Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MaMani

CYTOMEGALIA czy ktoraś z was przechodzila to w ciązy?

Polecane posty

Gość jestes juz po badaniach
wyszlo ze to masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytalam czytalam tez forum dla mam dzieci z cytomegalią :( tak wląsnie odebralam wyniki... jest tu ktoś kto urodzil zdrowe dziecko? Prosze nich ktos taki napisze :(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uciekaj szybko do lekarza i życze ci aby dziecko było zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co? na to nie ma lekarstwa :( nie ma szczepienia... nie ma nic. pozostaje czekac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes juz po badaniach
Leczenie cytomegalii u ciężarnych jak dotychczas nie zostało opracowane. Odbywają się dyskusje nad stosowaniem Gancycloviru (lek przeciwwirusowy), ale efekty są wątpliwe. Trwają też prace nad skuteczną szczepionką, ale nie ma dowodów potwierdzających fakt, że zastosowanie obecnie istniejącej szczepionki zapobiega infekcji wewnątrzmacicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie denerwuj sie-bedzie dobrze
Infekcje wrodzone występują w 30 - 40% pierwotnych zakażeń przebiegających u ciężarnych, ale ocenia się, że tylko 1% noworodków rodzi się z cytomegalią wrodzoną i u około 10% z nich ujawnia się zespół wrodzonej cytomegalii. Charakteryzuje się on opóźnieniem wzrostu wewnątrzmacicznego, żółtaczką, powiększeniem śledziony i wątroby, małopłytkowością i zapaleniem płuc a także zwapnieniami śródczaszkowymi, zapaleniem siatkówki i naczyniówki, głuchotą. Rokowanie jest bardzo poważne, bo 20 - 30% noworodków umiera, a u tych które przeżyją mogą rozwinąć się zaburzenia rozwoju umysłowego, upośledzenia słuchu i wzroku. U wielu tych dzieci po urodzeniu nie żadnych objawów, ale mogą one rozwinąć się dopiero w okresie szkolnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie masz wyniki
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamani napisz
jakie masz wyniki, a co z toxo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani, kochana, przytulam mocno! będzie dobrze...musi być dobrze, niema innej możliwości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pesto
mamani, przeczytaj http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=316 jest bardzo duza szansa ze masz infekcje wtorna.jest takze ogromna szansa, ze nawet, jesli nie, dziecko bedzie zdrowe. to wieksza szansa niz w przypadku chorob genetycznych. kochana, uszy do gory! przyjrzyj sie wynikom (tabelka). napisz koniecznie! sciskam bardzo mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamani mocno przytulam, pisalam juz na gg, ale widze ze nie ma Cie caly czas :( trzymaj sie kochana! nie wiem czy to ma cos wspolnego, ale moja kolezanka w lutym urodzila synka i zaraz po porodzie okazalo sie ze miala zakazenie wewnatrzmaciczne maly polecal troche w inkubatorze i mial na samym poczatku troche chore oczka ale pozniej wszystko bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ciąży przechodziłam cytomegalię. Dowiedziałąm się o tym przypadkowo w szpitalu w którym rodziłam. Zaprponowano mi wykonanie u dziecka badań na cytomegalię i okazało się moja córka została nią zarażona. Odrazu skierowano nas do CZD i tam dwie doby badano ją z każdej strony. Okazało sie że wszystko jest ok i żaden narząd nie został uszkodzony. Co pół roku jeździłyśmy na kontrole słuchu i zębów. Dziś moja córa ma 8 lat jest super uczennicą . Ostatnią kontrolę miałyśmy po ukończeniu 6roku życia. Jest zdrowiutka w 100%. Zyczę ci aby i Twoje dziecko urodziło się zdrowe i nie martw się na zapas. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamani będzie dobrze
moja koleżanka przechodziła cytomegalię w ciąży i niestety urodziła martwe dziecko w 38 tc. Ale to była zupełnie inna sytuacja niż u Ciebie, bo już ok. 15-16 tc na USG wyszły nieprawodłowości m.in w budowie serduszka. Już wtedy wiadomo było, że wada jest duża :( U Ciebue wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani, trzymam kciuki żeby było dobrze. Trzymaj się cieplutko. Dawid ściska Kornelka :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echhhhhhh
Cytomegalia dr Piotr Albrecht2004-10-28, ostatnia aktualizacja 2007-02-11 13:51 Mam siedmiomiesięczne dziecko, które jest zarażone wirusem cytomegalii. Proszę o informację na ten temat. Niewiele kobiet, które decydują się na dziecko albo właśnie urodziły, wie o tym bardzo groźnym wirusie. Cytomegalia to choroba wirusowa. Ma dość długi okres wylęgania - od trzech tygodni do trzech miesięcy. Wirus przenosi się z człowieka na człowieka przez wydaliny i wydzieliny, a także przez krew i przeszczepione narządy. To najczęstsze wewnątrzmaciczne zakażenie płodu. Zakażone dzieci po porodzie nie wykazują zazwyczaj żadnych objawów. Bardzo rzadko występuje postać uogólniona z poważnymi objawami. Czasem, ale znacznie rzadziej niż w zakażeniu różyczką, występują wady wrodzone. Zakażenia nabyte w okresie poporodowym i u dzieci starszych mają z reguły łagodny przebieg i przypominają mononukleozę zakaźną. Ciężkie, zagrażające życiu zakażenia występują tylko u osób z obniżoną odpornością i u wcześniaków. Cytomegalię wrodzoną rozpoznaje się w pierwszym tygodniu życia na wykryciu wirusa metodą hodowli w ślinie, moczu, krwi, płynie mózgowe-rdzeniowym lub badaniami genetycznymi. U 10-20 proc. chorych dzieci z wrodzoną bezobjawową postacią cytomegalii w przyszłości mogą pojawić się upośledzenie słuchu, zaburzenia widzenia, trudności w nauce. 80 proc. nie ma żadnych objawów. W ciężkich zakażeniach stosuje się lek przeciwwirusowy i niekiedy immunoglobuliny. Prace nad szczepionką trwają. Mój syn ma 6 tygodni. Po urodzeniu zrobiono mu badania w kierunku cytomegalii i okazało się, że ma dodatnie IgG, a ujemne IgM. Ja również zrobiłam sobie takie badania i mam identyczny wynik. Lekarz rodzinny kazał wstrzymać szczepienia synka, zaś lekarz z poradni uważa, że mogę małego szczepić. Kto ma rację? Przyznaję rację lekarzowi z poradni. Ja również nie widzę przeciwwskazań do szczepienia, ponieważ Pani dziecko nie ma cytomegalii. Dodatnie przeciwciała w klasie IgG wykryte u Pani świadczą jedynie o przebyciu przez Panią zakażenia cytomegalią kiedyś w przeszłości, a przeciwciała te wykryte u małego pochodzą od Pani - przedostały się przez łożysko w czasie ciąży, wcale jednak nie świadczą o zakażeniu dziecka. O zakażeniu świadczy podwyższone stężenie przeciwciał w klasie IgM, a także wykrycie antygenów w moczu i limfocytach lub samego wirusa w moczu. Cytomegalia to często spotykana choroba wirusowa, przebiegająca na ogół bezobjawowo. Niebezpieczna może być tylko wtedy, gdy do zakażenia dojdzie w czasie ciąży. Na szczęście procent noworodków z zakażeniem wrodzonym jest niewielki (0,4-8%). Jeśli dziecko zarazi się wirusem po urodzeniu, cytomegalia nie będzie już dla niego taka groźna. Najczęściej przebiega bezobjawowo, ale czasem dziecko ma gorączką oraz powiększone węzły chłonne i śledzionę. Cytomegalia nie wymaga żadnego leczenia, można ewentualnie podać leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe. Poleć znajomemu Wydrukuj Podyskutuj na forum Przeczytaj 24 komentarze na Forum Dodaj swoją opinię » Re: Cytomegalia imoenka 09.08.05, 16:10 moja coreczka tez jest po wrodzonej cytomegalii byla leczona gancyklovirem w czd w miedzylesiu - w naszym przypadku zaatakowany zostal uklad nerwowy i asia ma padaczke. » Re: Cytomegalia kwiatek5 25.11.05, 12:13 moja córka też miała cyto. Zaraziła się pod koniec ciąży albo tuż po porodzie (nie wiadomo dokładnie bo nie miałam ani ja w ciązy ani ona po porodzie badań w tym kierunku). Od urodzenia » Re: Cytomegalia renita1 03.12.05, 19:16 Ja chciałam tylko dodać, że teraz, gdybym wiedziała że to paskuctwo istnieje i mogłabym się wrócić do czasu porodu, to od razu po porodzie przebadałabym swojego synka. Być może udałoby się » Reklamy googleSuper Modna z Brzuszkiem? Sukienki Spódnice: Szeroki Wybór! Wyglądaj Pięknie w ciąży www.Bebefield.pl/SpĂłdnice Anonimowe Testy Ojcostwa Wykonaj najdokładniejsze badania ojcostwa bez wychodzenia z domu. www.artgen21.eu Zespół Specjalistów Potrafi Ci Pomóc, Jesteśmy Dla Ciebie, tel.022 6714444 www.eegbiofeedback.pl Polecamy w Serwisie eDziecko: CIĄŻA I PORÓD kalendarz ciąży ginekolog cesarskie cięcie imię dziecka NIEMOWLĘ noworodek rozwój dziecka karmienie piersią zabawy dla dzieci ZDROWIE DZIECKA pediatra szczepienia pierwsza pomoc zdrowa dieta DLA DZIECI zabawy dla dzieci malowanki dla dzieci piosenki dla dzieci zabawki reklama Najlepsze telewizyjne bójki Najdziwniejszy most na świecie Najgorsze auto świata Najczęściej czytane 24 h | tydzień Białaczka Rotawirus Badania krwi - objaśnienie symboli Skaza białkowa Siatki centylowe Różyczka Ospa wietrzna 24 h | tydzień Problemy małych chłopców Wiatrówka nadchodzi wiosną Białaczka Rotawirus Badania krwi - objaśnienie symboli Skaza białkowa Różyczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak
?????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani, kilkanascie dni temu to ja przerabiałam ten temat...dowiedziałam się wtedy od chrzestnej synka-pediatry, ze to jeszcze o niczym nie przesądza, że rodzą się zdrowe dzieci, więc uszy do góry!!! Nie mamy na nic wpływu, tak jak napisalas-świństwa się nie leczy, czasu się nie cofnie:( Pozostaje być dobrej mysli, choć domyslam się jakie to trudne-ja sama czekam na usg za 2 tygodnie z miękkimi kolanami. Dawaj znać, jaki obrót przybierają sprawy i duuużo wytrwalosci Wam życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość infacolz
witam. wiem jak okropny wirus ten moze zatruc nam zycie ciaglym strachem o przyszlosc. ja mam problem taki ze jestem obecnie w 11 tyg ciazy, a niedawno moja przyjaciolka poronila (bylo to jej drugie poronienie w ost czasie, zaznaczam byl to moze z 6 tydzien ciazy). okazalo sie ze ma ona cytomegalie, niby wyniki wskazuja na to, ze byla ona przyczyna poronienia pierwszej ciazy w pazdzierniku) a teraz nie wiadomo co bylo niby przyczyna bo IGm ma w granicach normy. umieram ze strachu ze moglam sie zarazic od niej tym okropnym paskudztwem, wiadomo przyjaciolka to byly wspolne kawki, herbatki, zakupy itd. sama juz nie wiem czy robic sobie to badanie na cytomgelaie, czy liczyc na to ze wszytsko jest ok?strach naprawde ma wielkie oczy:((nie wiem czy robic bo w tym momencie juz nic nie zmienie nie leczy sie tego przeciez. a z drugiej strony powiedzcie czy jesli do tego czasu 11 tyg ciazy wszytsko jak narazie jest ok, dziecko rozwija sie prawidlowo czy duze jest prawdopodobienstwo ze mam ten wirus? boje sie. manami dla ciebie🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalezione w sieci: Na szczęście wynaleziono lek, Gancyklovir, na cytomegalię i można go z powodzeniem podawać noworodkom. W Polsce stosuje się go już od wielu lat z pozytywnym efektem bez dramatycznych objawów ubocznych. Zawdzięczamy to głównie możliwości monitorowania stężenia leku w surowicy krwi, co pozwala na ustalenie terapii indywidualnej. Dziecko musi być hospitalizowane, średnio około 2 tygodni. Dłużej trwające leczenie, do 3 tygodni, przebiega przy cytomegalii układu nerwowego. Ponieważ Gancyklovir jest lekiem wirostatycznym a nie wirobójczym (co oznacza, że hamuje namnażanie się wirusa nie zwalczając go całkowicie) niemowlę, u którego rozpoznano cytomegalię, musi pozostawać pod kontrolą pediatryczną do ukończenia pierwszego roku życia. Sprawdzamy wtedy, czy wirus się nie uczynnił, co w organizmie rozwijającym się intensywnie i dojrzewającym jest możliwe (zwłaszcza w pierwszym półroczu) (tab.l). Komplementarnym leczeniem jest podawanie gotowych przeciwciał przeciwko wirusowi cytomegalii, tzw. surowicy odpornościowej. Jest to leczenie uzupełniające w ciężko przebiegających infekcjach, zwłaszcza u dzieci z niską odpornością własną. Tego typu terapię stosuje się również w wybranych przypadkach w ciąży, kiedy zachodzi konieczność ratowania płodu. Mamani, trzymam kciuki, żeby było dobrze 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Nie pisalam bo wygrzebalam ze moge zrobic dodatkowe badania a ze laboratorium tylko do poludnia czynne to pobieglam szybko... za 5 dni ( dni robocze) wyniki... i znó mam nadzieje ze jednak bedzie wszystko dobrze. echh nie robilam igm tylko igg i wyszlo pozytywne... ale w 1 ciazy nie mialam jeszcze przeciwcial a to oznacza ze... albo chorowalam w trakcie 2 ciazy albo miedzy nimi. Modle sie zeby miedzy nimi chociaz lekarz stwierdzil ze nie mam co się łudzić... a jednak sie ludze i poszlam porobić te badania. Dzieki nim dowiem się kiedy chorowalam. Caly czas mam nadzieje ze sie okaze ze nie potrzebnie sie martwilam i już... Tak bym chciala, zeby tak bylo... Znów czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani-Kochanie...🌼 Trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze... Jestem z Toba calym serduszkiem...❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamani, jestem w troszkę podobnej sytuacji. Przed pierwszą ciążą przeciwciała ujemne, w 15 tygodniu drugiej ciąży wynik IgG 33. Kontrola w 29 tygodniu - miano 30. Niestety wszyscy lekarze mnie uspokoili, łącznie ze specjalistą w poradni chorób odzwierzęcych, nie kazali robić IgM. Do tej pory, a synek ma 2 lata, nie mogę się pogodzić z tym, że posłuchałam ich i nie zrobiłam tego badania. Cytomegalia \"wróciła do nas\", kiedy synek późno zaczął siedzieć. Czterech neurologów nie stwierdziło żadnych nieprawidłowości, ale kiedy synek miał rok zrobiliśmy mu miano przeciwciał i wtedy wyszło, że ma IgG 47, czyli wyższe, niż ja miałam w ciąży. IgM miał ujemne, badania na obecność cytoplazmy i jądra komórkowego w jego tkankach wyszły ujemne, więc wirusa nie ma, ale do końca życia nie będziemy wiedzieć, czy to on przeszedł tę chorobe, bo zaraził się ode mnie, czy przekazałam mu tylko przeciwciała. Synek jest pogodnym, radosnym i mądrym dzieckiem, dość dużo mówi, układa układanki, więc nie ma problemu z rozwojem psychicznym. Mam nadzieję, że nie wyjdą jakieś problemy po latach. Trzymam mocno kciuki i życzę aby Twój synek był zdrowiutki. Wiem co teraz czujesz :( Ja nie mogę cofnąć czasu, dziecko powinno być zbadane po porodzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamani, czy słyszałaś może o takim badaniu na awidność wirusa? Nie chcę Ciebie wprowadzić w błąd, ale ono chyba określa czy jest to świeże zakażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bas
Witam! Ja przechodziłam cytomegalię w 8 mies. ciąży. Po urodzeniu mały miał wysoki poziom IgM i IgG i dodatnie PCR (aktywny wirus), ale na szczescie teraz ma 7,5 miesiaca i rozwija się bardzo dobrze. Nie miał podawanych żadnych lekow na cyto. Mamy trzymajcie się i wierzcie, że bedzie dobrze! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaaa8830
jestem w 20 tygodniu ciązy,mam skrocona szyjke macicy,plamie:(cytomegalie i toxoplazme robiłam na początku ciazy wyniki wyszły ujemne.musze lezec i jestem zdana na innych bo mam 19 miesieczna coreczke,szwagierka mi pomaga we wszystkim,nie dawno szwagierka zaszła w ciaze 3 tydz i poroniła zrobiła badania i wyszła dodatnia cytomegalia w dwoch grupach z wynikiem cos tam 156 lekarz oznajmił jej ze wirus jest swiezy.bardzo sie boje bo Ona całowała moja corke ,karmiła z jednej łyzeczki i pili z tego samego kupka,oczywiscie trudno zebym ja nie całowała swoje pociechy,wiem ze tym wirusem łatwo sie zarazic.poszłam dzis zrobic mi i corce badania na cytomegalie we wtorek beda winiki cholernie sie martwie:(:(:( i boje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×