Głupia szmata chce po 3latach oddac psa.. opinie

Witam. Moja dobra znajoma której już nie lubię 3 lata temu kupiła przez Internet psa. Oczywiście musiał być rasowy i kosztował 1500zl. Nie pozwalała nawet go pogłaskać taką była podniecona tym psem.Jak kupowała psa miała jedno dziecko i wynajmowali dom na wsi A pies urósł .jest naprawdę OGROMNY!! Postanowiła ze chce drugie dziecko.zaszła sobie w ciaze .urodziła.przeprowadzili się na wynajmowane mieszkanie w bloku w mieście żeby mieć blisko do lekarza. Jej córka ma 3 miesiące i okazuje się ze ma alergię na psa. I ona TEGO PSA CHCE ODDAC!!! WYWALIC JAK JAKIEGOS SMIECIA PO 3 LATACH BO NIE MA KTO Z NIM TERAZ WYCHODZIC I DZIECKO MA ALERGIE. Pytała brata który mieszka na wsi czy weźmie psa Ale się nie zgodził. Mama to samo. Nikt nie chcę psa który kosztował przecież 1500 zl !!!! Prawdopodobnie odda co do schroniska!!! Co za głupie babsko.wzięła psa żeby się pochwalić na fb A teraz odda b iedaka do schroniska. Nienawidzę jej

Ja oddalam psa przez alergie dziecka. Dla mnie wazniejsze jest zdrowie dziecka. Nikt z rodziny nie mogl go wziac wiec zawiozłam do schroniska.

Jesteś pierdolnieta!! Po co decydowałas się na psa skoro zamierzała rodzić ?? Szmata

Dwa razy nas poinformowałaś ile pies kosztował!!!. Jakby to był zwykły kundel też byłabyś tym faktem oburzona? Mam wątpliwości. A co do samego oddania psa. Nie tłumaczę właścicielki, ale mój mąż za czasów studiów pracował jako wolontariusz w schronisku dla zwierząt. I wiesz co ludzie, którzy oddają zwierzęta z jakiegoś poważnego powodu np. alergia u dziecka to ułamek zwierząt porzucanych. Najczęściej te zwierzęta są zadbane i nie muszę zbyt długo czekać na nowego właściciela, zwłaszcza jeżeli to "droższa" rasa. A babka ma powód żeby oddać psa, alergia u dziecka to ciężka sprawa. Zakładając oczywiście że powodem jest alergia a nie brak czasu na wychodzenie z psem. Bo jeżeli alergia jest tylko wymówka to babka postępuje karygodnie.

Powinna oddac dziecko do domu dziecka a psa zostawic, prawda?

3 lata temu przygarnelam kota dachowca z ulicy, mieszkamy w bloku, kiedy planowałam dziecko brałam pod uwagę ze może być problem np z alergia i ustaliłam z rodzicami ze w takim wypadku biorą kota do siebie, mieszkają blisko i maja z nim bardzo dobry kontakt. Na szczęście syn nie ma alergii i kot nadal jest z nami. Nie toleruje oddawania zwierząt do schroniska, można się poświęcić i poszukać zwierzakowi nowego domu.

Podkreśliłam dwa razy bo idiotka myślała że jak zaplacila za psa to ludzie beda sami do niej pukać żeby dała psa. Sama mam kundelka w domu i nie wyobrażam sobie żeby oddać tego członka rodziny jak jakiegoś śmiecia. Gowno mnie obchodzi alergia tego bachora. To niech bachora odda do domu dziecka.

autorko ale ty jesteś nawiedzona. dziecko oddac a psa zostawić...ile ty masz lat? 16?

autorko jestes walnieta. Alergia u dzieci moze przerodzić sie w astme itd, wiem, bo moja siosra miala taka sytuacje. Synek jej plakal, byl caly czerwony, drapal sie do krwi. Akurat okazalo sie, że pies ma raka i trzeba go uspic. Ale zanim bylo wiadomo siostra szukala mu domu, nie chciala go oddac do schroniska. Do tej co pisala ze oddala do schroniska bo dziecko mialo alergie: jestes bez serca i okrutna. Jak mozesz spac jak wiesz ze pies z kochjacego domu trafil do miejsca gdzie spi w klatce, jest mu zimno i nikt mu nie poswieca tyle czasu ile trzeba? moglas sie pofatygowac i poszukac mu domu. Z doswiadczenia wiem ( wylapalam pare bezdomnych psów) ze jak sie poszuka to sie znajdzie, tym bardziej ze pies nie byl bezdomny.

Bo bardziej cenię sobie zwierzęta!!!!mogła się szmata nie decydować na psa albo na dziecko.. A teraz nie ma kto wyjść z psem bo ona musi zostać z bachorem A 5 latek raczej z psem nie wyjdzie. Poza tym ma 1500 zl na 4 osoby i pies tak duży kosztuje więc trzeba się go pozbyc

Następna zafiksowana psiara przyszła na rodzicielskie forum i będzie ubliżała matkom i dzieciom. jak jesteś taka dobra duszyczka to przygarnij tego psa! ale co ja mówię!? twoje 50 kotów mogłoby tego nie wytrzymać prawda opuszczona, zgorzkniała stara panno?

Nie, nie moglam czekac AZ ktos go wezmie, bo dziecko mialo duszności i nie mialam zamiaru ryzykowac zycia dziecka, bo pies.

A to już nie siostra tylko znajoma. A dowozi dziecko do szkoly autobusem z tym malym w wózku czy zrezygnowała z edukacji starszego?

Przygarnęłam kota kilka lat temu. Kichałam przez tydzień i mi przeszło. Organizm sie przyzwyczaja. Kot jest z nami w domu.

Ja też oddalam psa rodzicom, dziecko ma paskudna alergie i najważniejsze jest zdrowie dziecka, a piesek chyba ma się lepiej u nich niż u nas, od zawsze był do nich przyzwyczajony, jest mi przykro że tak wyszło ale wiem że piesek trafił w dobre ręce.nie oddałabym psa do schroniska, szukałabym dla niego domu do skutku. Poszukać trzeba jakis znajomych może starszych ludzi co dla nich pies będzie towarzyszem na co dzień.

Alergia to wymysł XXI wieku... za dużo sterylności...

Gość 20.24 zgadzam się, bo najłatwiej powiedzieć, że alergia... na tym zwyczajnie zbija się kasę... tak jak zdaje się na dysleksji, czy ADHD...

Wymysl?;/ ty nie wiesz co mowisz chyba. Nie masz pojecia jaka alergia moze byc niebezpieczna

Ja nie mam nic do zwierzat ale mnie ogolnie obrzydzaja. Nigdy nie wzielabym psa do domu czy kota czy cos. Otwiera gebe i zalatuje jak z murzynskiej chaty siersc fuuuj cuchnie no taki odor ze szok. Kolega mial amstafa wszystko cuchnelo

20.48 dokładnie! tez lubie zwierzęta, psy najbardziej, ale w zyciu bym nie wzięła psa do domu. Fuj po prostu mnie to obrzydza, pies w łóżku albo na dywanie na którym bawi się moje dziecko, o co to to nie...nawet u kogoś mnie to razi, pies skakajacy po kanapie bleee...

pies smierdzi jak zre co popadnie, nie jest odrobaczany, myty itd. generalnie jak nie jest zadbany. Jak slysze niektorych psiarzy ze myja swoje zwierzaki raz na rok to mi sie rzygac chce, przeciez takiego psa jak sie poglaszcze to od razu rece wala skapciala sciera, blee. Sama mam psa, ale bardzo niego dbam i mimo ze to spora rasa (wyzel) to nie cuchnie. No ale ja wyjde naprawde kupe kasy na dobre zarcie, regularne wizyty u psiego fryzjera, weterynarza, nawet mu zebiska myje i jak tylko zaczyna mu walic z pyska to od razu lece na sciaganie kamienia.

Nie, to prowo, nie ma aż tak głupich ludzi... chyba ze się mylę?

Jak pies rasowy to znajdzie się masa chętnych na niego, co wezma za darmo, może nawet dopłaca, więc nie wiem jaki problem. do schroniska niech nie oddaje, nie ma sensu

21.09 a jak twój pies zrobi siku czy kupe to podmywasz go za każdym razem? nikt mi nie wmówi ze psa nie czuć! pies śmierdzi psem! ty może jesteś przyzwyczajona do tego zapachu i tego nie czujesz....

bzdura ze kazdego psa czuc, przykladem jest moj pies. Nawet znajomi ktorzy zwierzat nigdy nie mieli sa w szoku bo zawsze im sie wydawalo ze psa czuc. Moj jest kompletnie bezzapachowy, tzn przejmuje zapach otoczenia. Jak np. pieke ciasto to pies potrafi 2 dni pachniec ciastem :D najbardziej smierdza te duze kudlate no i trzymane na zewnatrz albo zywione syfem

Psy nie śmierdzą. A te sa sie brzydza psa to rzeczywiście miec nie powinny bo chyba nie wiedza jak sie nimi zajmować. Mam dwa psy i pachna lepiej niz ludzie.

Krótko i na temat: ścierwo z niej i jej pomiotu i tyle. Mam nadzieję że pies znajdzie prawdziwych ludzi na opiekunów.

Tu autorka nie wiem czy dała jakies ogłoszenie na internecie ze odda psa.. ale dowiedziałam sie ze planuje oddac do schroniska poza tym nikt mieszkajacy w bloku nie wezmie takiego olbrzyma on jest naprawde wyjatkowo ogromny i brzydki ładny był jak był mały.. a jak podrósł to chca go oddac bo bachor ma alergie

Nie mając dzieci głosiłam bzdury, że pies jest jak dziecko, członek rodziny i itp...Kryrykowałam tych co oddają psy. W zestawieniu z dobrem dziecka pies staje się tylko zwierzęciem.

a idz w cholere szmato p********a wyobraz sobie ze pies tez ma uczucia !!! p**do