Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Hahah tekst matki nieszczepiącej do doktora pediatrii w Świat Się Kręci

Polecane posty

Gość gość

na jedynce przed chwilą: dr mówi, żeby nie ufać doktorowi googlowi, a z watpliwościami zgłaszczać się do pediatry jednego i drugiego, żeby mieć skalę porównawczą ich poglądów. Na co mamuśka: proszę pana, na facebooku są bazy naukowe, które należy czytać by czegoś się dowiedzieć, bo tego się od państwa nie dowiemy :D :D :D Myślałam, że z nerwów ją tam wysadzi w powietrze, tak nią telepało, 3/4 rozmowy pieprzyła o statystykach nie potrafiąc odpowiedzieć na żadne zadane pytanie :o I tak to mniej więcej właśnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zapomniałaś" tylko dopisać , że to bła matka , której dziecko zaszczepione w 3 miesiącu doznało porażenia i bylo usprawniane przez 2 i pół roku . nadal ci wesoło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wesoło, bo nadal uważam, że zrobiła z siebie pośmiewisko. Jak zakładam, nikt jej tam na siłę nie pchał. Więc skoro już zdecydowała się iść do programu jako ta bardziej OŚWIECONA, powinna byla na przykładzie własnego dziecka i własnej historii powiedzieć i wyjaśnić jak to było i jak w jej przypadku mechanizm zadziałał. Z kolei Ty nie dodajesz, że doktor jej odpowiedział, że nie chowa głowyw piasek i przyznaje, że NOP jest zjawiskiem, które ma miejsce. Powiedział, że najczęściej w postaci senności, gorączki i braku apetytu (jak sam przyznał - każdy rodzic miał z tym do czynienia), ale przypadki takie jak tej pani to zdecydowana mniejszość, uwzględniona w skutkach ubocznych szczepionek. Tak więc: owszem, nadal mi wesoło. Pani się zbłaźniła i zrobiła z siebie rozhisteryzowaną idiotkę, która uśmiechała się po każdej swojej wypowiedzi, robiąc jednocześnie grymas twarzy pt "ale wam dowaliłam, teraz to się po/s/racie". Przy całym współczuciu dla tego, co przeszła 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam to. Lekarz: nie googlujcie chorób i nopów, idźcie do lekarza. Ona: googlujmy i uczmy się z facebooka. Przecież tu nie ma co komentować w ogóle :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to bła matka , której dziecko zaszczepione w 3 miesiącu doznało porażenia i bylo usprawniane przez 2 i pół roku ." A co ma piernik do wiatraka? Nie było żadnych dowodów na związek tego ze szczepieniem. Co do "dyskusji": tak to właśnie wygląda w wykonaniu antyszczepionkowych powaleńców. Zero wiedzy, zero dowodów, ale mordy drą, że hej! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka ,ze na dobru dziecka nie zależy nikomu - tylko jego rodzicom . Skoro szczepionki są tak bezpieczne jak twierdzą ich producenci dlaczego żaden z nich nie weźmie odpowiedzialności w przypadku powikłań ? bo przecież powikłania śai nawet ten doktorek je potwierdza - dlaczego więc ? dlaczego żaden pediatra nie napisze oświadczenia o ich bezpieczeństwie ? a na koniec przypominam że odra nie jest choroba śmiertelną ale komuś zależy ,żeby tak ja przedstawiać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przecież wiadomo, że matka wie lepiej, bo zalajkowała artykuł na fb a lekarz tylko skończył medycynę. debil jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oczywiście ,ze nic nie ma :) - dziecko rośnie i rozwija sie normalnie - dostaje szczepionkę i np. wiotczeje . No jaki tu może być związek ? pewnie na niego sąsiadka " urok : rzuciła : D i pomoże mu przelewanie jajka nad główką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium, ja również uważam, ze ktoś sieje "sztuczna" panike z ta odra. Bo ta choroba NIE JEST smiertelna. p.s sąsiadki dziecko umarlo po tym jak je zaszczepila. Od tej pory nie szczepi dzieci a ma ich 3 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka Ewy błaszczyk wpadła w śpiączkę bo się zakrztusiła. Karm swoje dziecko dożylnie bo inaczej też tak będzie. To taki argument. x w przypadku odry niemal 200 dzieci na 1000 chorowało, z czego 100 poważnie a 3 umierało. x jaki jest odsetek silnego odczynu poszczepionkowego? większy niż 20% jakie mamy w przypadku zachorowania NIESZCZEPIONEGO na odrę? x a jak nie będziecie szczepić odra porządnie się rozpleni, już muzułmanie czy cyganie ją zawlekli. jak wolicie ustawiać się z nimi w jednym rzędzie to zacznijcie także kamienować ludzi i nosić chusty ;) no i nie wychodźcie na ulice, dzieci takze giną w wypadkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jasno i wyraźnie w ulotce z szczepionki jest napisane ze MOZE mieć skutki uboczne, w większości to senność czy goraczka ale i inne, cięższe. A to ty jako rodzic, po konsultacji z lekarzem powinnaś podjąć decyzje jkie ryzyko chcesz podjąć - szczepisz i dziecko nabywa odporności, szczepia wszyscy dzięki czemu z życia wyeliminowano niektore choroby wiec jakiś plus dla ogółu czy nie szczepisz bo boisz sie powiklania które moze wystapic u nielicznych i ryzykujesz choroba ktora moze doprowadzic do śmierci dziecka, przy okazji ryzykujesz tez zdrowiem dziecka sąsiadki itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znaczy na 1000 zachorowań odrowych 200 dzieciaków (poniżej 14 roku życia) miało jeszcze dodatkowe powikłania, a 100 z nich poważne. bo głupio napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego żaden pediatra nie napisze oświadczenia o ich bezpieczeństwie ? x a dlaczego miałby takie oświadczenie pisać, skoro POWSZECHNIE WIADOMO, że nop'y istnieją? Tak samo, jakbyś miała wymagć od lekarza, aby podał ci oświadczenie tego, że podaje ci bezpieczny antybiotyk, że zaleca ci bezpieczną aspirynę albo paracetamol (słyszałaś? oglądałaś?) :o Skutek uboczny może się przydarzyć ZAWSZE i KAŻDEMU. Masz swoje lata i naprawdę takie rzeczy ci trzeba tłumaczyć???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, argument, że odra nie jest chorobą śmiertelną i że nie trzeba w takim razie na nią szczepić mnie powalił do tego stopnia, że kończę dyskusję. Sorry, ale dyskutować można z kimś, kto ma minimalną wiedzę o epidemiologii, choćby taką z liceum. Miłego wieczoru, ja odpadam (na gruźlicę też nie szczepcie, przecież można z tego wyjść cało 🖐️).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
One są głupie suki i tyle. W innym temacie pisały o zaszczepionych bękartach. Ohyda. Może wrzucam wszystkich do jednego wora, ale jak ktoś będzie cudze dzieci bękartami nazywał (jestem bezdzietna)+ cały ten syd jaki wypisują a sam się ma za niewiadomo kogo to aż się neidobrze robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ci co sie nie szczepia jak potem zachoruja to powinni sie leczyc za swoje pieniadze a nie do nfz ktory przeciez chcial ich zaszczepic ale one madrzejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja poproszę o oświadczenie od nieszczepiących, że ich dziecko nie zapadnie i tym samym nie zarazi innych (w tym tych nieszczepionych) dzieci odrą/polio/gruźlicą/wzw typu B . A jeśli tak się stanie - rodzic ten opłaci nam lekarzy, leki, hospitalizację i rekonwalescencję. I git.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jak dziecko złapie w przedszkolu owsiki też go odrobaczać nie wolno bo to w końcu złe leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie wolno bo dla nich jedynym zrodlem wiedzy jest facebook uwierza w kazda glupote ktora tam napisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale na co jej dziecko było szczepione w 3 mies. bo nie na odrę przecież?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
błonica, tężec i coś tam może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiklania u szczepionych wypadaja 8-9 dzieci na 800 000! hej! pamietacie, kiedy byliscie chorzy na polio?! moze mamy sie zapytacie? a moze wasze babcie beda pamietaly zelazne pluca?? przechodzilyscie polio? kwintesencja opoznienia umyslowego tych nawiedzonych przeciwniczek szczepien jest to, ze na bank przy kazdej swojej czy swojego dziecka 'niedyspozycji' i oslabieniu faszeruja siebie i dzieci chemia bez recepty! bo pewnie paracetamol nie jest robiony przez te faszystowskie koncerny farmaceutyczne tylko z naturalnych skladnikow przez babcie zyjace w tybetanskich gorach wedlug pradawnych receptur :O skonczone idiotki :O gdyby nieszczepione dzieci nie zagrazaly szczepionym, to powinni im pozwolic dalej nieszczepic, a potem z wlasnej kieszeni bulic na leczenie i patrzec jak im wlasne dzieci umieraja na tak odlegle wydawaloby sie jeszcze z 10 lat temu choroby jak odra :O a jak slysze te 'argumenty : 'ale ja przechodzilam odre i jakos zyje' albo inne choroby na ktore BYLA sama w dziecinstiwe szczepiona i dzieki temu ta choroba jej nie zabila choc powinna, bo idiotki nei powinny zyc i mieszac glupich genow w puli zycia - to juz w ogole odechciewa sie myslec o spoleczenstwie w jakichkolwiek pozytywach :O ludzkosc z kazdej strony udowadnia, ze zasluguje na wszytsko co najgorsze, bo robi to na wlasne zyczenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani zaszczepiła swoje dziecko szczepionką poliwalentną na pięć chorób jednocześnie. Swoją drogą jaki chichot losu: zaszczepiła czymś (mam na myśli skojarzone), co jest EWIDENTNIE interesem i dobrym biznesem koncernów i każdy myślący człowiek wie, że szczepionka skojarzona poza tym, że ma mniej wkłuć jest dla dziecka cięższa. Najpewniej jakby nie kombinowała (pewnie wiedzę o szczepionkach skojarzonych też czerpała z facebooka) i zaszczepiła tak malusieńkie dziecko normalnie, jak człowiek, po ludzku, rozkładając to w dłuższym czasie na kilka szczepień, nie byłoby problemu. No ale tak to jest jak się słucha koleżanek z internetu, a nie lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widac dla niej i jej kolezanek facebook jest jednym zrodlem wedlug niej naukowej wiedzy pewnie zadnej ksiazki na oczy nie widziala jesli w ogole chodzila do jakiejs szkoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3miesięczne dziecko 5w1? a może w ogóle pakiecik 10w1 zrobimy? przeciez dla układu odpornosciowego to ostry szok musiał być. dupa też z lekarzy że takie coś zrobiono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wiecie, ze jak wszyscy przestaniemy szczepic to te wszystkie choroby powrocą, nie? Matki nieszczepiące się wymądrzają, bo na 10 dzieci ich jedno sie nie zaszczepilo, gdyby wszystkie 10 byloby inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też nie wiem co za interes psrzedawac jedna szczepionkę zamiast pięciu osobnych... moze mi ktos powiedzieć? przeciez 5 pojedynczych powinno byc droższe niż hurt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:59, marketing, czysty marketing. Poczytaj sobie pierwszy lepszy folder czy broszurę reklamową takiej szczepionki 5 czy 6 w 1. Rusza? Rusza. Mąci sumienie? Mąci. Co będziesz wyrodną matką, po co twoje dziecko ma płakać 5 razy, jak może tylko 2. Po co masz iść do przychodni 3 razy jak możesz iść tylko raz. Po co twoje dziecko ma po szczepionce gorączkować 5 razy jak może tylko raz mieć poważny, 2.5 letni nop. Tak to mniej więcej działa. Mnóstwo ludzi dało się na to nabrać, niestety - takie mamy czasy. Śniadaniówki, pseudo-eksperci, fora internettowe, wujek google i świat się kręci, matki szaleją, a dzieciaki cierpią. Ktoś tu dobrze napisał, wszystko robimy (my - ludzkość), żeby zaprzepaścić to, co osiągaliśmy przez dziesiątki lat. Dzięki szczepieniom wyeliminowaliśmy choroby, przez które umierały dziesiątki tysięcy ludzi. Szczepionki uchroniły przed wyginięciem 1/3 ludzkości. A taka jedna pindzia z drugą ci napiszą, że one nie widzą zasadności szczepienia na odrę, bo na to się nie umiera. No to o czym tu z taką rozmawiać? Sterylizacja powinna być ustawowa od takich wypowiedzi - ochronnie, dla ludzkości 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepie moje dziecko ale jestem zdania ze te wszystkie szczepienia powinny byc rozlozone w czasie . A tak w pierwszej dobie zaraz dostaje i potem caly zestaw jak ma 6 tyg. Matki tak by sie nie baly powiklan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może o kase też chodzi. Zwykle produkty 2w1 są tańsze. x Przy szczepionkach jest takie złudzenie, że jak będzie cokolwiek nie tak to nasza wina bo wyraziliśmy na szczepienie zgodę. A jak trafimy na ten promil to tak naprawde przypadek, zrządzenie losu. Podobnie jak wypadek jakiś, czasem mimo starań i to się zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×