Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

Justyneczka chyba usuneli całkiem, bo jak wchodze nawet na swoj profil na kafe to nie ma wogole wyswietlonych moich wpisow na tamten temat... Tylko ciekawe czy nas dziewczyny odnajdą... napisalam maila do iczozord to moze sie odezwie do nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,nie ma go bo jak odswiezam strone wyskakuje blad i strona nie istnieje.Moze nas znajda,aczkolwiek ja wpisywalam nazwe tematu to mi nie znalazlo,dlatego tez zalozylam nowy.Dopiero potem odszukalam Twoj.mam dniowe zaleglosci i nie wiem co sie dzieje,szkoda bo duzo tam pisalysmy i duzo informacji bylo ...zaczynamy od nowa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelnanadzieji
Cześć dziewczyny ! :) z tego co czytam rozmawiałyście już wcześniej, więc mam nadzieję, że nie ' zirytuje ' Was pytaniem o to jak wyglądała wasza implantacja zarodka ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pełnanadzeji - jeżeli chodzi o ogólne "objawy" to ja po owu miałam śluz typu płodnego i poza tym nic nie zauważyłam.. żadnych plamień, normalny pobolewanie podbrzusza i piersi jak przed okresem wszystko. także chyba nawet nie jestem w stanie powiedziec kiedy miałam implantację ;) i ogólnie po owu zmęczenie w dzień, za to po 21 już nie :) ale większość dziewczyn zauważa coś więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się :D U mnie implantacja za każdym razem inaczej. Za pierwszym razem spadek implantacyjny i wyraźny, pulsujący ból w podbrzuszu, jakby ciągnięcie za mięsień. Bardzo charakterystyczny. Wcześniej przez kilka dni dość mocny ból jajnika. W drugiej implantacji wyraźny ból w podbrzuszu, ciągły, jakby ucisk. W trzeciej - żadnych objawów :) Generalnie - można szukać objawów ale żaden z nich nie jest na 100%. Nawet jak coś występuje a wcześniej tego nie było to pewności nie można mieć. Z kolei czasem nic nie czuć, dziewczyny oczekują okresu jak zwykle a tu nagle... dzidziuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitka_25
Nie mam pomysłu jak mozna przywołać tu resztę:( U mnie samego momentu implantacji nie wyczułam ale jeszcze przed testem bardzo bolały mnie piersi i były duzo większe niż zwykle przed @. No i tak dziwnie przelewało mi sie w brzuchu, takie śmieszne uczucie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iczozord dopiero odczytalam maila :P moze Beatrice sie odezwie do nas... ja mialam juz taka sytuacje z innym tematem, poprstu usuneli i juz... ja tez wlasnie nie wiem jak przywołac dziewczyny, tym bardziej ze nia ma tutaj mozliwosci napisania wiadomosci do konkretych osób :( no nic.. trzeba czekac, moze nas odnajda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi Gje
Ufff znalazłam Was;P Iczozord mój mail nieaktualny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iczozord a Beatrice nie pisała do Ciebie maila odnośnie babeczek...?;) może gdzieś tam masz jej adres @ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez to zamieszanie z tematem i nieobecnością wcześniej nie wiem kompletnie co się u Was dzieje. Jakieś dwie kreseczki?? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisała, już jej dałam znać i odpisała że zaglądnie ale ma ostatnio w pracy sajgon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitka_25
U mnie niestety cisza:( chociaz@ jeszcze nie przyszła to i tak sobie nie robię nadziei, ten cykl był dziwny i tyle rzeczy zaobserwowałam ze juz sama nie wiem kiedy była nawet owulacja i czy w ogóle:( następny cykl z clo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o dzidzie to nic nowego jestem w 11dc wiec płodne się zbliżają. Czasem jeszcze mnie tam piecze ale poczekam jeszcze zanim pójdę do gina.powinnam zbadać jeszcze raz prolaktyne bo juz nie biorę bromku ale poczekam na inna fazę cyklu. a jeśli chodzi o inne sprawy byłam wczoraj na targach ślubnych co za szał był :) w następnym tyg spotkanie z dj.:) a ten wir przygotowań troszkę mniej myślę o ciąży przez to. a i jeszcze robimy niedługo remont sypialni wiec ostatnio mam dużo na głowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiax
Hej. mam pytanie do was. Miałam okres od 1.01., dni płodne miałam 15.01. Od wtorku 20.01 cały czas mam stan podgorączkowy (37,2-37,4) Nic więcej (więc pewnie nie grypa). Dodatkowo dość często chodzę do łazienki, Mam bóle brzucha typu jak w czasie miesiączki. czasami też pobolewa mnie tylko w okolicy lewego jajnika. Czy może to byc ciąża??? Dziś zrobiłam test ciążowy strumieniowy, ale wyszedł neg. Może jednak za wcześnie na info o ciąży? Jak to najszybciej sprawdzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maomi
Hej:) chcialabym do Was dołączyć jesli moge:)śledziłam Wasz poprzedni wątek ale nie mialam odwagi napisać, chociaż to czytanie pomagalo mi przetrwać ciezkie dni kiedy przychodziła @ :) będę miec dzis sporo zajęć w pracy wiec postaram sie napisac cos wiecej o sobie wieczorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maomi witamy :) Kosiax jak mierzysz tempę? Temperatura ciała wzrasta w fazie lutealnej, mierzyłaś już w poprzednich cyklach czy po raz pierwszy? Jest to całkowicie normalne, niekoniecznie musi oznaczać grypę :) Jeżeli wiesz, w którym dniu temp wzrosła ( mierzona w ustach lub pochwie, o stałej godzinie, przed wstaniem z łóżka ) to wstepnie możesz przyjąć, że 18 dni z temperaturą , która nie spada do tej z I fazy cyklu oznacza ciążę ( według zasad NPR). Możesz w tym czasie zaobserwować chwilowy spadek ( będzie oznaczał implantację zarodka), ale to nie jest regułą - czasami trwa któtko i możesz go przeoczyć. Pozostałe objawy jak bóle brzucha czy jajnika mogą być objawem ciąży lub zbliżającego się okresu. Nie wiem jak wyglądały Twoje poprzednie cykle, czy też te bóle masz zawsze etc. Najlepiej poczekaj spokojnie do terminu spodziewanej @ i wykonaj test:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka a jak u Ciebie? zapisałaś się do gin? Agnieszka to trzymamy kciuki za ten cykl ! a targi ślubne są cudowne, jak całe przygotowania :) magiczny czas, czerp z niego ile możesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie - normlnie miałam temperaturę tylko 1 dzień przed okresem (ok. 37.1) Bóle miesiączkowe też pojawiały się tylko podczas okresu.. A tak to cały czas było "normalnie"- bez żadnych objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiax
Tu Kosiax - zapomniałam się podpisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faza lutealna w każdym cyklu musi trwać min 10 dni, więc minimum przez taki czas przed okresem Twoja temperatura powinna być wyższa. Nie oznacza to wcale, że akurat powyżej 37st. może być tak, że w I fazie cyklu do owulacji masz temp np. 36,4 a potem wzrasta np do 36,7. I co ważne - w każdym cyklu może być inaczej - raz możesz mieć wyższe temp. np w przedziale 36,7-36,9, a w innym cyklu 36,9-37,0. Oczywiście wszelkie "anomalia" od normy jak najbardziej mogą dobrze wróżyć, więc poczekaj spokojnie do momentu jak test będzie mógł dać wiarygodny wynik i go wykonaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kosiax to może być to :) Ale poczekaj, bo różnie bywa hehe, wiemy tu z doświadczenia. A pozytywny test czasami (rzadko) wychodzi dopiero tydzień po miesiączce. dość rzadko wychodzi przed jej terminem :) Musimy czekać, jesteśmy na to skazane :) Witamy nowe przyszłe mamuśki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiax
Czyli po prostu czekac do @ :). jeszcze 3 dni i "powinna" być. wszystko się wyda :) Powiem szczerze - w czasie cyklu wcześniej nie odczuwałam wzrostu temp. Tylko właśnie 1 dzień przed okresem. "Moja" normalna temperatura nie jest 36,6, tylko zazwyczaj ok. 36.3 (wtedy najlepiej się czuję). Dziwne - ale prawdziwe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×