Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dużo kupowałyście ubran w ciazy? Dużo na nie wydawałyście?

Polecane posty

Gość gość
W ciąży chodziłam w luźnych bluzkach i legginsach. B. mało wydałam na ciuchy, może ok 100 zł. Przytyłam 15 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, długo chodziłam w normalnych ubraniach, zwłaszcza ze miałam sporo rzeczy oversize, sporo wydalam na spodnie ciążowe, ale wygoda w nich nieporownywalna do zwykłych, czy nawet dresowych, bluzkę typowo ciążowa miałam jedną, a nie - jednak dwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie uznaję leginsów, zreszta zimno w nich w zimie a bluzki mam same raczej dopasowane takze będę musiała kupić z 2 pary spodni, kilka bluzek i sukienkę bo w międzyczasie będziemy mieli uroczystość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupilam jedynie dzinsy ciążowe i 2 pary legginsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ogólnie sporo kupuje ubrań bo zawsze kilka rzeczy w miesiącu wiec myślę, że i w ciąży sporo będę kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja narazie kupiłam 1 parę spodni i legginsy napewno jeszczę dokupie spodnie i kurtkę mam dużo swetrów niezapinanych więc tez będą dobre ogólnie to mało jest sklepów dla kobiet w ciąży a mi jest szkoda wydawać na takie ciuchy tym bardziej ze 2 ciąży nie planuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt Malo jest takich sklepów ale można kupować większe rozmiary w sieciowkach lub bluzki typu oversize które przydadzą sie tez po ciąży przez jakiś czas. Ja będę musiała kupic sporo większych ubrań bo większość mam raczej dopasowanych lub takich ciut luźniejszych i nie sadze abym mieściła sie w te ubrania w ciąży. Zreszta piersi urosły mi jakby o 3 rozmiary. Sa wielkie i tez nie dobrze wygląda to w zbyt opinających bluzkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do polowy 5 miesiaca chodziłam w swoich jeansach pozniej mialam dwie pary ciążowych jedne ze szmateksu drugie z bon prixu zakupione na allegro nowe ale o wiele taniej.jakies tuniki których używam do teraz po domku sobie w nich chodzę lub śpię.musle ze nie wydalam na ciazowa odzież więcej niż 150

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sporo, bo potrzebowałam w miarę eleganckich do pracy. Ale większość z drugiej ręki więc niedrogo, plus niektóre rzeczy (głównie jakieś tuniki, koszule) były na tyle fajne, że mogłam je nosić i po ciąży, ewentualnie lekko je tuningując przeszyciami czy paskiem. Najwięcej wydałam na pewno na staniki, bo biust mi skakał o miskę co ok. 2 miesiące, plus potem porządne do karmienia... z 1000 zł na to poszło jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
B. Dużo bo bardzo długo pracowałam. Kupowałam przez neta w sklepach z odzieżą ciazowa, bo zawsze mogłam zwrócić jak mi nie pasowało. W sumie jak się się,i w domu to leginsy i tunika może wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te co nic nie wydaly chyba siedziały w domu caly dzien.... kilka miesięcy wclegginsach? Do ludzi? Wiadomo, ze w ciąży mozna wiecej ale w legginsach czy dzinsach do pracy sie nie chodzi... no chyba ze na produkcji ale tam chyba jakies bhp obowiwzuje.... same leniwce tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. No właśnie ja będę sporo wychodziła. Do pracy pewnie dotrwam do 25 tygodnia. Takie mam założenie ale tez wyjść z koleżankami, mężem do kina czy gdzieś to trzeba jakoś wyglądać. Ja wyliczyłam ze pewnie będę musiała kupic z 2 pary spodni, sukienkę i z 4-5 bluzek, 2 swetry i duzo staników bo bardzo piersi mi rosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubrania kupowałam z taką samą częstotliwością jak zawsze. Miałam 5 par spodni ciążowych i 3 sukienki na największy brzuch (rodziłam w lipcu). Bluzki (większość) kupowałam w normalnym rozmiarze a o szerokim kroju, noszę je teraz bez brzuszka i są ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na codzień nie kupujecie ubrań regularnie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie dziwi takie pytanie. Kupuję jak potrzebuję, w ciąży potrzebowałam oczywiście więcej, więc kupowałam więcej. Do końca 37 tc pracowałam, więc nie mogłam chodzić w getrach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidzę bluzek oversize. Jedna dwie można mieć ale Qrwa wszystkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie ja uważam że duzo ubrań w ciąży potrzeba. Dlatego ja nie rozumiem kobiet które mówią ze nie potrzebują ubrań wielu albo kupimy dwie rzeczy. To dziwne a wiele moich koleżanek tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wy ubrań nie pierzecie, że potrzebujecie dużo? Uważam, że nie ma sensu kupować tony ubrań ciazowych i mam do tego pełna prawo, na 4 miesiace wystarczyły mi 3 pary spodni i kilka bluzek, zwłaszcza ze miałam problem z szyjka i od 25 tc nie pracowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No 3 pary spodni i kilka bluzek to ok ale jak któraś wcale nie kupuje ubrań ciążowych albo jedne leginsy i jedna bluzka to troche dziwne. Nawet bardzo ubrań na zmianę nie maja i ciągle w tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma pranie do tego? Nie noszę wciąż tego samego. Mam ok 30 par spodni, to jak w ciąży miałabym nosić wciąż to samo...? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rożnica jest taka, że w ciąży to najczęściej te ubrania są potrzebne na max 5, 6 miesięcy...więc po co kupować na tak krótki czas masę ubrań? choć z drugiej strony to ja od 20 tc chodziłam najczęściej 2 parch spodni ciążowych i już na końcu ciąży na nie patrzeć nie mogłam ;), straszna monotonia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zrozum że jak się pracuje to nie da się chodzić w 2 parach spodni i 3 bluzkach na krzyż. Jak się siedzi w domu całą ciążę mamze i się da grzać tyłek w jednych leginsach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowalam do 8 m-ca, brzuszek taki ciazowy wyskoczyl dopiero ok 7, wiec nie kupilam duzo mialam 3 pary spodni i 4bluzki, koncowka przypadala na luty wiec zastanawialam sie nad plaszczem ale stwierdzilam ze na te pare tyg sie nie oplaca.Najwiecej jak wiekszosc wydalam na staniki bo dobry to podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to sory ja sobie nie wyobrażam mieć w szafie 3 par spodni i 4 bluzek. Ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli siedzi sie w domu to tez powinno sie jakoś wyglądać. Przeciez spotykacie sie z rodziną i znajomymi. Czasami kobiety w ciąży maja starsze dzieci które trzeba zawieść do szkoły czy przedszkola i trzeba w miare dobrze wyglądać. Idąc z mężem do kina czy na zakupy mimo ciąży tez chce sie wyglądać dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w rodzinie ciuch ciążowe kursują, owszem, każda z nas coś tam dokupuje, ale nie wydajemy pieniędzy na jakieś extra ciuchy. Ciąża, ta widoczna to tylko krótki, przejściowy etap w naszym życiu, liczy się wygoda, wyjściowe ubrania zakłada się kilka razy, nie ma sensu inwestować w jakąś kolekcję ubrań na ten okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I do tego jest potrzebne 30 par spodni ciazowych i tyle samo bluzek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że kazda kobieta moze nosić inny rozmiar ubrań. Często w okresie kiedy jest się w ciąży trafia sie kilka imprez. No i nie wierzę, że kobieta w ciąży nie potrzebuje większych spodni. No ale. I cóż ubrania wychodzą z mody. Jezeli normalnie kupuje cos co miesiąc to tak samo powinno byc w ciąży. Ubrania i tak zależy sie z kilka razy i juz sie nudza czy niszczą i sie w nich nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 par nie, Ale z 6 par już fajnie mieć. 15bluzek parę podkoszulkow i 3-4sukienki. Z reszta nie uznaje noszenia czegoś w większym rozmiarze. Jak to wygląda?w ramionach za luźne, nie nie. Dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×