Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś tak postąpił?I jak to wyszło

Polecane posty

Gość gość

Cześć! Mam dylemat,mianowicie jestem drugi rok na urlopie wychowawczym, chciałabym zajść teraz w kolejną ciążę,ale nie mogę sobie pozwolić na siedzenie bez pieniędzy i życie z jednej pensji.(bo nie utrzymamy się), (obecnie mamy dwie pensje,bo ja dorabiam w domu-ale za dwa miesiące skończy mi się to dodatkowe zajęcie). Koleżanka doradziła mi,aby po tym jak się okaże ,że jestem w ciązy przerwać wychowawczy,wrócić do pracy i iść na L4. dodam ,że nie mam zamiaru wracać do tej pracy,z resztą tak naprawdę wiem,że mój pracodawca chce mnie zwolnić po powrocie z wychowawczego :/ Głupio mi tak zajść w ciąże,wrócić i iść na L4. ale koleżanka mówi,żebym nie miała sentymentu,bo mnie i tak zwolni itd. a pracodawca płąci tylko 33dni zwolnienia,a potem to ZUS. cZY KTOŚ tak postąpił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak zrobiłam. też wiedziałam,że nie będę tam pracować. jestem księgową,na moim miejscu już była inna dziewczyna,byłam rok na wychowawczym kiedy zaszłam w 2 ciążę. przerwałam urlop i wróciłam do pracy,mogłabym nawet pracować w ciąży i do 9mięsiaca,ale mój pracodawca mnie nie chciał czekał na mnie z wypowiedzeniem,powiedziałam ,że jestem w ciąży wsciekł się,ale nie mógł mnie zwolnić. poszłam na L4,jemu to było na rękę ,bo nie miał dla mnie miejsca pracy. niestety w takich wypadkach trzeba wybierać,albo myślisz o kimś(pracodawca, ktory i tak ma Cię w d...i chce zwolnić),albo o sobie i kasie dla siebie. pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli wiesz,że nie będziesz tam pracować,bo i tak szef chce Cię zwolnić,to ja bym tak zrobiła :) Na szczęści ja mam spoko szefową i pracę,normalnie po urlopie macierzyńskim wróciłam do pracy,za 2lata znów zaszłam w ciążę,a teraz właśnie jestem na wychowawczym :) Jednak więcej dzieci nie planuje,ale i powrót do pracy mam normalny,wiem,że miejsce na mnie czeka. Jednak tak jak wspominałam,w twojej sytuacji nie wahałabym zrobić się tak,jak piszesz.Niektóre specjalnie szukają bylejakiej pracy i jak tylko dostają umowę na stałe "to zachodzą" i uciekają na L4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem kobietą, jestem pracodawcą. Szlag mnie trafia jak czytam takie rzeczy. Wy się głupie baby dziwcie że nikt nie chce kobiet zatrudniać, że ciągle jesteście zwalniane po ciąży...wole zatrudnić faceta bo mi przynajmniej nie będzie takich kombinacji odstawiał...jak kiedyś będziecie miały firmę i będziecie musiały utrzymywać stanowiska pracy takich kombinatorek jak wy to same zobaczycie jak was to walnie po kieszeniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto-pracodawco nie oburzaj się tak. A pracodawca postępuje fair? skoro chcę ją zwolnić? Gdyby miała normalny powrót do pracy,nie musiałaby kombinować. Z resztą i tak płaci jej ZUS na L4,a nie Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćksięgowaa
"jestem kobietą, jestem pracodawcą. Szlag mnie trafia jak czytam takie rzeczy. Wy się głupie baby dziwcie że nikt nie chce kobiet zatrudniać, że ciągle jesteście zwalniane po ciąży...wole zatrudnić faceta bo mi przynajmniej nie będzie takich kombinacji odstawiał." jakich kombinacji?Bo chcę mieć dziecko?wiadomo,że jak się zatrudnia kobiety w wieku rozrodczym,to,że będą chciałby mieć potomstwo. Ja akurat w pierwszej ciąży pracowałąm do 7mięsiaca, w drugiej też bym mogła,ale pisałąm wyżej..pracodawca miał dla mnie wypowiedzenie i tyle w tym temacie,dlatego poszłam na L4. Czy co-najlepiej twoim zdaniem dać się zwolnić i iść na bruk?żeby przypadkiem nie zdenerwować pracodawcy i nie popsuć mu jego planów względem Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematu
Zapytałam na forum,bo mam wątpliwości,bardzo mi głupio tak postąpić. Gdybym wiedziała,że mnie nie zwolni i,że będę mogła tam dalej pracować,to bym nie miała "chęci" tak postąpić....a tam sama nie wiem..... Moralnie to nie jest dobre,jednak pieniądze są mi potrzebne. Pracowałam tam 7lat,Zusy były opłacone,czemu mam z tego teraz nie skorzystać?sama już nie wiem. dzięki za odpowiedzi zapraszam do dalszej dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ja tak zrobiłam. Przerwałam wychowawczy i wróciłam do pracy, informując pracodawcę o drugiej ciąży. Niczego nie kombinowałam, pracowałam ile się dało, na zwolnieniu znalazłam się z powodu zagrożenia ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podobna sytuacje - zaszlam w kolejna ciaze na wychowawczym ale do pracy nie wrocilam - zastanawialm sie przez chwile ze moze fajnie bo pensja by byla ale to troche nie w moim stylu, glupio bym sie z tym czula - ludzi z pracy lubie, nie zniosłabym mysli ze mnie moze obgaduja ;) Wprawdzie ostatecznie nie wrocilam tam do pracy, nie zwolnili mnie :)- znlazlam inna ciekawsza prace, a z bylym pracodawca rozstalam sie w pozytywnych relecjach. Moze kiedys bede na lodzie i trzeba bedzie tam wrocic z podkulonym ogonem - nie bedzie mi głupio wyslac tam cv ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, pomyslalas, co bedzie jak Ci sie skonca pieniadze z zusu - zostanie Ci 1 pensja, a dzieci coraz wieksze i wieksze potrzeby. zgadzam sie z tym, ze pracodawcy nie chca zatrudniac kobiet, wola na ich miejsce mezczyzn. zwlaszcza gdy wczesniej mieli taka kombinatorke. do tego nie oczekujcie, ze pracodawca po kilkumiesiecznej nieobecnosci przyjmie Was z otwartymi rekami. przez ten czas sutyacja w firmie na pewno sie zmienila i ktos musial przejac Wasze obowiazki i co ta osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematu
"autorko, pomyslalas, co bedzie jak Ci sie skonca pieniadze z zusu - zostanie Ci 1 pensja, a dzieci coraz wieksze i wieksze potrzeby." Tak. Mam zamiar otworzyć samodziałalność. Odkładamy na nią z męzem pieniądze. Między innymi dlatego chciałabym się zabezpieczyć na okres ciąży dodatkowym dochodem. A mam pytanie,jeśli zajdę w ciąże na wychowawczym,nie wrócę do pracy,urodzę..to czy mam prawo do macierzyńskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samodzialanosc? To teraz ja otworz. W czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak zrobilam. I po urodzeniu dziecka wrocilam do pracy. Mialam umowe na czas nieokreslony i pracodawca nie mial powodu byie zwalniac. Teraz sama zatrudnienim kilku pracowników. Jedna z dziewczyn zaszla w ciążę. Miala pol etatu, bylana okresie probnym. Za miesiac konczyla jej sie umowa. Poprosila o zmianę umowy na caly etat aby macierzynskie miec wyzsze. Sama zaproponowala ze zrekomopensuje mi wyzsze skladki ZUS. Oraz nie bedzie chciala pieniedzy za chorobowe za pierwsze 33 dni. Zgodzilam sie. Sama jestem matką i chciałam pomoc. Jednak dziewczyna poronila. Za Zusy i nie oddala. Do konca umowy byla na chorobowym za ktore zazadala pieniędzy. Jesrem w plecy 4 tys za to ze chcialam jrj pomoc. Wierzcie mi, teraz zatrudniam tylko na zlecenie. Zadnych umow. Nie stac mnie na to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematu
nie mogę otworzyć na razue samodziałanośći,bo problem właśnie w funduszach,potrzebuję na to więcej pieniędzy.Poza tym w ciązy nie bede w stanie jej prowadzić. do przedmówczyni:fajnie,że chcialaś być w porządku i słabo,że tak wyszło,że poroniła i przez to jesteś w plecy z kasą :/nie dziwie się,że zmieniłaś teraz swoje nastawienie do pracowników. tak to w życiu właśnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rety, chyba własną działalność. Skąd się urwałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym,aby się wypowiedziały panie,które tak postąpiły...jak się z tym czułyście?itd? są tu takie osobY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki problem w funduszach? Walisz ściemę aż miło. Z jednej strony chcesz nazbierać kasy, z drugiej dziecko kosztuje i to sporo kosztuje. Skąd wiesz czy ciąża będzie zagrożona i będziesz potrzebowała l4? Moja koleżanka z pracy zrobiła identycznie. Słodkopierdząco pionformowała że wraca po czym pierwszego dnia zadzwoniła, że właśnie się dowiedziała o ciąży no i że zagrożona bla bla bla i zwolnienie. Nie muszę mówić że po powrocie z kolejnego wychowawczego po "przepracowaniu" 2 miesięcy dostała wypowiedzenie z powodu redukcji etatów. Sąd pracy jej nie pomógł .. I laska od 4 lat gryzie tynk ze ścian, bo nie może znaleźć pracy a mąż w międzyczasie też musiał zmieć pracę na gorszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematu
Tak,własną działalność. Jednak nie o tym jest temat. Szukam pań, które tak zrobiły i jakie były reakcje ich pracodawców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie ściemniam,proszę na mnie nie najeżdzać, nie wypowiadaj się w temacie,skoro nie na temat. To,co chcę otworzyć sporo kosztuje,czy ja się muszę tłumaczyć na co składam pieniądze? Po to też chwytam dodatkowe zajęcia. Z JEDNEJ PENSJI NIE UTRZYMAMY się ( nie otworzę tej działalności. )Po prostu musiałabym wtedy siedzieć na utrzymaniu męża, będziemy mieli co jeść itp. ,ale nie będę mieć perspektyw na swoją działalność. Nie mam zamiaru się tutaj tłuamczyć, chcę pogadać z osami, które tak postąpiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no kobieto, a jaka może byc. Z radości na pewno nie skaczą. Kombinujesz i tyle. Lepiej ci działalność założyc teraz i wyższe składki zapłacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym,aby się wypowiedziały panie,które tak postąpiły...jak się z tym czułyście?itd? są tu takie osobY? x Normalnie, bo nie kombinowałam, tylko tak się złożyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno jest mozliwość rezygnacji z całego etatu i podpisaniu aneksu ze zmianami warunków zatrudnienie. Jeśli wyrazisz chęć pracy na 4/5 etatu o ile dobrze pamietam, to pracodawca nie ma prawa Cie zwolnic przez rok. W tym czasie możesz zajść w ciąże. Poza tym póki karmisz piersią masz wysoki hormon prolaktyne która hamuje owulacje więc i w ciąże nie zajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak zrobiłam,bo miałam ch***ja za pracodawce-jego mina bezcenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zrozumcie jedną rzecz! jeśli pracodawca jest OK.to pracownik będzie się starał być OK. jak pracodawca to kawał ch* to i pracownik kombinuje jak może. proste?! wszystko zależy od ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak zrobilam tyle ze uzgodnilam to najpierw z pracodawca. Obecnie jestem na l4, z tego co sie orientuje swiadczenia po urodzeniu dziecka powinnam miec wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili134
niestety u nas cały czas jest przekonanie że pracownik ma być na 100 % dyspozycyjny punktualny dokładny i w ogóle dawać z siebie wszystko a jak on coś potrzebuje to pracodawca jest w plecy, pokrzywdzony i wykorzystany. Do Pani która zatrudnia tylko na zlecenie- a pracownicy nie są w plecy za każdy miesiąc który nie liczy się do emerytury? A do autorki- musisz wsiąść pod uwagę że świat jest mały- ja mieszkam w dużym mieście ale szefowie dużych firm się znają i jak taki widzi na cv firmę X do dzwoni do jej szefa podpytać o osobę która stara się o pracę w jego firmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
następna, która wierzy, że karmiąc piersią się w ciąże nie zachodzi:/ boszzzzzzzzzzzzzzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście mogę zatrudnic 6 osób na cały etat ale cały zysk zeżre ZUS i podatki. To nie jest jakieś wielkie przedsiebiorstwo, abym mogła sobie pozwolic na takie koszty. Zatrudniam studentów, którym na ręke taka umowa, oraz jedna osobę na pół etatu. Czy ktoś z was wie ile kosztuje pracownik??? Jesli dam kazdemu umowę to po 2 miesiącach będę musiała zamknąć biznes i wtedy NIKT nie zarobi ani grosza. To nie jest sytuacja która mnie cieszy ale to nasz ustawodawca krzywdzi pracowników, nie pracodawca. Bo koszty uderzają głównie w takie małe działalności jak moja. Ja pracowałam na etacie w hotelu, to sieć miedzy narodowa więc pracodawca nie odczuł moich zwolnień. Kiedy byłam na wychowawczym, złożyłam wniosek o skrócenie i powrót do pracy. Powiadomiłam od razy dyrektora, że jestem w ciąży i ze będę cała ciąże na L4. Nie chciałam aby zwalniano osobę, która była zatrudniona za mnie na zastępstwie. Dyrektor nie był zachwycony ale docenił szczerość. Jak drugie dziecko miało 8 mies wróciłam do pracy. Nie zostałam zwolniona. Nie było powodu. Jak synek miał 1,5 roku poszłam na wychowawczy, po jakimś czasie zwolniłam się z pracy, założyłam działalnośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie była trochę inna sytuacja bo konczyła mi sie czesc wychowawczego byłam w drugiej ciąży niestety problemowej ( ciąża po poronieniu, dzpital, krwawienia ) uznałam ze skoro lekarz proponuje mi l4 to z tego skorzystam zamiast przedluzac ponownie wychowawczy. W firmie od poczatku mówiłam jak wygląda sytuacja ze albo l4 albo wychowawczy dalej by wiedzieli ze mnie nie bedzie. Zachwyceni oczywiscie nie byli ale pracuje w olbrzymiej korporacji gdzie nie idczuwaja braku pracownika. A wolałam uprzedzic niz oszukuwac ze wracam a poznirj od razu l4 bo wiazaloby to sie z przeniesieniem innego pracownika zrobieniem dla mnie miejsca itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×