Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czyjaka taka

czyj jest bardziej dzidzius?

Polecane posty

Gość czyjaka taka

glupie pytanie.. wiem!:) czasem z mezem zartujemy czyj jest bardziej;) no ja twierdze bezdyskusyjnie ze moj:) bo ja go 9 miesiecy nosze pod sercem:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde brak słów
na ludzki debilizm :-0:-0:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam bo wiem
wspólny bo poczuje się Twój facet odtrącony i pomyśłi że nie poświecasz mu wiecej czasu tylko dziecko i dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość broodie
i jak tu nie twierdzic, ze mlode ciezarne maja wodoglowie zamiast mozgu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz lepiej czyje ejst bardziej mieszkanie/dom, samochod, telewizor, ubrania, jedzenie? meza, bo on wiecej zarabia... chyba nie doroslac do malzenstwa i do rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeee
o shit O_O co za debilizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeee eeee
no skoro jest bardziej twoj to podzielcie sie sprawiedliwie. siekiera go ciach na wysokosci pepka. ty bierzesz glowke tulow i rqczki, a twoj maz tylko nozki i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bez przeady - mozna zartowac na niektore tematy, ale niektore sa dosc bolesne... nie zartujesz pewnie nigdy, ze kogos nie kochasz (nie powiesz tak dziecku) tak samo nie powiesz mezu na zarty, ze nie jego jest dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjaka taka
powiem Wam ze tego sie nie spodziewalam;) gratuluje poczucia humoru.. zero snobizmu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda zareagowala na to tak, jakby sie poczula, gdyby uslyszala takie cos... u mnie nie ma takiej gry w domu (jest neizbedna do normalnego funkcjonowania? ;) ), wiec zrobiloby mi sie smutno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjaka taka
paulka widze ze tylko my 2 jestesmy w miare kumate.. hmmmm... chociaz sama nie wiem;) moze jestem chora psychicznie:D ale raczej mi z tym dobrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czesto mojemu chlopakowi mowie ze go nie kocham na jego słowa, ze on mnie tak, ale doskonale oboje wiemy ze nie umilibysmy bez siebie zyc, taka zabawa sztywniaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjaka taka
a czemu nie mozesz powiedziec mezowi ze to nie jego dziecko?:P ja mu powiedzialam i co? i logiczne bylo ze to jeden z tych bardziej hardkorowych( choc dla mnie calkiem normalnych) dowcipow:P no ale jesli u Ciebie istnieje mozliwosc albo podejrzenie ze to np dziecko sasiada to faktycznie- lepiej tak nie zaruj;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kafeteria jest bardziej moja stokrotko bo o tobie jeszcze nie było tu zadnego tematu hihihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjaka taka
a ja mowie do mojego meza "alfonsie" czasem... on do mnie "moja dziwko".. i co? jestesmy patologiczna rodzina?:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie chce tego mowic - widze jak sie cieszy, jak sie wzrusza itp... mialabym mu na to: \"to nie twoje dziecko!\" ? nie mam potrzeby na takie zarty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a do mnie mowi
pisiorze na serio i ja to lubie jak nie przy ludziach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z barku mózgu i kit dobry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
o przepraszam zwracam honor czyli kafe jest nasze moje i twoje heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potępiam ale daj spokój
W wypowiedziach dziewczyn na pewno nie ma snobizmu. Żarty głupie, bo rzeczywiście mężowi może być odrobinkę przykro nawet jeśli nic nie powie. To tak jakby Ci powiedział, że rzeczy materialne są bardziej jego, bo więcej zarabia... Poza tym on Ci kiedyś w żartach odpowie, że masz przewinąć teraz dziecko, bo skoro ono jest bardziej Twoje, to i kupa jest bardziej Twoja.;) A co do mówienia tacie, że dziecko nie jego? Zawsze będę odpowiadać, gdy wścibskie sąsiadki będą dopytywać do kogo podobne, że do listonosza. Niecierpię, gdy ludzie tak prymitywnie próbują weryfikować ojcostwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale na plaszczyznie dziecko - dorosly i dorosly - dziecko sa rozne najrozniejsze zarty... u mnie akurat nie ma zabawy w niekochanie :P sa rozne dzicinne, ale tej w niekochanie akurat nie ma. ona jest neizbedna to komunikacji na plaszczyznie meiszanej? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjaka taka
temat pokazal jakie mamy poczucie humoru, zakres tolarancji i rozumienia niektorych zartow.. cienko wyszlo moim zdaniem.. a dla mnie przynajmniej poczucie humoru nie ogranicza sie do smiania sie z zartow cioci albo babci na temat przygod ze stanu wojennego.. ja lubie bardziej wysublimowany i zgryzliwy dowcip;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×