Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ??????????????..??

DIANATAL czy któraś rodziła z tym żelem?

Polecane posty

Gość ??????????????..??

jak w temacie. termin porodu się zbliża, a znalazłam info o tym żelu i teraz się zastanawiam czy go kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????????????..??
nikt nic nie wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuupppppppppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?j
ja rodzilam z prepidilem nie wiem czy nazwa poprawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę się zdecydować
i co? Masz wrażenie że jakoś pomógł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?j
ja rodzilam z prepidilem nie wiem czy nazwa poprawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?j
miałam wywoływany poród - 2 razy, prepidil zastosowany za pierszym razem + oksytocyna spowodowały rozwarcie chyba 1 cm z tego co pamietam, wiec pozadanego efektu nie bylo. Zel polecila mi znajoma ginekolog, koszt 180zl (jedno uzycie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes55
nietrzeba samemu kupować tego zelu.Wystarczy powiedziec połoznej .Na Łubinowej akurat jest dostepny.To sa 3 szt kosz 400zł.Ja sie zastanawiam nad nim ,ale niewiem :(wszystko zależy od rozwarcia jakie będę miała jak tam dojade.,bo jezeli rozwarcie będzie na 8 to myśle że każda da sobie rade i bez niego,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes55
To ja mysle ze położna miała namysli Dianatal,jesli go użyje to napisze czy go warto wogóle brac ..Podobno po nimszybko przebiega poród.Wczoraj byłam na Łubinoweji akcja porodowa trwała 45 min ,NAPRAWDE ! bo czekałam na swoja położną .Akurat odbierała ten poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.dianatal.eu/poland/?gclid=CIyOkc2G j6kCFUWHDgodTX48iw Będę wdzięczna za opinie lekarzy, położnych i kobiet, które być może już rodziły albo chcą rodzić z żelem Dianatal. Ja mam termin porodu na 7 grudnia 2011 r. i poważnie się zastanawiam, czy nie zakupić tego żelu i nie poprosić o jego zastosowanie w moim szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!
W czasie porodu do masazu szyjki gdy brak jest postępu uzywaja żelu PREPIDIL za darmo ! zel zawiera jakis hormon przyspieszajacy rozwieranie szyjki :-) polozna nakłada zel na palec i masuje czyt. grzebie ostro ze masz ochote jej kopa w twarz dac :-( wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33333333333333333333.33
czekamy z niecierpliwością, aż się w końcu ktoś pochwali. jest nie niemożliwe, żeby nikt jeszcze z tym nie rodził!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj idę na USG prenatalne do mojego ginekologa. Pracuje w wojewódzkiej klinice. Ma doktorat. Może On coś wie na ten temat? Obiecuję zapytać i napisać, co się dowiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes55
Własnie!!NIech ktoś sie wkoncu wypowie na temat tego zelu, jesli go stosował .Ja sie długo zastanawiałam nad tym zelem i tak mysle ze poco dziewczyny mamy sie męczyc i męczyc naszego aniołka.Człowiek więcej wydaje na pierdoły ,nawet tego niewidzac i nielicząc.Jesli jest taka mozliwosc to dlaczego z tego nieskozystać.A przeciez 400zł to nie majatek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes55 Dokładnie. Zaszkodzić raczej nie może, więc wydaje mi się, że jedyny problem będzie (jak zwykle) z naszą służbą zdrowia. Bo w większości przypadków jest okrutny opór przed wszelkimi nowościami. Podejrzewam, że większość oddziałów w państwowych placówkach będzie ten żel traktować jako fanaberię dla bogatych Paniuś. :/ Ja jednak jestem bliska decyzji o tym, żeby doprowadzić do jego zastosowania podczas narodzin naszego Dzidziola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ((((())))))
Ewa1311 i jak pytałaś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj oj oj..
chyba zapomniała o nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zapomniałam! Już jestem! Pytałam mojego lekarza i dowiedziałam się, że żeł położniczy Dianatal jest w fazie testów w klinice, w której pracuje mój gin i można z niego skorzystać za friko. Klinika mieści się na Jaczewskiego w Lublinie. Jeśli chodzi o prywatne zdanie Pana Doktora: nie jest to żadne cudo i raczej siła reklamy niż jakakolwiek skuteczność, nie zaszkodzi, ale też cudów nie zdziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie mój gin też sugerował, że to raczej sposób na zarobienie pieniędzy przez producenta niż faktycznie przełom w położnictwie. Chociaż dodał, że Niemcy go ostro reklamują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiecuję, że następnym razem jak będę - postaram się jednak zgłębić temat bardziej i dopytać, czy faktycznie może skrócić czas porodu i sprzyja ochronie krocza... W sensie czy może zapobiec konieczności nacięcia albo zmniejsza ryzyko samoistnego pęknięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no szkoda szkoda
a juz myslalam, ze w koncu wymyslili jakis cud srodek, ktory pomoze i nie zaszkodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze, ze nie ma nikogo
kto by rodzil z dianatalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzuaiza
podnosze temtat równiez mnie to bardzo interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może ktoś z personelu medycznego się wypowie? Naprawdę nie ma nawet jednej położnej, która by już prowadziła porody z tym żelem? Bardzo prosimy o recenzje! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J&J
Dziś rano na wizycie rozmawiałam ze swoją lekarką na temat tego żelu. Powiedziała, że w jej szpitalu jeszcze nikt tego nie stosował, ale tak na zdrowy rozum: jeśli żel zmniejsza tarcie i działa ochronnie (przeciwbakteryjnie) to na pewno duży plus. Do magicznego skracania czasu porodu raczej miała sceptyczne nastawienie. Stwierdziła, że na pewno warto spróbować, pod warunkiem że kogoś nie odstrasza cena. Bo trzeba przyznać- tani to ten żel nie jest... Ja go chyba przetestuję, dziewczyny :). Ale dopiero pod koniec lipca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J&J Dzięki serdeczne za informacje! Napisz choć 2 zdania jak będziesz już "po" i faktycznie się zdecydujesz na Dianatal! Będziemy naprawdę czekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona-----
W moim prywatnym szpitalu jest on stosowany od dawna i dostępny dla każdej rodzącej. Sama rodzę na dniach więc na pewno z niego skorzystam. Mój lekarz bardzo pozytywnie wypowiadał się na temat tego żelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa - mozesz napisac jak sie naywa ten lekarz? Pierwsza ciaze prowadzil mi lekarz z Jaczewskiego, moze to ten sam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwona----- Albo mylisz specyfiki albo celowo kłamiesz. Nie może być stosowany od dawna, bo to nowy produkt bardzo niedawno dopuszczony w Polsce. Nie może to być Dianatal, jeśli jest dostępny za darmo, bo nie jest refundowany i kosztuje około 400 pln. Za darmo masz go tylko wtedy, jeśli Twój szpital jest kliniką i prowadzi testy Dianatalu... Wtedy godzisz się na udział w eksperymencie i masz za darmo. Podejrzewam, że mylisz z zupełnie innym żelem hormonalnym stosowanym do masażu szyjki macicy dla przyspieszenia postępu porodu. O jakim szpitalu piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×