Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy moja mama się ślicznie obraziła?

Polecane posty

Gość gość

Bo już sama nie wiem, mieszkamy 100 km od siebie i w przyszłym tygodniu miała do nas przyjechać na tydzień bo się stesknila za wnukiem. Mąż miał po nią jechać w niedziele a w przyszłą sobotę mieliśmy wszyscy razem wrócic do mamy bo mamy wesele w naszej rodzinnej miejscowości i dzisiaj moja mama mi mówi ze okazało się ze ma lekarza w czwartek ale ze juz się tak nastawila ze przyjdzie żeby mój mąż ja w środę zawiózł z powrotem. Czyli wyglądałoby to tak ze mój mąż musiałby jechać w niedziele 200 km w obie strony, potem w środę po pracy znowu 200 w obie strony i w sobotę znowu będziemy tam jechać. Powiedziałam mamie źe głupio mi go o to prosić i czy może przyjedzie w kolejnym tygodniu a ona źe nie bo wtedy przyjeżdża moja siostra a ona się już bardzo stesknila za wnukiem i się obraziła, że nie chce prosić męża żeby tak kursowal.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście miało być czy się słusznie obraziła :D:D słownik i źle podstawil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kup matce bilet na pociąg a bagaże przywieź w sobotę, powiedz matce bo chyba po prostu nie pomyślała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale szczerze mówiąc co to jest 100 km w jedna stronę? Ja bym dla świętej zgody zrobiła tak jak ona planuje, i tak będziesz miała dobrze bo maz będzie miał spokój trzy dni więcej -:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×