Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćprosiopomoc

Czy mogę jutro jechać samochodem jeśli dziś piłam alkohol?

Polecane posty

Gość gośćprosiopomoc

Dziewczyny mam ogromny problem, nie mam w domu alkomatu, a dziś wypiłam pół litra wódki, ale nie sama, ja i ktoś jeszcze plus do tego 2 piwa. Piłam od 16 i własnie skończyłam drugie piwo i dowiedziałam się , że musze o 8 rano jechać samochodem. Nie jestem pijana, piłam powoli, leciutko mi zaszumiało w głowie jedynie. Może ktoś wie jak to wyliczyć? mam 162cm wzrostu, ważę 50kg, alkohol to wódka na 36% i piwo po 6%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpisz sobie w google przelicznik promili na masę ciała, ale nie wierzę żeby ci wyszło że możesz jechać o 8 rano :o Dobrze jeśli o 20 będziesz mogła.Poza tym takie przeliczniki są tylko orientacyjne i nie można zdawać sie na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś wypiłam około 200 mll wódki 35% w drinkach, skończyłam pić o 22 i wyszło mi, żxe mogę jechać o 17 następnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pól litra i piwa, no niezła z ciebie patola, naje...na chodzisz jak żul

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprosiopomoc
Dziękuję. Kurczę wyszło mi że rano o 8 będę miała 1.2, a wpisałam samą wódkę i jakoś wierzyć mi się w to nie chce, bo teraz miałabym więcej przecież, a pijana nie jestem i wiem co piszę, bo wiem jak się czuję gdy się upiję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieważne jak sie czujesz, ale przecież to niemożliwe żebyś była trzeźwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprosiopomoc
Proszę mnie nie obrażać, bo nie jestem jakimś żulem. Po prostu była okazja i wypiłam z siostrą wódkę smakową, bo się rok nie widziałyśmy, piłyśmy powoli i kulturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprosiopomoc
Niemożliwe, a jednak:) Lekko mi zaszumiało po piwie, ale pijana nie jestem na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
podejdz na komende jak masz blisko i sprawdz,tego nie sposób wyliczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
ja czasem ma banie po 1 piwie a czasem pół litra whiski mi nie zaszumi ,dużo czynników na to wpływa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkoholik ma zawsze powod do picia......mam nadzieje nie zabijesz jutro nikogo poza soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprosiopomoc
niestety najbliższy komisariat mam 18km od domu, a nie ma inaczej jak dojechać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż ostatnio sam wypił 0,5l wódki i piwko, przed 14:00 skończył. Następnego dnia rano mógł jechać. Tak wykazał alkomat. Nie wierzyłam, ale tak wyszło i pojechał. W sumie może porównanie marne, bo facet 90kg i 186cm, do tego jadł porządnie /obiad świąteczny/. Uprzedzając atak mąż nie pił sam, piliśmy w większym gronie różne alkohole, ale nie było chętnego na czystą... Najlepiej byłoby sprawdzić zanim wyjedziesz, jednak każdy organizm inaczej radzi sobie z promilami i żaden kalkulator tego nie sprawdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wsiadz w auto i chwile pojezdzij zobaczysz ... jak dasz rade teraz to jutro napewno bedziesz mogla jezdzic i zabijac ludzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W każdym będź razie musisz zapomnieć o jeżdżeniu jutro jako kierowca bo bez ryzyka i bez mierzenia alkmatem możesz jechać dopiero pojutrze rano kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprosiopomoc
kurde nie wiem co zrobić w takiej sytuacji:( gdybym wiedziała, że będę jutro musiała podjechać to dziś bym piwo jedynie wypiła. Trzeźwa jestem na pewno, ale na pewno też teraz jechać nie mogę. Sama nie wiem, bo może jednak będę się dobrze czuła jutro? ech robię sobie nadzieję:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obliczyłam cię w alkomacie wirtualnym i wyszło, że możesz jechać po 22 godzinach. Nie chcę Cię martwić, ale mamy prawdziwy porządny alkomat od kilku lat i zazwyczaj ten wirtualny niewiele sie myli w porównaniu z prawdziwym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprosiopomoc
wiecie co, ale ja jestem jakimś dziwnym przypadkiem:P Piszę teraz całkiem poważnie. Kiedyś u znajomych wypiłam z mężem piwo, ja 3 on 4, on wysoki, dobrze zbudowany chłop, po kilku godzinach on miał 0,3, a ja 00. Wiem, bo u siebie w domu mamy też porządny alkomat, niestety zapomniałam go wziąć ze sobą:O Inna sytuacja: wypiłam z koleżanką 4 piwa, skończyłyśmy o 2 w nocy, 10 godzin póżniej pojechałam do spzitala, pobrali mi krew, powiedziałam, ze wypiłam i mi nie uwierzyli, bo wyszedł mi brak alkoholu we krwi:D Może ja jakoś inaczej przyswajam ten alkohol?:P oczywiście to żart, bo ryzykowac nie chcę, ale czy jest chociaż cień nadzieji, ze jutro do godziny chociaż 10 rano będę miała poniżej 0,2?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z bratem jego teściową i mama wypiłam litr wina w święta później w domu mieliśmy gości i wypiłam jeszcze trochę wiśniówki w miedzy czasie jadłam rano musiałam być kierowca i podeszłam na komisariat dmuchać żeby za szybko nie jechać miałam 0.0 dla porównania mam 165 cm wzrostu i ważę 51 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jest szansa, ale nikt ci tego nie obieca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
piłaś ? -nie jedz ! i przestań truć doope o nadziei ,nadzieja matka głupich,którzy pózniej zabijają niewinnych !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprosiopomoc
przecież nie będę rano piła, ja dziś jeszcze o 22 pewnie będę trzeźwiutka totalnie tzn chodzi mi o moje samopoczucie. Jak z siostrą wypiłyśmy tą smakową wódkę to jeszcze poszłam samochód wprowadzić do garażu, no ale to na podwórku, nigdzie nie wyjeżdżałam, ale nic mi nie było i normalnie zaparkowałam i wjechałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym miała zero po takiej ilości, ale metabolizm alkoholu, to kwestia indywidualna. a wódki smakowe, to zazwyczaj słabizna, jeżeli masz na mysli jakąś cytrynówkę. Mało wypiłaś wg mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam mam zawsze zero rano, nawet jak się upije w sztok- z tym że wtedy i tak nie jadę, bo co z tego, ze zero jak się słabo czuję. też ważę 50 kg i taką ilośc alkoholu bym ledwo poczuła i rano czuła sie normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprosiopomoc
No własnie to była cytrynówka:D w ogóle po niej nic mi nie było, nawet w głowie nie zaszumiało:P dopiero jak piwo wypiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprosiopomoc
dziewczyny widze, że nie jestem sama:D ja też mam o dziwo często zero na alkomacie nawet jak wypije dzień wcześniej. Raz tez na imprezie wypiłam trochę, skończyłam o północy, a piłam dużo więcej niż dziś i na drugi dzień o 15 miałam 00, a mój mąż 0,2 mimo, ze wypił tyle co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty autorko pewnie mozesz jutro jechac ale to zalezy od organizmu. Ja mam jak ty. Po 12h alkomat prawie nigdy nic nie wykazuje. Raz mialam tez podbramkowa sytuacje musialam podjechac polna droga wieczorem zaledwie 6km. No a pilam w tym czasie i dmucham w alkomat a tam 0.3. ale zaryzykowalam, bo czulam sie dobrze, prowadzilam samochod normalnie. To glupie ze w Polsce jest 0.2 powinno byc 0.5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to daj spokój- pół cytrynówki, to jak dwa piwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprosiopomoc
dzięki raz jeszcze:) jak się bedę normalmnie czuła to pojadę. A swoja drogą te alkomaty wirtualne są do d**y:P Znalazłam jednak takie fajny alkosymulator i wg tego głupiego swoją drogą testu mam 00:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz. bedziesz miala maks 0,2 o 8 rano a o dziesiatej to pewnie 0 jak nic ci wyjdzie. Moj brat raz wypil litr soku jablkowego i zero alkoholu w tym dniu ani dzien wczesniej i policja go zatrzymala a tam 0,2. Powiedzial co i jak i odczekali 30minut i spadlo do 0. Co za porabany kraj ze nawet soku jablkowego czy jablka zjesc nie mozna:O Ja mieszkam w UK i tu mozna miec 0,8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×