Czy jeszcze uda się utrzymac ciążę????

Cześć. Jestem w ciazy ostatnia miesiączkę mialam 6.03.2017 wiec jestem w 7 tdz i 7 dni jednakże coś sie nie zgadza. Moja pierwsza wizyta u lekarza byla 13. 04.2017 wtedy byl 5 tydzien i faktycznie lekarz na monitorze USG zobaczył pęcherzyk na 5 tydzien, kolejna moja wizyta byla 21.04.2017 byl to 6 tdz lekarz widzial pęcherzyk z zarodkiem ale jeszcze nie bylo widac bicia serca w po poniedziałek 24.03.2017 poszlam do innej lekarki ktora na ekranie USG widziala pęcherzyk jak na 5 tydzien juz bez zarodka i kazala wykonac beta HCG na ktorym wyszlo 9350 i powtórzy badanie w sirode 26.04.2017 i beta HCG wynosiło 10340 a na USG widziala pęcherzyk ciążowy a w nim pęcherzyk żółtkowy o wymiarach tak jak pęcherzyk ciążowy, powiedziala ze jest za duzy i na 99 % poronienie i wyslala do szpitala. 27.04.2017 poszlam do szpitala gdzie zrobili mi USG na ktorym byl pęcherzyk na 5 tdz i 5 dni i betę ktora ponownie urosła o 1000 i wynosiła 11350 . Lekarze każą czekac i zobaczymy co z tego sie wydarzy ale ja juz nie wiem na co mam czekac. Czy to mozliwe z byl płód a pozniej go nie bylo? Czy ktoras z was miala podobnie?? Obecnie jestem w szpitalu a lekarz kaza czekac wiec lerze bezczynnie i myślę... Doradźcie cos.!

Beta rosnie ja bym czekala

No ja tez czekam tylko nie wiem czy są jakies szanse, czy jest na co czekać. Lekade nic nie mowia

Nie trać nadziei, ale nie przywiązuj się do myśli o ciąży...

to pierwsza ciaża ,ile masz lat autorko?

Lat mam 24 i jest to moja 3 ciąża, pierwsza porobiłam a druga mialam cesarskie ciecie i mam wczesniaka. W pierwszej ciazy tez szybko trafilam do szpitala bo ciąż rozwijała sie nie tak jak powinna a beta rosło i rosło jak oszalałe. Tez mi mowili by sie nie poddawac, ze bedzie wszystko dobrze i okazalo sie ze puste jajeczko bylo, poronilam w 10 tygodniu. Teraz tez szlam z mysla ze to koniec, wypłakałam morze łez i tu pojawila sie iskierka nadzieji i boje sie nastawiać ze bexie wszystko dobrze, w pierwszej ciazy plamilam w tej na szczęście nie ale i tak nie wiem czego sie spodziewać

wiesz co ja przechodziłąm to samo to ze beta rośnie nic nie znaczy może być pusty pęcherzyk i beta będzie rosnąc, pęcherzyk żółtkowy jest odpowiedzialny za wzrost bety, mi wzrosło do 20000 a pęcherzyk był pusty i wzrosty wzrost beta hcg prawidłowy i byłam tak jak ty w 7 tydzień i 2 dni

ja nie plamiłam wcale,a beta prawidłowa a brak zarodka i akcji serduszka, przy pustym jaju beta wzrasta normalnie więc tym nie trzeba się sugerować ja miałam beta hcg 21000 w 7 tygodniu

No i wlasnie dlatego nie chce robic sobie nadzieji choc blizcy krytykują moj pesymizm ale jak tu byc optymistycznie nastawiona jak wiem co wczesniej widzialam na USG , byl zarodek i ladnie rósł pęcherzyk i co to nagle znikło? Jakgo mozliwe?? No i ta beta znacznie za wolno rosnie bo co 24 h wynik powinien sie podwajac a mi rosnie o tysiąc...

Nie nie nie przy wyższych betach wynik sie nie podwaja co 24h, beta rosnie wolniej, mi tez sie nie zgadzało a dziecko z tej bety wlasnie leży koło mnie. Obstawiam ze poprzedni aparat do usg był ok a ten drugi na którym nic nie widac do bani. Póki beta jakos znośnie rosnie ja bym czekała

a w szpitalu teraz robili ci usg?

No tak i 27.04 byl pęcherzyk na 5 tdz i 5 dni

pewnie ciąża biochemiczna -ciąza obumarła wcześnie ale pęcherzyk rośnie i beta też.