ile zarabia KIEROWCA busa, auokaru, tira?

mój mąż zdał prawo jazdy na kategorię C, bo kolega obiecywał, że go "wkręci" do swojej firmy, a teraz się okazało,że tam już miejsc nie ma... czy jest sens by mąż rzucał obecną pracę (ma ok 2 tys do ręki) i poszedł do pracy jako kierowca? ile zarabia kierowca busa, ile autokarów, ile tira? czy ktoś może szczerze odpowiedzieć?

?

mój jeździ zestawem, dostaje około 6tys. ale nie ma go 4tygodnie w domu, tydzień wolnego itd. Musi mieć C+E i kurs na przewóz rzeczy, który teraz podobno kosztuje około 5tys. na autobus kategoria D. i kurs na przewóz osób rok temu około 7tys. Zarobi mniej około 4tys. na międzynarodówce na busa wystarczy B, ale zarobki marne i nie wiem jak kursy

na slasku firma gls

Kurier to nie to samo. Mój jeździł tirami, autokarami, a ostatnio busami, więc jakieś tam pojęcie mam.

jakie kursy na busa normalne prawko przeciez to zalezy od wagi auta

do ruskich płacą z tego co słyszałam ok.5000tyś.ale mąż znajomej jest tylko w soboty w domu i w niedzielę już jedzie a czasem nie ma go 2 tyg....

a kurier to jezdzi czym? furmanka? bo moj maz fiat ducato max

ale jeśli ludzi ma wozić, to musi mieć papiery na przewóz osób.

zależy ile będzie wydawał na "tirówki" miesięcznie!

ale jak on zacznie trasy miedzynaorodowe to nie ebdzie go wogole w domu a kurier na swojej dzialanosci to i 4tysiakui wyciagnie..

Na tirze mozna zarobic ok 5-6 tys ale wtedy nie ma go w domu 4 lub 4 tygodnie, a jest tydzien W polsce zarobi ok 2-3 tys

na autokarach i busach robia przekrety z godzinami pracy :O kaza jezdzic bez przerwy :O zreszta na tirach tez, ale sa firmy uczciwe

dziękuję za odp. woj łodzkie. bardziej ten kolega obiecywał pracę w atokarach na przewozy osób, wycieczek jakiś,,,,, ale nie wiem czy warto rezygnować ze tej pewnej pracy - tych 2 tys zl mc, mieć męża codziennie w domu, a nie na wyjazdach.... jedna moja koleżanka mówiła,że jej mąż na wyjazdach po kraju w autobusie jako kierowca (przewozy osób, wycieczki z domu seniora, zielone szkoly) zarabia 2 tys... nie wiem czy w to wierzyć, bo wg mnie to mało, zwłaszcza że też go po kilka dni w domu nie ma,,, chciałabym znać prawdę co do zarobków bo nie wiem czy sens inwestować w jakieś kursy i by pracę zmieniał

chodzi o woj łódzkie nie wiem czy jest sens inwestować w kursy, czy jest sens by zmieniał swoją pracę, którą lubi, gdzie ma 2 tys do reki, codziennie jest w domu ... na pracę kierowcy jeśli miałby zarobić podobnie i miałoby go w domu długo nie być... koleżanka mówiła,że jej mąż na tirach ma 5 tys na mc, ale z tego też wyda na jedzenie, telefony ok 1 tys więc na czysto 4 tys a ciągle go w domu nie ma,,, inna znajoma mówi, że jej mąż zarabia tylko 2 tys na przewozach krajowych - typu wycieczki z zakładów pracy, domu seniora, nie ma go w domu parę dni i tak co jakiś czas... ale nie wiem czy naprawdę tyle zarabia, tylko te 2 tys???? bo wtedy nie chciałabym by mój mąż pracę zmieniał, zarobił podobnie jak ma teraz i by go w domu czesto nie było...

podnoszę

mój ojciec jeździ w pks ma stałą trasę(600km) nie ma Go 2dni, dzień wolny i znowu jedzie. Dostaje właśnie 2tys. ale pracuje tam ponad 30lat. Jedynie opłacają się tiry, szwagier wyciąga prawie 7tys, ale nie ma Go w domu ciągle i dzieci wychowują się bez ojca

nie ma go od niedzieli do piatku czyli zjezdza na weekend czasem zdarzy sie ze nie ma go 2 tyg zarabia 4-5 tys

Kurcze my mieszkamy w Anglii i moj maz jezdzi autokarem i tyle ile Wy piszecie,ze Wasi zarabiaja miesiecznie moj zarobi w niecale 2.tyg.Autorko moze warto by Twoj maz zastanaowil sie nad praca za granica?

Ja mam niecałe 23 lata, jeżdzę ciężarówką po Polsce, miesięcznie około 300 godzin. Zarabiam około 7 000 zł, tylko że problem takie, że w domu jestem w sobotę w nocy i w niedzielę do wieczora. Potem znowu jazda. Co z tego, że mam pieniądzę, skoro nawet nie mam kiedy ich wydać

moj jezdzi zestawem w miezynarodowce 5tys

Sąsiad parę lat temu jeździł na tirach, ale po całym świecie, i zarabiał kilkanaście tysięcy, teraz ma taką chatę zbudowaną że hej. To było kilka lat temu, to jestem ciekawa ile zarabia teraz. Autorko niech mąż szuka pracy innej, zarobi kilka razy więcej.

chatę ma a żonka rogi do chmur ;-) ja nie chciałabym tej kasy i tych myśli... co to za życie, jak mąż/ojciec jest w domu po kilka godzin w tygodniu ;-(

TOPIK JEST Z 2011 ROKU!!!!!!

najgorsza jest praca na busie, takim rozkładowym, nie jak w Zakopanem, gdzie kioerowca może kilkadziesiąt razydziennie obrocić dowożąc turystów do dolinek. moj tata jest busiarzem, woj małopolskie. zarabia mniej niż 2 tys brutto, ale są tacy jego znajomi, tez busiarze, ledwo ponad płace minimalna wyciągają za miesiac. nie opłaca się to w ogóle. placa minimalna teraz 1600 ( http://e-prawnik.pl/wiadomosci/informacje/najnizsza-krajowa-w-2013-roku.html ) a tata ma niecałe 2000brutto. nawet na emeryturę się nic nie odłoży z tego.

obecnie jeżdżę autobusem mpk nie jest to szczyt marzeń lecz trochę ponad 2400 na rękę mam pozdrawiam.

nie ma stalej wyplaty jeśli chodzi o Tir, większość placi od km, wiec może wyjść i kolo 5 tys, ale i np. 3,5tys

Zarabia się całkiem dobrze, na forum pracowników its michalczewski gowork.pl/opinie_czytaj,12252 napisali ile, ale to cięzka praca.

http://protrans.org.pl/o-firmie/ - poczytaj tutaj, może uda Ci się znaleźć satysfakcjonujące Cię informacje :)

http://www.pro-trans.pl/ - poczytaj tutaj, może uda Ci się znaleźć satysfakcjonujące Cię informacje :)