jak mój syn miał dwa lata jego rówieśnik umiał wymienić i pokazać wszystkie marki samochodów a mój zadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdgdfg
Moje dziecko ma 1,5 roku i też za wiele nie umie: mama, tata, baba, dada, dzidzia, lala, tam, tu, tita - na smoczek, am jak chce jeść, śśś jak siku, da - tzn,. daj, nie składa zdań, chodzi na nocnik daje znać, że chce, samodzielnie zaczęło jeść jak miało rok, aktualnie umie jeść łyżeczką i widelcem, ale nie pije z kubka tylko butelki ;) ze słomki lubi pić. A chodziło jak miało 14mieś. więc szału nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
Hej, Twoja córeczka dużo umie :) - czy patrzy Ci w oczy? - nie musi mówić, ważne, żeby brak mowy rekompensowała gestami, kiwała głową na nie, na tak, żeby pokazywała PALUSZKIEM to, co chce jednocześnie patrząc na ciebie - czy pokazuje ci coś, co jej się podoba (zobacz mamo jaki samolot) - czy rozumie twoje emocje? - czy inicjuje zabawę, przynosi ci książeczki i inne zabawki? - czy bawi się w udawanie, np. w gotowanie, w sprzątanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja skończy półtora roku za dwa tyg. i ma prawie tak jak Twoja - z tym, ze jedne co mówi to kwa, kwa, żadne tata, mama, żadnej chińszczyzny - kiwa głową na tak i nie...nie mam teraz mundrej ksiązki pod ręką, ale o ile pamiętam to jedynie z mową jest do tyłu, bo trzy słowa chyba mówić powinna... ale się nie martwię o autyzm, bo jest bardzo kontaktowa, a cała para idzie teraz w ruch - ćwiczy bieganie i próbuje skakać, wspinać się, rzucać piłkę... nie martw się - to wszystko jest w normie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
Ja mam synka, który ma 15 miesięcy - nie mówi, za to gada trochę po swojemu plus "dydy" na cycy, "bam" jak coś spadnie no i czasem - tata ;) - naśladuje, robi papa, jakie dobre, nie ma, brawo (robi te gesty zgodnie z przeznaczeniem) - używa przedmiotów zgodnie z przeznaczeniem, bawi się w gotowanie, w sprzątanie itd - lubi oglądać książeczki -pokazuje palcem - dużo rozumie, spełnia polecenia typu "zanieś pranie do pralki" "schowaj to do szuflady", "przynieś mamie mokre chusteczki z pokoju" i wiele innych a mimo to jest w trakcie diagnozy zaburzeń rozwojowych. Ma problem z komunikacją, z patrzeniem mi w oczy (ale nie tak, że w ogóle nie patrzy, o nie. Po prostu patrzy za mało, nie w trakcie jak się do Niego mówi) itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olasd
Jakoś mówią mało Wasze dzieci, albo moje mówi "za dużo". Adaś ma 16 miesięcy i mówi 31 słów nie licząc słów dźwiękonaśladowczych (kwa kwa, miał, hau, bum itp.) . Mówi np. banan (bambam), ciocia (ciosia), buty (buti), pomidor (nijom), starczy jak ma dość :) (stacy), misiu (niniu), krem (kem), dziura (dziua), pan (pam). Bardzo dużo mu czytam, może to dlatego. Ale on to w ogóle jakiś ewenement, pierwsze kroki jak miał 8,5 miesiąca, ale dopiero w 10 miesiącu śmigał. Po schodach raczkował jak miał 7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest zupełnie normalna jak na
swój wiek, nie wariuj, nie histeryzuj - daj jej rosnąć i cieszyć się dzieciństwem w jej własnym tempie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do olasd
Dziecko fenomenalne,a matka głupia :O jeżeli uważasz że nijom to słowo,to jesteś po prostu cofnięta w rozwoju. Za słowa którymi posługuje się dziecko uznaje się SŁOWA z języka polskiego lub innego którym mówi się przy dziecku. A słowa w języku dziecka nie są uznawane :O Jakby liczyć stałe słowa w języku młodego to mój mówiłby ze 100mając rok. Ale tych pseudo słów się nie liczy. Nie widzę w Twoim dziecku nic fenomenalnego i nadzwyczajnego, tak samo jak nie widzę nic niepokojącego w dziecku autorki. Nie można porównywać dzieci! A to że ktoś sadzał dziecko w wieku 7miesięcy to jeszcze nie znaczy,że ono z tego nocnika korzystało choć rodzice z ego wielkości k2 oczywiście tak będą twierdzić :( A autyzm... stał się teraz strasznie modny, jakieś 70% rodziców,którzy się do mnie zwracają podejrzewają tą chorobę. Ale poczytajcie jak ona RZADKO WYSTĘPUJE! Ps. sama mam zdrowego syna,a obserwując go i dopasowując objawy chorób to mogłabym się dopatrzeć co najmniej kilkunastu schorzeń neurologicznych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoje dziecko na 100%
nie ma autyzmu. Nie wiem czego się naczytałaś, ale to musiały być kiepskie źródła. Nie życzę Ci być zobaczyła jak wygląda autyzm, ale na pewno nie tak. Pracuję z takimi dziećmi i one po kilku latach pracy dopiero potrafię robić to co Twoja córka. Co do mowy ma czas na nią. Skoro z chodzeniem zaczęła póxniej (ale też nie alarmująco późno!) to i z mową jednego dnia jak ruszy to się zdziwisz. Dużo się z nią baw, rozmawiaj, ale normalnie bez spelenienia i słodkich "mniam, mniam". Pokazuj jej jak robić pewne rzeczy, zacznie naśladować. I spokojna bądź, nie ucz jej a baw się z nią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyy
nie dziwcie się autorce,że się martwi , BO WIĘKSZOŚĆ dzieci kafetarianek w wieku jej synka , to już czyta Pana Tadeusza..i to ze zrozumieniem ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olasd
Doo "do olasd" czemu mówisz, że jestem głupia labo cofnieta, na jakiej podstawie? To, że moje dziecko mówi na pomidora nijom to to nie jest słowo? Czyli jak np. dzieci mówia na bluzkę "buzka" to to tez nie jest słowo? Słowo to jest to, co ma znaczenie, to czym się porozumiewamy i wcale nie musi być wymawiane identycznie jak w słownikach, czyli ludzie z powaznymi wadami wymowy też nie mówią słowami? Po co w ogóle jakieś uwagi do mnie, nie o mnie jest wątek, to świadczy tylko o twojej inteligencji emocjonalnej, bo ja nie obrażam ludzi o których guzik wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci rozwijają się w swoim
tempie ale ważne jest aby stymulować ich rozwój już od urodzenia, bliskość mamy przy karmieniu piersią, dziecko patrzy w jej twarz, bo odległość od piersi jest idealna. Śpiewanie, dotyk, najlepiej ciało do ciała, po miesiącu można zacząć pokazywanie zabawek biało-czarnych lub przyklejenie do ścian specjalnych kart zadrukowanych w tych kolorach, około 2-3 miesiąca książeczki biało-czarno-niebiesko-czerwone z buziami dzieci, duże obrazki, lusterko, zabawki szeleszczące, piszczące itd, cały czas równie ważne przytulanie, śpiewanie a także mówienie podczas wykonywania czynności np teraz mama założy body, zapniemy pampersa itd... nie będę opisywała jak rozwijać dziecko do 1,5 roku ale te maluchy, które miały stymulowany rozwój od początku, mają takie umiejętności w wieku ok.10 miesięcy, wodzenie za przedmiotem o który pytamy w wieku 6 miesięcy i dochodzą nowe przedmioty, niemowlę w tym wieku ok. 8-9m. potrafi rozpoznać kilka przedmiotów, które pokazywaliśmy i nazywaliśmy, tak samo członków rodziny z uwzględnieniem psa, pytając imiennie o zwierzę. Około roku dziecko zaczyna pokazywać palcem a nie szukać wzrokiem. To, że nie pokazuje w wieku 1,5 r. może być niepokojące. Ilość czasu spędzonego na naukę przez zabawę przekłada się bezpośrednio na umiejętności dziecka, niezależnie od jego wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci rozwijają się w swoim
temat sprzed roku... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pitole... według waszych wypowiedzi to moje dziecko ma na 100 % autyzm i chyba jest opóźnione w rozwoju ;P Ma 17 miesięcy i nie mówi mama ,tata , nic wogole tylko po swojemu gada. Nie pokazuje palcem co chce, nie reaguje na swoje imię, nie buduje wiezy z klocków, nie rysuje kredkami bazgrogłow i inne wymienione czynnosci. według pediatry jest wszystko ok po prostu rozwija się swoim tempem . Ale czytając wasze komentarze chyba musze pojsc do psychologa bez kitu .... :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×