Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dac 5 miesieczne dziecko na noc do babci?

Polecane posty

Gość gość

Tak bardzo chcialabym sie wyspac, odpoczac ale wyrzuty sumienia mnie zrzeraja jednoczesnie:( corka ma prawie 5 miesiecy... prosze o rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy do której babci, do swojej mamy daj, do teściowej-nie, bo prędzej czy póżniej ci to wypomni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teściowej nie dawaj bo raz dasz a będzie marudzić po rodzinie jak to ona ci pomagała i jak to wnuka chowała i bawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny maja racje, w dodatku stwierdzi ze jestes leniem I pozbylasnsie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce dac mojej mamie, tesciowej nie ufam na tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje waszym dzieciom ze maja sukowate matki. Autorko tak, daj na noc do babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dałam 6 miesięczne do teściowej na sylwestra. przeżyło, a teściowa w 7 niebie, że pobyła z wnukiem. zresztą nie mam z nią problemów, bo własne córki odwiedzają ją rzadziej niż ja, a mieszkają rzut beretem od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodzilam w wieku 18 lat. Uczylam się. Zajmowalam sie dzieckiem caly czas do tej pory (mala ma 3 lata) ani razu jej u nikogo nie zostawilam na noc nawet to mi przez mysl nie przyszlo . Moj maz czasami prosi zebysmy zostawili mala chociaz na weekend i gdzies pojechali sami ale ja absolutnie sie na to nie godze. Uwazam ze jest za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korzytaj jesli masz okazje. Nie kazdy ma taka mozliwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu sukowate? Bo oddaly by dzoecko na noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli sie wahasz to nie jestes jeszcze gotowa. Pewnie i tak bys sie nie wyspala. A moze idz na noc do mamy z dzieckiem, bedzies miala komfort psychiczny ze jestes na miejscu a mama pewnie zapewni ci cisze i spokoj i na kazda pobudke dziecka odrazu sie nim zajmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostawiłam moje dziecko w wieku 8 miesięcy mojej mamie na noc i to byl ostatni raz kiedy zajęła się moim dzieckiem. Od tej pory po prostu nie chce zająć się malym ani na chwile wiec mam wielki problem jak naprawdę muszę cos załatwić i musze chodzić wszędzie z dzieckiem. Jestem przemęczona jak nie wiem i nie mam żadnej pomocy teraz. Drugi raz na pewno bym jej o to nie poprosiła. Wszystko zależy jaka jest Twoja mama. Tylko się zastanów autorko żebyś później nie pożałowała tej decyzji. Niestety wszystkie wyjścia wieczorem do przez kolejne 17 lat w moim przypadku istnieją tylko w marzeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.25 Współczuję i tobie i mężowi. A męża to niedługo będziesz miał bo przy dziecku w tym wieku to rozumiem ze pozycie nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj synek ma 2,5 roku, raz na jakis czas zostaje u naszej dobrej znajomej na noc - takiej przyszywanej babci. uważam że zarówno ja jak i mój mąż mamy prawo się wyspać, czy pójść na imprezę. jak jesteśmy wypoczęci to też mamy dla niego więcej cierpliwości i energii. nie mogę go zostawić mamie czy teściowej bo jedna mieszka za daleko, a druga na pewno by sie nie zgodziła. pierwszy raz zostawiłam naszego synka mamie na noc jak slzismy na wesele - mały miał 3,5 miesiąca. ja mojej mamie bardzo ufam, więc nie miałam żadnego problemu. do tej pory jak jedziemy do nich spokojnie możemy z mężem gdzieś wyskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wam dobrze moje dzieci nie mają babci obie zmarły, a i ja nie mam tego komfortu, że może się ktoś nimi zająć wiec ciągnę ich wszędzie i zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzizys...ja pierwszy raz zostawilam syna u rodziców jak miał miesiąc i nie miałam żadnych wyrzutów sumienia. Poszłam świętować swoje urodziny i nie uważam, że to coś złego. Życie rodzica nie kończy się na pieluchach kaszkach i kupkach. Opamiętajcie się. Do tej pani z 18:15. Jak nie masz babc do opieki są nianie, rodzeństwo jeśli masz. Zawsze można zapłacić komuś za noc opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielkie mi co.dziecku bez roznicy.Po co pytasz...Pelno tu nawiedzonych bab dla ktorych taka jedna noc u babci dziecka to dowod na twoje zle macierzynstwo.Nie kumam sensu zadawania takich pytan obcym babom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam 4latka, którego nigdy nie zostawiłam na noc z kimkolwiek innym niż ja czy mąż. Nie mam takiej potrzeby, byliśmy na weselu jak miał 4 miesiące, ale wróciliśmy ok.1 w nocy, babcia została z nim w naszym domu. Kilka razy ja wyjezdzalam gdzies sama, nawet na kilka dni i zostawał z moim mężem, więcej nie bylo takiej potrzeby i dobrze mi z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Moja mama zabrala wnuczke do siebie. Mysle ze to dobra decyzja, nabiore energi cierpliwosci. Szczesliwa mama to szczesliwe dziecko. Mimo to jak odjechali lzy polecialy jak z kranu z wyrzutow ze jestem okropna mama. Teraz przestawiam sie na pozytywne myslenie, mam nadzieke ze nam wszystkim to wyjdzie na dobre.Dziekuje za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz, ale mnie to śmieszy. To Twoje jedyne dziecko? Tak? To nie przesadzaj, bo możesz zawsze spać, gdy ono śpi, także w dzień. Zamiast oddawać do babci, weź dzieciaka do łóżka, a od razu się wyśpisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże, co za matki od siedmiu boleści, co nie potrafią się normalnie dzieckiem zajmować i muszą "oddawać na noc". Beznadzieja. gość dziś -jesteś super mamą, ja mam 37 lat i takie samo podejście jak Ty. Jesteś dojrzalasza niż większość starych kwok, które tu siedzą. Patologia i nieudacznice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy potrafi spać w dzień,tym bardziej z malutkim dzieckiem. Ja się nie wysypiałam. Poza tym co to za spanie,jeśli drzemka dziecka trwa ,powiedzmy 45 minut, ewentualnie godzinę? Dzieci bywają różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest się naprawdę padniętym i zmęczonym, to potrafi się spać w dzień w czasie drzemek. Nie musisz mi mówić, że dzieci są różne, bo ja to wiem, przy pierwszym padałam na nos, bo często w nocy jadło i duzo płakało. Drugie też się budzi, ale w moich ramionach od razu sie uspokaja. Wiem, ze są różne. Ale to jest nienormalne i nienaturalne, żeby matka podrzucała babci niemowlaka żeby się wyspać. To już lepiej razem z dzieckiem nocować u babci. Jakoś nie pomyśli o niemolaku, które na pewno się nie wyśpi i będzie przestraszone. Nawet mniejsze dzieci rozpoznają matkę, reagują na JEJ ciepło, dotyk, głos. Babcia, nawet najcudowniejsza nie będzie w stanie ukoić niemowlaka. Ale oczywiście Tobie Autorko powie, że było super, nie płakało i dobrze się czuło. NIE, dziecku NIE BĘDZIE dobrze. Będzie PRZERAŻONE. Nie jestem idealna, ale wybaczcie kobiety, słabe z Was matki jeśli na noc pozbywacie się niemowlaka. Nawet zwierzęta tak nie robią, wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dziecko 8 msc, nigdy do głowy nie przyszło mi żeby go gdzieś na noc oddawać. Tak małe dziecko potrzebuje matki, nie kogoś obcego (tak, babcia jest obca dla kilkumiesiecznego niemowlęcia) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko gdzie ty taki temat założyłaś . Jak widzisz już zleciały sie histeryczki hehe . Wierz mi dziecku nic sie nie stanie . Babcia nacieszy sie ty odpoczniesz . ..same plusy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro masz taką możliwość, to super że skorzystalas. Moja córka śpi czasem u teściowej, ale dopiero odkąd skończyła rok. Wcześniej nie chciałam jej obarczać, zresztą nie wiem czy by się zgodziła. Moja siostra dawała mamie często niemowlaka na noc i nie miała wyrzutów tylko się dobrze bawiła, a mama była szczęśliwa że może z wnukiem spędzić czas. Ja niestety tej możliwości nie miałam, bo mieszkam za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa.... babcia nacieszy się. Wszyscy będą happy. Szkoda tylko, że oprócz dziecka, które będzie przestraszone. Zwłaszcza, że często jest tak, że tylko matka budzi się na płacz dziecka, to udowocnione naukowo. Inne, bliskie osoby nierzadko nie słyszą cichego płaczu, dopiero jak przechodzi on w spazmy, a dziecko już jest całe czerwone od płaczu i z trudem łapie oddech. Ty i większość kafeterianek macie zerową wiedzę o rozwoju i potrzebach dziecka. Dla patologi z kafeterii matka troszczaca sie o swoje dziecko to "histeryczka". Zawsze patologia tak patrzy na tych normalnych :-) Autorko, zapomniałaś w tym wszystkim o swoim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Moja mama juz raz miala dziecko na noc, wtedy maz byl w delegacji a mialam zabieg w szpitalu. Mama cala noc nie spala i wiem ze teraz bedzie tak samo. Moje dziecko nie jest typem mamysrajtka ze boi sie innych, znam swoje dziecko lepiej niz Ty wiec nie wciskaj mi ze bedzie przestraszone, bo to pogodne dziecko ktore potrzebuje poprostu duzo uwagi i noszenia na rekach. Nie jesten patologia jestem normalna kobieta z normalna rodzina, z ludzkimi potrzebami i nie zycze sobie takich obelg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie jakoś te badania nie dotyczą, bo jak córka się budziła w nocy to mąż też, a ja spałam. Wyrodna matka nie jestem. Autorko, nie czytaj tych głupot. Baw się dobrze, wypocznij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×