Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Głupio się czuję na placu zabaw...

Polecane posty

Gość gość

Staram się każdego dnia wyjść w pełnym makijażu, super modnie ubrana, nie są to kosztowne rzeczy, ale z pomysłem, wyglądam jak mama z gazety, tylko, że pozostałe mamuśki to albo w powyciąganych dresach, grube, zaniedbane, ubrane jak stare babki i zawsze mam ten problem, że nie potrafią do mnie zagadać. Między sobą to zawsze coś tam szepczą, a ze mną jakby na złość nic a nic. Nie wiem czy nie zmienić placu zabaw. Trochę to głupie i jak komedia, ale jak myślicie, czy mój wygląd może ich jakoś odstraszać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie zazdroszcza nie ma co sie przejmowac placow zabaw jest duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w tych staranisch,nie zapominasz,ze z dzieckiem tam poszlas,czy raczej robic lans blokerski ??! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rety, no pewnie że poszłam tam z dzieckiem, ale nie muszę wyglądać jak babcia Frania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mysle, ze z nikt do Ciebie nie chce zagadac, bo widac, ze jestes prozna, zadzierasz nosa i malo nie pekniesz, taka jestes zadowolona z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W lustrze te zaniedbane matule widzą, w lustrze ;) A w Internecie można napisać wszystko i być kim się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po co się tak stroić? Szkoda, że jeszcze dzieciaka nie ubierasz jak na wybieg... Na ich miejscu też bym się bała zagadać, bo robisz z siebie próżniaczke i ważniaczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z twojej wypowiedzi wynika ze czujesz sie lepsza od nich... nie dziwie sie ze do ciebie nie zagaduja, takie mniemanie o sobie latwo wyczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ubierz dres i wszystko a super modnie ubrana mozesz isc w inne miejsca na plac chodzi sie na luzie dla zabawy nie na wybieg lasek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
przeczytaj jeszcze raz swoj post. i pomyśl,czy wychodzisz: -dlatego ze chcesz się pokazac w pełnym makijażu,w super modnych ubraniach, bo chcesz wygladac jak mama z gazety -czy poprostu wychodzisz z dzieckiem na dwór? oczywiscie trzeba o siebie zadbac w kazdej sytuacji, gdy się z dzieckiem wychjodzi,tez,ale zeby sie tak stroic ,upodabniac do " mam z okładek" to juz grubo... a gdzie w tym wszystkim dziecko? czy wogole się dzieckiem zajmujesz na placu zabaw,bawisz się znim? czy pilnujesz aby ci się szpilcia nie złamała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i widzisz Autorko, pozostaje Ci się upodobnić do całej reszty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ja tam nie zauwazylam,zeby na naszych placach przebywały " mamuśki to albo w powyciąganych dresach, grube, zaniedbane, ubrane jak stare babki " normalnie piekne kobiety,ani w zadnych powyciaganych dresach ani wyfiolkowane niedorajdy,skad ty takie "mamuski" bierzesz? chyba masz jakieś kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
siedzisz taka " w najmodniejszych ubraniach" z dzieckiem w piaskownicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokładnie, już to widzę, siedzi taka wyfiokowana niunia na brzegu piaskownicy i z gracją poszturchuje czubkiem szpilki od Manolo Blahnika kocie gówienko - ech, wielki świat... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie zagaduje do zaniedbanych mam,nie wiem dlaczego, jakoś nie interesuje mnie to. One nic nie mówią bo zapewne myślą że jesteś tych co się wywyzszaja i nie chcą popaść w kompleksy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego autorko do ciebie ktoś ma zagadywać? A tak w ogóle to co to za plac zabaw. U mnie nie ma czegoś tak dziwnego jak twój sposób rozumowania. Każdy przychodzi z dzieckiem i nikt z nikim nie gada, a niby po co. Co to spotkanie towarzyskie ? Jak stoisz z kimś w poczekalni do lekarza to też czekasz aż ktoś podejdzie i zapyta "Cześć. Czy chciałabyś zostać moją przyjaciółką?" Hahahha... a już pisanie tekstu "Staram się każdego dnia wyjść w pełnym makijażu, super modnie ubrana, nie są to kosztowne rzeczy, ale z pomysłem, wyglądam jak mama z gazety" to już w ogóle świadczy o tym że jesteś pieeeer.dooool.nięęę.ta. Co ty kogo obchodzisz kretynko. Jesteś skrajnym przypadkiem egocentryzmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm, według ciebie, autorko, te wszystkie grube, brzydkie, zaniedbane mamy w dresach powinny ustawić się w kolejce i zagadywać "Witaj, cudowna mamo jak z gazety"? Leczysz się czy jeszcze nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyzej srasz niz d**e masz kolezanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
padlam po tym tekscie z kocim gowienkiem:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zawsze mam ten problem, że nie potrafią do mnie zagadać. " A może to ty masz problem bo ty nie potrafisz do nich zagadać ???? Nie pomyślałaś o tym ze to ty nie potrafisz?????? Dlaczego to grupa, większość ma podchodzić do ciebie, skoro już koniecznie musisz gadać czego też nie rozumiem to prędzej ty jako jednostka powinnaś podejść. To już punkt numer jeden świadczący o nielogicznym podejściu że ci sie wszystko w życiu należy z nieba. Druga sprawa a może one ze sobą szepczą bo znają sie kope lat bo mieszkają obok siebie i sie tam umówiły na spotkanie. A z tobą nie gadają bo niby z jakiej paki skoro jesteś obcym przypadkowym spacerowiczem. Nie pomyślałaś o tym ?????? Jesteś mega dziwnym człowiekiem z tymi swoimi oczekiwaniami, a tym pisaniem o swoim stroju i porównywaniu do innych to już w ogóle pojechałaś po bandzie. Nie myśl że one ci zazdroszczą bo to żadna sztuka ubrać szpilki czy nie wiadomo jakie szmaty. Po prostu nie każdy lubi i ma ochote sie zgrywać na srajpańcie. Wielu ludzi woli być bardziej autentycznymi, swobodnymi, w eleganckim stroju zawsze jest jakaś sztuczność i pretensjonalność. Co innego iść na jakąś uroczystość która jest odświętna a co innego na plac zabaw bawić sie z dziećmi. Strój powinien być adekwatny do okoliczności. Swobodny strój jest bardziej adekwatny tutaj. A ty do nikogo nie masz prawa mieć wyrzutów. Jesteś dziwacznym człowiekiem z jakąś absurdalnie roszczeniową postawą. Gdybym ja była w parku i spotkała kogoś takiego i miała możliwość prześwietlić takie czyjeś myśli o treści "nie potrafi do mnie zagadać" to bym spierniczała w podskokach że ktoś jest zdrowo walnięty. Sorry z psycholami nie zawieram przyjaźni. Ubierze jakieś szmatki i myśli że jest lepsza. Jakim trzeba być zakomplesionym człowiekiem. To co ty byś zrobiła jakbyś spotkała sławną aktorke która ma miliony na koncie ubraną w swobodne ciuchy. Pewnie byś założyła topik o treści "ma miliony na koncie a nie potrafi sie ubrać". Jak ja nie cierpie takich czepliwych pustaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja tez nie zagaduje do zaniedbanych mam,nie wiem dlaczego, jakoś nie interesuje mnie to. " A ja tam jestem w stanie pogadać i z zadbaną i z zaniedbaną (o ile nie jest to ewidentna patologia) jeżeli tylko wykażą sie zwykłym człowieczeństwem. Ja sama nie jestem jednoznaczna. Potrafie sie wystroić jak kretynka a potrafie też wyjść zaniedbana. Dlatego dziwi mnie takie rozdzielanie z daleka ludzi. Przecież każdy jak zmyje z gęby te maziajki to wygląda tak samo. Jak ktoś jest za bardzo wymalowany to clowna z siebie robi, nie jest to ładne, wręcz odstrasza. Ale jak widać dla niektórych ten klaister na gębie jest konieczny bo inaczej nie zobaczy człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie najezdzajcie na nią bo ma rację to ze modnie i się ubiera i robi makijaż oznacza ze jest prozna a gdyby była brzydka z dużą du pa to fajna bez przesady ja też dbam o siebie i gdy widzę zaniedbana matkę to mnie odrzuca wyglądam dobrze i czyje się dobrze mam 2 dzieci i ogarniam siebie i dzieci i wychodzimy na plac zabaw, dzieciaki oryginalnie ubrane i co z tego są gorsze ? Nie! Podobają mi się takie i będą tak ubierane nie rozumiem matek które marudza bo du pa wielka, celulit itd a zamiast coś zrobić ubierają dres ,włosów nie uloza i wychodza "do ludzi" Autorko podziwiam Cię za dbanie o siebie, te mamuśki zapewne gadają o kupskach,wwymiotach itd zero tematów dla ciebie zagadaj do innych matek które są same na placach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak ja i moja bratowa. Ja wiecznie w dżinsach i w bluzie bez makijażu, w nieufarbowanych włosach, niepomalowanych paznokciach. Ona wiecznie na elegancko i w mocnej tapecie, z tlenionym sianem, szponami i w szpilach. Jak sie ze sobą stykamy to ona myśli że jestem gorsza bo nie jestem zrobiona jak ona, a ja myśle że ona jest gorsza bo wygląda pusto i groteskowo. I tak to sie kręci. Nigdy sie nie zaprzyjaźnimy, ale czasami jak jest impreza rodzinna to zdarzają sie momenty że dostrzegamy że da się nam ze sobą gadać i wtedy robi się dziwnie... Hahahah Ale. Nie. Nie zaprzyjaźnimy się nigdy. Kilkanaście lat temu byłam kiczowata jak ona ale się wyrosłam z tej głupoty. Ona nie. Ale przyjaciółkami to nie byłyśmy nigdy. Więc może to niezupełnie chodzi o wygląd. Może to po prostu różnice charakterów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Autorko podziwiam Cię za dbanie o siebie, te mamuśki zapewne gadają o kupskach,wwymiotach itd zero tematów dla ciebie" Chrzanisz. Nic o kimś nie wiesz a dopowiadasz sobie. Myśląc po twojemu na podstawie wyglądu a jakie ty możesz mieć tematy ? Jaki pazurki teraz modne? A jakie butki włożyć do tuniczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki podział zadbane i zaniedbane to tylko tu na kafe. Już mnie to denerwować zaczyna. W prawdziwym życiu na placu zabaw zawsze widzę normalnych ludzi. Nikt nie jest w rozciągniętym dresie jak tutaj sie pisze ani nikt nie jest wystrojony "jak z gazety". Wydaje mi się że tutaj po prostu te skrajności powstały ze zwykłego nadużycia językowego lub potrzeby ubarwiania i stąd sie rozpętuje ta dyskusja. W rzeczywistości jakbyśmy zobaczyły autorke to nie stwierdziłby nikt że wygląda jak gwiazda jakaś, a ta "zaniedbana" to tez pewnie okazałoby się nic strasznego. Ot zwykłe czepialstwo. Szukanie dziury w całym jak we wszystkich tematach tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,no i widzisz, 98% postów to jad zaniedbanych mamusiek,ktore poczuły się urażone:D dlaczego od razu założyłyście,ze "mama z gazety" musi być w kiecce i szpilach? Można być ubranym modnie na luzie.Dla was to albo szpilki i sukienka albo dres i adidasy,nie ma nic po środku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobny problem. Tez chodzę ubrana nie jak matka szescciorga tylko jak prawie panna na wydaniu. I tez jedynymi zagadujacymi sa emerytki. No cóż taki los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:11 To zależy co kto rozumie przez modnie i na luzie. To jest dosyć też subiektywne stwierdzenie, nie uważasz ? I co ciekawe dosyć uniwersalne w sensie tak na dobrą sprawe można przypisać 99% kobiet nie będących emerytkami. Może ktoś inny sie właśnie ubrał "modnie i na luzie" ale wam sie to nie podoba. A z tymi powyciąganymi dresami to ja nigdy nikogo nie widuję w dresie ani ubraną jak "stara baba" ani na ulicy ani w parku. Także uważam że temat naciągany. A autorka ma problem bo "nie potrafi zagadać" do grupy i oczekuje że grupa to zrobi za nią mimo że uważa ich za gorszych. No ale cóż jak widać zaciętej płycie nie przetłumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wy macie pretensje do innych że nie zagadują a same nie zagadujecie???? To taka ujma dla was ?? To przecież działa w obie strony ? Dlaczego wy tu ciągle piszecie to ktoś drugi ma do was zagadać ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×