Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy tesciowa jest normalna????

Polecane posty

Gość gość

powiedzcie, czy ja przesadzam...wiem ze pierwsze co napiszecie to to ze sie czepiam bo to tesciowa a nie moja mama...ale tak nie jest. moja corka ma 2 lata, od kilku mcy nie nosi w dzien pampersa, zalatwia sie na nocnik. tesciowa siedzi z mała jak jest chora, a tak mloda chodzi do zlobka. opiekuje sie nia dobrze-moze nawet to za mocno powiedziane, po prostu poprawnie, ale chyba nie do konca. a to butelka nie domyta albo nie umyta wcale albo w niej skisiale picie...albo mała niedomyta TAM - kiedy zwrocilam tesciowej uwage ze jej nie domywa(choc to byla bardzo krepujaca rozmowa dla mnie a niestety nie pierwsza na ten temat) to bredzila cos ze spodenki mala obcieraja i dlategho jest zaczerwieniona...gó/wno prawda, mala czasem brzydko pachnie bo jej albo nie myje wcale albo tylko pobieżnie... potem musze "leczyc" te swedzace miejsca bo jest obszczypana...ale juz najbardziej wkurzylam sie jak wrocilam wczoraj do domu. tesciowa mowi mi ze mala puscila sobie bączka ale takiego ze pobrudzila majteczki(coz zdarza sie) a ona jej zostawila na pupie te brudne majtki bo nie wiedziala gdzie sa czyste a poza tym spodenki by ją obtarły..ku/r/wa padłam, bez slowa rozebrałam mała i pusciłam w samych spodniach, rozebrałam sie i mowie jej - przeciez bielizna jest zawsze w tym samym miejscu czyli w komodzie u małej w pokoju, wystarczy isc i poszukac... slowem sie nie odezwała...mam takie nerwy ze szok...czy ta baba jest normalna.puscic dziecko w ob/sr/a/nych majtkach uwaza za cos normalnego...chrysteeee....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja droga, ile placisz tesciowej? Jesli siedzi z Twoim dzieckiem za darmo to mordka w kubel i grzecznie dziekujesz za pomoc. Zawsze mozesz grzecznie z nia porozmawiac, ale musisz pamietac, ze to ona robi ci przysluge. Zejdz troche na ziemie. Jesli chcesz wydawac rozkazy i krytykowac: zaplac za opiekunke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, po opiekunce będziesz jechała jak zapłacisz, a teściowa w wolym czasie pilnuje wam dziecka, a wcale nie musi.skoro tak straszna, nerwy szarpie, pocszukaj opiekunki i podziękuj babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no akurat was zdziwię bo płacę teściowej po 10zł za taki przesiedziany z młodą dzień, więc mam prawo wymagać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 zł za dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marceline
Autorko masz racje. Tesciowa to nieodpowiedzialna fleja. Skoro zgodzila sie pomoc to niech to robi poprawnie. "Goscie", ktorzy tak sie pluja ze tesciowa robi za darmo czy pol darmo: Jezeli godzisz sie by komus pomoc, rob to skrupulatnie. W przeciwnym wypadku to nie pomoc a rzucanie klod pod nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem, ile cię nie ma w domu skoro to teściowa myje twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy juz nie przesadzajcie:) to juz babcia nie moze sie wnukiem zajac? Wiem o czym mowisz kochana: jak moje dzieci zostana z moja mama to sa zaopiekowane a i mama na drugi dzien cos dla nas ugotuje, w kuchni posprzata - wiadomo chce pomoc nam ( nawet kiedys dla meza koszula byla wyprasowana ) a jak zostaly raz z tesciowa to jak wrocilam to dzieci spaly w dzien a ona ogladlaa tv - ok rozumiem - ale naczynia po sniadanku dziecka staly na stole - nawet do zlewu ich nie wstaila. Wrocilam i zabralam sie za gotowanie obiadu :( kolezanki z pracy na drugi dzien nie mogly uwierzyc...!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba sobie jaja robisz?jestes dorosla kobieta i wymagasz aby ci obydwie babcie uslugiwaly?placisz 10 zl za dzien, tak zarabiaja dzieci w Afryce wykorzystywane przez europejskich i amerykanskich biznesmenow.jeszcze opieka nad dzieckiem to malo, chcesz zeby posprzatala, ugotowala i uprasowala i to za marne 10 zl.Bo stara i brzydka nie jest juz czlowiekiem, tylko popychadlem, jak nie mzoe ustapic miejsca na tym swiecie mlodym to niech usluguje. jak ci cos nie pasuje, wynajmij opiekunke, moze jakas au pair ktora chce sie przeniesc do PL-z tym ze za 10 zl nikt sie nie podejmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to straszne!uwazam ze powinna byc przymusowa eutanazja dla wszystkich starych ropuch ktore nie spelniaja swojej roli-jak ktos nie wie ze jego psim obowiazkiem jest sluzenie dzieciom i wnukom, to panstwo powinno dopilnowac, aby zapisal potomstwu cala kase i dostal zastrzyk na wiekuiste uspienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może się z tych nerw pomyliła i to jest 10 zł na godzinę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest z dzieckiem cały dzień tylko od 7:00 do 19:00, od 19:30 opiekuję się młodą ją, jak ogarnę się po przyjściu z pracy, wiadomo, zjeść, umyć się i od 19:30 już ja zajmuję się córą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie czy Wy naprawdę jestescie nienormalni?dokładne umycie pupy dziecku, to jest wielkie wymaganie??? Leczcie się. Pewnie same jesteście takimi brudasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie na godzinę, nie pomyliłam się:) teściowa powiedziała mi kiedyś, że nie chce pieniędzy, więc stwierdziliśmy z mężem, ze nie wypada tak wcale nic nie dać, uzgodniliśmy wiec te 10zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie posty powyzej to podszyw, nie place babci, nic wczesniej nie pisalam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale takie jest życie przecież! Jeden chętniej zrobi coś za kogoś i jeszcze dodatkowo, inny nie. Z różnych powodów. Ja też często bywałam rozczarowana że moja mama byle co dała wnuczce na obiad i jeszcze była zaskoczona że pytam czy nie było surówki do ziemniaków, wkładkę na majtki przykleiła gdy dziecko je pobrudziło. Ja bym zrobiła inaczej ale co poradzić? Przecież nie będziemy kształtować osób które nam pomagają, starszych w zależności od naszych wymogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko myjesz dziecko po kupie czy siku? Yyy ja zawsze podcieralam kupue i syn nigdy nie byl odparzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie masz racji Autorko. Skoro tobie to nie odpowiada to powinnaś wynająć młodszą opiekunkę a nie żałujesz kasy na dziecko a potem masz pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tesciowa swoje dzieci (dziecko) odchowala i nie ma obowiazku zajmowac sie od nowa Twoim dzieckiem, swoim wnukiem - nie ma! Jak Ci sie nie podoba zaplac opiekunce jak juz wczesniej radzono. Jestes beznadziejna, wiesz? Swoje obsrane tyłki wyciarała, a Twoj obowiazek jest poprawiac i byc wdziecznym... ale nie ty..... wymagania.... głupia jestes :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś wynająć nianię 10 zł na godzinę i wtedy możesz ją ochrzaniać, za każdą nie zrobioną rzecz. Jeśli ci teściowa nie odpowiada, to nie korzystaj z jej opieki do dziecka. ja też jestem teściową i gdyby mi tak synowa powiedziała, to moja noga by tam nie stanęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 złotych na dzień??? To już lepiej jakbyś tych pieniędzy nie dawała, a za równowartość kupiła jakiś przydatny prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam, tu autorka, wszystkie posty o placeniu 10zl za dzien to marny podszyw. napisałam wam ze jak jestem w pracy a mloda jest chora to siedzi z nią babcia! co w tym dziwnego???po 1. nie prosilam jej o to tylko sama wrecz sie narzuciła ze bedzie z nią w domu jesli bedzie chora-na codzien chodzi do zlobka. Na opiekunke nie stac mnie, zreszta bylby problem gdyby jakas obca kobieta przychodzila na te kilka dni ra zna jakis czas, dziecko by nie bylo z nia zwiazane, baloby sie. po 2 - gdybym powiedziala tesciowej NIE to znow bylaby obraza majestatu ze oddalam ją od wnuczki(jedynej). co wiecej - CO W TYM KUR/NA DZIWNEGO ZE CHCE ABY MOJE DZIECKO BYLO CZYSTE???? same nie myjecie dzieci to moze wam to nie przeszkadza? ale ja mam prawo tego wymagac czy to od mojej mamy/.tesciowej czy opiekunki... na boga, przeciez to dla niej wnuczka a nie obcy czlowiek, powinna o nią dvbac..nie chce aby mi pranie robbila czy myła naczynia, ale chce aby dobrze umyła wnuczke...co w tym dziwnego???? zadnej łaski mi nie robi, bo jak bedzie trzeba to wynajme ta opiekunke lub pojde na L4, niemniej skoro sama sie oferuje z pomoca to powinna to robic dokładnie!!! nie badzcie hipokrytkami, paskudne prowokatorki. zazdroscicie ze mam opieke czy co? boze co za banda kretynek(poza paroma wyjatkami). ktos pytal czy myje dziecko - a co w tym dziwnego, papierem wycieram jak jestesmy na miescie/u kogos, i po siku, ale jak zrobi ku/p/kę to wsadzam do wanny i robie jej szybciutki prysznic, to trwa "minute" a mam pewnosc ze jest TAM czysta. co wiecej - ma tendencje do zaczerwienien w tamtych okolicach-tesciowa to wie, to tylko by kremami smarowala-ok ale najpierw wypadaloby umyc prawda/ juz kilka razy delikatnie zwracalam jej uwage ze trzeba małą dokładnie TAM myc-jestescie kobietami, nie musze wam chyba tlumaczyc fizjologii kobiecego ciała??? u chlopca sciaga sie napletek u dziewczynek trzeba dokladnie miedzy wargami-co w tym dziwnego-takimi nas natura stworzyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jezeli godzisz sie by komus pomoc, rob to skrupulatnie. W przeciwnym wypadku to nie pomoc a rzucanie klod pod nogi." TAK DOKLADNIE TAK!!! potem ja przez dzien dwa musze leczyc jej te odparzenia, mała sie drapie tam a jak ją pytam czy ją swedzi to mowi "tak"... przy mnie nie ma tego problemu. mowicie ze tesciowa odchowała swoje dziecko - no i co? co dziwnego w tym ze zajmie sie kilka dni w mcu wlasna jedyną wnuczka gdy ta jest chora???? ale powinna to robic odpowiedzialnie, bo to co robi teraz to krzywda, bo dziecko cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba sobie jaja robisz?jestes dorosla kobieta i wymagasz aby ci obydwie babcie uslugiwaly?placisz 10 zl za dzien, tak zarabiaja dzieci w Afryce wykorzystywane przez europejskich i amerykanskich biznesmenow.jeszcze opieka nad dzieckiem to malo, chcesz zeby posprzatala, ugotowala i uprasowala i to za marne 10 zl" yyyyyyy a gdzie ja napisałam ze ma mi sprzatac gotowac i prasowac?? analfabetko ograniczona umysłowo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Moja droga, ile placisz tesciowej? Jesli siedzi z Twoim dzieckiem za darmo to mordka w kubel i grzecznie dziekujesz za pomoc. Zawsze mozesz grzecznie z nia porozmawiac, ale musisz pamietac, ze to ona robi ci przysluge. Zejdz troche na ziemie. Jesli chcesz wydawac rozkazy i krytykowac: zaplac za opiekunke. yyyy mordkę w kubeł to wsadz ty, bo glupio gadasz... mam placic babci za opieke nad wnuczką? chyba sobie jaja robisz? od czasu do czasu odwdzieczam sie jej-kupuje czekoaldki, wino(takie jakie lubi), ale na boga dziecko musi byc czyste-czy to tak ciezko zrozumiec....pusta kreaturo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektorym kobietom sie zdaje ze urodzenie wnuka to tak ogromna zasluga ze wszyscy maja ulugiwac bohaterce.ze babcia powinna dziekowac za taki dar i byc na kazde zawolanie.nie mieszkam w PL, tutaj dziadkowie nie maja obowiazku zajmowac sie wnukami jesli nie jest to ich hobby (sa owszem babcie ktore uwielbiaja dzieci i zajmowanie sie nimi) i rodzice dzieci to rozumieja, rzadko sie zdarza zeby ktos zadal pomocy lub kasy.starsi ludzie zyja dostatnio, podrozuja i emeryture wydaja na swoje potrzeby, a nie dziaduja zeby wnusiowi kupic auto na 18.starszych sie szanuje, a nie wysmiewa tak jak w PL, bo taka mentalnosc ze z babci sie podnozka nie zrobi.pomoze ale jak sama bedzie chciala, wlasny wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak już jest z tym dzieckiem, to niech chociaż się nią odpowiednio zajmie nie znaczy to, ze ma majtek nie zmienić, bo autorka jej nie płaci albo płaci 10 zł przecież to jej wnuczka i dziecko, uczuc ta baba nie ma czy co? sa takie fleje i brudasy bez pojęcia, zapewniam cie moja teściowa to leń, ale dziecko zawsze odpowiednio zadbane jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość myjący sie codziennie
przeciez nikt nie mowi o myciu po kazdym siku ale po całej nocy w pampersie pupa ma zapach moczu, trzeba dziecko umyc-nie wyobrazam sobie zeby nie. no ale z tego co pamietam byl tu temat o braniu prysznica rano i wieczorem i zdecydowana wiekszosc myje sie tylko wieczorem, rano kilka osob, a niektore nawet wieczorem nie zawsze... autorko, co wiec sie dziwisz ich zdziwieniu ze myjesz dziecko a nie wycierasz chusteczkami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiedziałam ze opieka dobrowolna nad wnuczką to takie upadlające zajecie???? jestescie chore i zazdrosne..wyjezdzacie za granice za kasą chwalicie sie jakie to z was podrozujace po swiecie bogaczki ale zal wam d**y sciska ze ktos ma opieke nad dzieckiem w postaci dziadków a nie wywala na przedszkole...wiem znam z autopsji, kolezanka mi wprost powiedziała ze mi zazdrosci ze tesciowa i mama czasem siedzą z moja córka.... ja jak bede stara a bede mogła to tez zajmę sie wnukami i nie widze w tym nic dziwnego, tzreba sobie pomagac. a ja tesciowej na siłe nie przyprowadzam do siebie i nie każę jej byc z małą, sama sie oferuje to powinna bardziej sie przykladac do tak wydawaloby sie blahej i prostej rzeczy jak umycie, grzecznie prosze, nie krzycze...rany czy to takie dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie przesadzasz mocno z higiena pupy dziecka, i stad te zaczerwienienia i podraznienia. nie nalezy ciagle wymywac warstwy ochronnej - po kupie wystarczy przemyc wacikiem z ciepla woda, wytrzec do sucha i juz. no chyba, ze sie obsra po plecy, jakas biegunka czy cos. robic dziecku prysznic za kazdym razem jak zrobi kupe? bez jaj. ja moje dzieci (a blizniaki mam) kapie w delikatnym plynie tylko raz dziennie, wieczorem, a w ciagu dnia po kupach przemywam i odswiezam wacikiem nasaczonym przegotowana woda, nie stosuje mokrych chusteczek naszpikowanych chemia ani mydla. zadna nie miala nigdy podraznienia ani odparzen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×