Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co uważacie o pasie i klapsach stosujecie czy czasami trzeba

Polecane posty

Gość gość

Jak uważacie? Ja sądzę że trzeba raz na jakiś czas uderzyć pasem. Nie ma przebacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jestes. Sama się uderz nie pasem tylko mlotkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nie trzeba. Pewnie sama byłaś bita i dlatego dopuszczasz bicie. A skoro tak to odpowiedz sobie na pytanie : Czy męża też bijesz za kare? Albo mąż Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko to odrębny człowiek a nie Twoja rzecz ktora rzucasz w kat kiedy cos się zepsuje... Nie wolno bić dzieci.one czuja to samo co dorośli. Pomyśl jedziesz autobusem nie ustąpiłaś miejsca starszej pani kierowca wstaje zdejmuje pas i cie tlucze.. Jestes odarta z godności? W końcu to jego autobus i jego zasady.. Zastanów się nad tym troche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko rozumiem, ze nie bedziesz miala nic przeciwko jak ci maz wymaluje w pysk kiedy zasluzysz? No przeciez czasem trzeba nie ma przebacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy w życiu mam syna 5 letniego i przenigdy go nie biłam i nie będę bić 2 człowiek też ma uczucia raz na jakiś czas podniosę głos kiedy jest nieposłuszny ale uderzyć to jest już wielka przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba lać te małe śmierdzonce gnoje, niech sobie nie pozwalają. później takie posrane rozpuszczone brajanki latają po tej ziemi, bo matka krowa rozplodowa i worek na sperme na wszytko pozwala. tfu. pluje na was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam jak dostawałam lanie. Myślałam sobie wtedy, że moi rodzice są durni i będę im robić na złość za karę, że mnie biją. Dlatego uważam, że bicie dziecka to bardziej sposób na wyżycie się rodzica. W wychowaniu dziecka na pewno nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam jak dostawałam lanie. Myślałam sobie wtedy, że moi rodzice są durni i będę im robić na złość za karę, że mnie biją. Dlatego uważam, że bicie dziecka to bardziej sposób na wyżycie się rodzica. W wychowaniu dziecka na pewno nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podpisze sie kto
dostawałam klapsy jak i pasem lanie i to porządnie bywalo. Uderzenie pasem dziecka dopuszczam tylko i wylacznnie w niebywale skrajnych akcjach i to DUZEGO dzieciaka , który wie doskonale już co i jak , zdaje sobie sprawę z konsekwencjo i pisze o wieku dajmy od wczesnonastoletniego w zwyz, któremu rozne odjeby do lba przychodzą ,a nie małego dziecka. Jestem typem ,który z zasady nie jest za tym aby wychylam się z karami cielesnymi, lecz w przy makabrycznych odpalow u dzieciaka czesami nerwy potrafią puscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeśli dziecko się stawia, broni? Bić mocniej i mocniej, aż poleje się krew, aż straci przytomność, aż zakatujesz? A jeśli się nie broni? Głupia babo, nie potrafisz wychowywać i dlatego uciekasz się do pasa. Innych metod wychowawczych nie znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można uderzyć kogoś, kogo się kocha, niezależnie co ten ktoś przeskrobał? No jak? A gdybyś dajmy na to, zdradziła męża, to powinien Cię zbić? A pracodawca mógłby Cię zlać kablem za lenistwo, plotki w pracy? Władza oznacza, że można bić? Tak wychowujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podpisze sie kto
MAM NAdzieje ,ze ta powyzsza pretensja to nie do mnie, bo ja nigdzie nie napisałam ze u mnie w wychowaniu dziecka fuknjonuje pas w uzyciu, czy nawet w ogole jakakolwiek kara cielesna. Co do bronienia się dziecka przed kara.... ja jak się zapierałam to wprawiałam w większe nerwy rodzicow co za tym idzie było mocniej i więcej razów, ale to akurat nie jest pochwalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważać ŻE Myśleć O Kiedy się wreszcie wyedukujecie na podstawowym poziomie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co bić pasem, tego nie zrozumiem. To już sadyzm. Ale klaps jest wg mnie czasem koniecznością bo jedynym sensownym i wyrazistym okazaniem gniewu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pas to już naprawdę ostateczność jak już nic niedziała, przede wszystkim rozmowy potem kary, potem klaps a na końcu pas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Japonii pas i bambusowa pałka to podstawa a dzieci są tma grzeczne dobrze wychowane i chętne do nauki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem za jednym i za drugim. klapsy w przypadku malego dziecka, a pas gdy dziecko jest juz duze i rozumie. tylko pas tez z umiarem i tylko po tylku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.28 porażka... nie wolno dawac klapsow ani pasa. Ani do dzieci ani do.nikogo ani do zwierzat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grzeczne dzieci? Chyba zastraszone! Dziecko powinno być tak wychowywane, aby wewnętrznie czuło, co jest dobre, co złe, jak należy postępować, a nie postępowało w określony sposób tylko ze strachu przed karą. Co z tego, że będzie grzeczne i nie sprawiające kłopotów, jak środku całe zbuntowane? Dziecko ma prawo do błędów, tak samo jak dorośli, a nawet bardziej, bo się uczy. A co to jest ten słynny bunt dwulatka? Dziecko wtedy się uczy swojej autonomii i mówienia "nie" -a na kim ma się tego uczyć, jak nie na rodzicach? Dziecko karane za bunt 2 latka prawdopodobnie nie będzie później potrafiło sprzeciwiać się obcym, rówieśnikom itd. Ono musi to przećwiczyć, oczywiście w ramach bezpiecznych ustalonych przez rodziców. I musi to przećwiczyć z rodzicami, bo kim innym? A zbuntowany nastolatek? Tu już jest potrzebna inteligencja rodziców, a nie pas. Ty jego pasem, więc on później z buta kogoś słabszego - tak to działa, to jest jak fala. To już nawet w przypadku zwierząt odchodzi się od tresury i zabrania się do miast wjazdu cyrkom ze zwierzętami, a Wy chcecie tresować swoje dzieci. No szok po prostu. Są inne metody i sposoby na wychowanie drugiego człowieka, ale do tego potrzebna jest wiedza, czas poświęcony na własną edukacje w tym zakresie, jeśli się tego nie czuje i nie wie jak to zrobić. Tak naprawdę wszyscy cudowni ludzie, którzy są dobrzy dla innych, są autorytatywni i są pozytywnymi mentorami, ludzie sami za nimi idą, zaznali wiele dobrego od rodziców, a ci, którzy byli lani pasem, często mają zaburzenia psychiczne, emocjonalne, problemy z empatią, a w najgorszym przypadku uciekają się do bicia innych, najczęściej swoich dzieci. Ale oczywiście sami o sobie myślą "jestem porządnym człowiekiem", bo dla nich synonim do słowa "porządny" to "grzeczny" z dzieciństwa, nie czują co tak naprawdę to znaczy. Żaden "porządny człowiek" nie uderzy dziecka. Zwolenniczki bicia dzieci, powinny też akceptować bicie kobiet przez mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A w przypadku żony? Klaps, gdy przypali obiad, pas, gdy się spóźni z obiadem, a kamieniowanie, gdy zdradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pasem ? brzmi to jak w starych czasas gdy pas wisiał na widoku ... ja nie bije dzieci . Wogole jak slysze pas..klapsy to mi sie noż w kieszeni otwiera. Moja kumpela bije czasem 1,5 roczne dziecko jak jest nie grzeczne..jak patrze na to maleństwo to sie nie moge nadziwić glupocie matki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieraz dostalam po tylku od matk i ojca. klaps w tylek nie jest zly w mlodym wieku. jak bylam starsza to dostawalam pasem, bolalo ale wyciagnelam wnioski z kazdego lania. fakt ze pasem boli zdecydowanie bardziej niz reka, ale potrafilo nauczyc jak sie poprawnie zachowywac. dzis ludzie po prostu nie siegaja po skorzany argument bo ustawa lub inne pierdoly, ale co jak co jak sie dostalo po tylku to sie wiedzialo jak sie zachowywac, niewazne czy lanie bylo reka czy pasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Nie wyobrażam sobie bić dziec***asem.Gdybym coś takiego widziała w sąsiedztwie, czy w rodzinie.NATYCHMIAST bym zgłosiła na policję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtyżej -potem na takie jak ty powienien spadać obowiązek wychowania tych niegrzecznych dzieci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×