Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pogrążona w rozpaczy

Dowiedziałam się, że jestem w ciąży, a nie chcę dziecka

Polecane posty

Gość pogrążona w rozpaczy

Taki złośliwy prezent świąteczny dostałam od losu. Najgorsze, ze wpadłam przy tabletkach anty i miałam krwawienie gdy miałam przerwę, więc nie mogłam się zorientować, zero objawów. Wczoraj lekarz powiedział, że to 8 tydzień. Co ja teraz zrobię? Są święta, gdzie ja się tak syzbko umówię na zabieg? na tabletki będzie już za późno. Od razu napisze, że nie chcę tego dziecka, z chłopakiem nie zerwałam tylko dlatego, ze to związek na odległość i jakoś tak wyszło, że to ciągniemy, ale zaraz po nowym roku planowałam rozstanie. Wiem, ze to forum o ciąży i macierzyństwie, ale kiedyś czytałam tu temat o aborcji i było trochę pomocnych wypowiedzi. Niestety nie mogę go znaleźć, bo wyszukiwarka tutaj jest beznadziejna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona w rozpaczy
dajcie spokój z tym umoralnianiem. Tak wiem, że powinnam się liczyć z zajściem w ciążę. Co to zmienia? Bo w mojej sytuacji nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę tylko napisać, że bardzo ci współczuję. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona w rozpaczy
spoko tysiaaa, mam nadzieję, że nie w każdym temacie masz tak "wiele" do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno, w szpitalu wywoływano mi poronienie ponieważ płód obumarł, więc wybacz, ale w twoim temacie mam tylko tyle do powiedzenia. jesteś w ciązy więc rób co chcesz, to twoje sumienie. może kiedyś baaardzo będziesz chciała dziecka, a nie będziesz mogła go mieć, bo życie niestety przynosi nam paskudne niespodzianki... poza tym ojciec dziecka ma prawo o nim wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem cię,bo sama bym usunęla jakbym zaszła...chłopakowi nic nie mów bo jeszcze czasem będzie chętny zeby zostać tatusiem...a od poniedziałkui szukaj lekarza,może ci jeszcze ktoś usunie przed swietami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam karma wraca, głupie gadanie. Autorka jak nie chce dziecka to niech usuwa i nie patrzy na jakąś tam, co "modli się by donosić ciążę". No wiadomo, że się modli, skoro chce dziecka. Ja też kiedyś usunęłam, jak miałam 20 lat. Później wyszłam za mąż, zechciałam mieć dzieci i bez problemu zaszłam i urodziłam dwójkę, także goowno prawda o tej karmie. O jakiejś traumie czy wyrzutach sumienia też nieprawda, u mnie nic takiego nie wystąpiło, a minęło już 15 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona w rozpaczy
tysiaa naprawdę współczuję, ale to nie zmienia mojego położenia. Ty chciałaś dziecka, a ja nie chcę. Tak niestety bywa w zyciu, że jeden ma to czego pragną inni wcale tego nie chcąc. Co o ojca dziecka to nie ma dla mnie jego zdanie żadnego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale każdy ma własne sumienie... I nie wiadomo jak będzie z autorką. Skoro tak, to powiedz jej w jaki sposób ma to dziecko usunąć, bo ona o to pyta. Co do karmy, to niektórzy w nią wierzą, niektórzy nie, osobista sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem. Ale nie wiem czy tak łatwo "pozbyć" się tej ciąży. Mi w szpitalu ciągle podawano jakieś proszki na wywołanie, leżałam tam dwa dni i nic nie działało... Więc nie wiem w jaki sposób dasz radę zrobić to w domu. A te internetowe środki mogą być dla ciebie niebezpieczne ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na twoim miejscu nie liczyłabym tu na pomoc ale popieram Cię. Niektóre prywatne gabinety robią zabiegi ale trzeba dobrze szukać. Jesli masz troszkę pieniedzy szukaj za granicą, tam nie bedzie problemu bo faktycznie na tabletki już za późno, zresztą poronienie mogło by byc wyjątkowo ciężkie. Trzyma się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Trzeba bylo sie nie k***ic z byle kim bo cie filet swedzial. Powiedz o tym facetowi bo to tez jego dziecko , poza tym tabsy anty dopuszczaja do zaplodnienia ale komorka nie moze sie zagniezdzic w macicy . Moze juz wiecej dzieci przez to stracilas xxxx Co ty kretynko bredzisz? Tabletki hamują owulację niedouku jeden. Autorka wpadła, bo w pierwszym tygodniu któregoś cyklu pigułki się jej nie przyjęły jak trzeba, do tego wystarczy antybiotyk, albo zapomniała wziąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wywal całą macice i jajniki odrazu zakało! i takie szmaciska zachodzą a te co płaczą nocami nie mogą mam nadzieje ze los ci odpłaci za to co zrobisz! biedne dziecko!już z serduszkiem,rączkami i nóżkami!!! wesołych świąt!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tabletki do 12 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążona w rozpaczy
nie mam zamiaru nic robić w domu. Na zabieg umówię się legalnie, problem w tym, że jestem w Polsce od tygodnia, na codzień mieszkam za granicą więc nie będzie problemu z zabiegiem. Tylko, ze zanim wrócę, znaim się umówię do lekarza i takie tam to będzie już połowa stycznia, a ciąża nie będzie już tak wczesna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość77777777777777
autorko poczytaj sobie linka którego wrzuciłam ,mogę ci pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowa teoria na temat tabletek anty. Niech zgadne? Zagorzala katoliczka czy inny smiec przerazony, ze ktos decyduje czy chce zajsc w ciaze czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś E tam karma wraca, głupie gadanie. Autorka jak nie chce dziecka to niech usuwa i nie patrzy na jakąś tam, co "modli się by donosić ciążę". No wiadomo, że się modli, skoro chce dziecka. Ja też kiedyś usunęłam, jak miałam 20 lat. Później wyszłam za mąż, zechciałam mieć dzieci i bez problemu zaszłam i urodziłam dwójkę, także goowno prawda o tej karmie. O jakiejś traumie czy wyrzutach sumienia też nieprawda, u mnie nic takiego nie wystąpiło, a minęło już 15 lat. xxx Jak chce się ciąży pozbyć to niech się pozbywa, ale nie ma prawa tutaj szukać w tej materii pomocy, bo każda pomoc, nawet porada jest karana paragrafem z kodeksu karnego. Co do karmy, nie bój się, jak coś się ma wrócić, to się wróci. To, że urodziłaś to nie oznacza, że nic się nie stanie. Może być tak, że twoje dziecko się ciężko rozchoruje, albo samo będzie się starać o ciążę. Z traumą to też różnie, jedna będzie ją mieć, inne nie. Tylko jest problem, żadna nie wie czy ją dopadnie, a takie p***y jak ty, które mówią, że traumy nie ma, bo ona nie ma, to powinny być chłostane, żeby rozumu nabrały i zrozumiały, że one to one, a inne to inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciężko bedzie ci znaleźć lekarza u nas żeby to był lekarz i zrobił jak należy ale życzę powodzenia . tabletki sprawdzałam skutki uboczne ,biegunka ,ból brzucha jak na miesiączkę i miałam dreszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Módl się, zaufaj Bogu, zostaw w szpitalu, oddaj do adopcji, ale nie zabijaj go, to człowiek. A ojciec ma prawo wiedzieć, Wasi rodzice też. A skąd wiesz, że nie pokochasz gdy urodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ty chyba jestes starającą się albo wielką matką polką ,wszedzie wszystko można tylko nie w polsce az się czytać nie chce ,nie jest napisane ze to forum tylko dla starających się ............. rzygać się chce ,po za tym to autorki problem ona bedzie z tym żyła , podejrzewam ze nie bedzie jej zal a poczuje ulgę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też miałma usunąć i w ostatniej chwili zrezygnowałam i nie żałuje! autorko pokochałabyś dziecko bezgranicznie jestem tego pewna bo byłam w gorszej sytuacji od ciebie naprawde! a teraz mam ślicznego synka jest tak podobny do mnie :-) cudowny szkrabek,przemysl to prosze cie! może nie bez powodu zaszłaś a zycie szykuje nam pewne plany :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś "pogrążona w rozpaczy", szukasz pomocy, nie wiem czego, wsparcia ? a jednoczesnie jesteś wypruta z jakichkolwiek ludzkich odruchów. Dziewczyno to dziecko am już ręce i nogi i bardzo chce żyć. Pomyślałaś o tym chociaż przez chwile ? Zdanie ojca dziecka cie nie interesuje. To po co sie sypiasz z kimś kto cie nie interesuje ? Taka jesteś pokrzywdzona. Oczekujesz "pomocy" a jednocześnie sama jesteś skrajnym zombie jeśli chodzi o człowieczeństwo. Jaką trzeba być chorą jednostką żeby oczekiwania mieć do innych a samemu srać na wszystkich dookoła łącznie z własnym dzieckiem i je traktowac jak śmiecia. Dziewczyno! Ty sama jesteś śmieciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierodlony klechistan, y****y kaczogród, z****** średniowiecze w XXIw :O autorko 3mam kciuki za ciebie, oby ci się udało, nie słuchaj tych k***w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma żadnej karmy. Jesli dziewczyna nie chce dziecka to niech usunie. Ja bym na jej miejscu zawaliła święta w Polsce i wróciła się szybko umówic na zabieg a podejrzewam, że w 8 tygodniu to zaraz dostanie tabletki, nie ma co czekac, im wczesniej tym lepiej. Ja tez nie chciałam dziecka, mam juz jedno i nie chciałam następnego. Zdecydowałam się jednak urodzić i żałuję. W ciązy o mało nie umarłam, nie mówiąc juz o tym ile się wycierpiałam, 2,5 miesiąca wyrwane z zyciorysu, jedynie poród był łatwy. Teraz siedzę w domu z małym wrzaskunem, chwili spokoju nie ma, egzemplarz rzygająco-wrzeszczący a ma juz pół roku. Nawet na spacer z nią się wyjśc nie da, bo w wózku posiedzi max 5 minut, kupic nic nawet z nią nie mogę. Dzisiaj nie spałam prawie wcale w nocy i nad ranem juz marzyłam o tym że gdyby nie mój facet to na pewno bym oddała do adopcji.... tyle że mój facet dzisiaj się świetnie bawił na imprezie, jeszcze nei wrócił nawet, tacy to mają dobrze. Głupia byłam, że nei usunełam ciązy np w 5 tygodniu, nawet na usg nic widac nie było, bez przesady to nie byłoby morderstwo, a teraz mam przekreślone zycie, rozstępy i wieczna dietę. Jednym słowem urodziłam a w zamian dostałam zniszczone ciało i wrednego bachora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do poprzedniczki Mam dreszcze jak czytam takie rzeczy o la boga rozstepy itp t powód do aborcji? Jesteście odczlowieczone a karma może wrócić nawet za 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×