Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bunny chic

Jak nie przytyć w ciąży

Polecane posty

Gość bunny chic

Jestem dopiero w 3 miesiącu, jem tak jak dotychczas czyli niewiele. Od kiedy faktycznie trzeba jeść więcej kalorii, czy od 3 trymestru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 475858
Teoretycznie tak. Natomiast ja jem normalne posiłki plus więcej przekąsek w ciągu dnia - owoce, jogurty. Poza tym ciągle jestem aktywna, dużo spaceruję, pracuję. 27 tc i 5 kg na plusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna%Czekolada
Nie tyle więcej kalorii, co bardziej urozmaicone jedzenie. Więcej różnorodnych warzyw, orzechy, prawdziwe soki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna%Czekolada
Ale z 10 -12 kg trzeba przytyć. Tyle, że to nie jest tłuszcz i traci sie te kilkogramy przy porodzie, a reszte podczas karmienia ;) Teoretycznie, bo jeśli ktoś sie objada za 10 to przytyje 30 kg... ;) To rzeczy, które jesz dodatkowo niech będą wartościowe. Dziecku nic nie przyjdzie z dodatkowej porcji czekolady czy lodów, bo to puste kalorie, dlatego lepiej przegryzać orzechy, podjadać warzywka... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na szybko nick
ja jestem w 2 miesiącu i na razie nie kontroluje swojej wagi. Jem to co zawsze ale więcej owoców i rzeczy zdrowych.. Nie mam fobii stawania na wadze ni mierzenia ile przytyłam bo i tak nie bede się odchudzać w ciąży !?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunny chic
Wiem, że waga w ciąży pójdzie do góry ze względu na obecnośc dziecka, wody płodowe itd. Chodzi o to, jak jeść aby po urodzeniu nie okazało się, że jestem do przodu 10 kg ;) Jestem zaskoczona, ze nie trzeba zwiększac kaloryczności posiłków, od kiedy są takie wytyczne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miarka kiedy maszz rocznice sl
ubu? pamietaj jakby to bylo wczoraj a to juz 2 lata minely:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może mam przestarzałe książki o ciąży ale w moich pisze, że kalorii trzeba więcej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za 3 tygodnie mamy rocznicę;-) może dotrwam w dwupaku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy 300 kcal więcej
a wbrew pozorom to naprawdę niewiele, kobiety tyją bo hormony powodują zwiększony apetyt większość kobiet w ciąży je za dużo, wystarczy poczytać fora internetowe, gdyby kobiety jadły tyle ile naprawde potrzebują to po porodzie nie musiałyny zrzucać 10 kilogramów, a jednak większość ma przynajmniej tyle na plusie po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna%Czekolada
W ostatnim trymestrze trochę więcej kalorii, zgadza się. Na początku to dziecko jest tak malusieńkie, że naprawdę nie porzebuje jeść tyle co druga porcja dla dorosłego :) Przecież to jest maleństwo. Najważniejsze, to jeść różnorodne rzeczy, zdrowe rzeczy i nie zajadać się słodyczami. Wytyczne... od dawien dawna, w praktycznie każdej książce na temat ciąży piszą o tym. To, że trzeba jeść za dwóch to wpajają nam ciotki starej daty :) Trochę więcej -tak, ale nie tyle co 2 porcje dla dorosłego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy 300 kcal więcej
a i jeszcze jedno, ciągle zapominamy że tkanka tłuszczowa, którą już mamy jest właśnie po to by stanowiła rezerwę na wypadek ciąży i karmienia, to taki atawizm z czasów gdy z pożywieniem różnie bywało....więc nosimy już na wyjście zapasy na okres ciąży i karmienia a dodatkowo w obecnych czasach okresy niedoboru pokarmu nam nie grążą, e efekcie jemy dodatkowo za dużo a potem zdziwienie czemu po rozwiązaniu mamy 15 kilo do zrzucenia gdyby zsumować wagę dziecka, wód płodowych, łożyska, powiększonych piersi i dodatkowej ilości krwi w krwioobiegu to wyszłoby to około 8-10 kilo, wnioski są logiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy 300 kcal więcej
od razu przypomina mi się przykłąd mojej teściowej, syn gdy się urodził miał 3 kilo, ona w ciąży utyła 30 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba3434
W ciąży trzeba jeść racjonalnie, nie objadać się, ale i nie odchudzać. Ja jem normalnie - tyle co zawsze, jestem na początku III trymestru, a przytyłam 9 kg. Czasem fizjologicznie tyje się duuuużo - dwie moje koleżanki przytyły ok 25 kg (jedząc normalnie), 2-3 miesiące pociąży były chudsze niż przed ciążą. Co do dodatkowych kalorii - też czytałam, że +300 kcal jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy 300 kcal więcej
baba, te 25 kilogramów na plusie to nei był tłuszcz ale obrzęki skoro od razu po porodzie znikneły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam że sie tak wtrące ale czy są tu kobiety które w ciąży przytyły kilkanaście kilo a nie maks kilka??? jak tak czytam to tu wszystkie tylko po kilka kilo.... i nie chce mi sie wierzyć że jak macie ochotę na lody czy czekolade to wpieprzacie marchew.... jak mnie czasem najdzie apetyt na coś to nie ma opcji żeby tego nie zjeść.... brakuje mi po prostu tu kobiet które właśnie jak mają ochotę na lody to je jedzą a nawet drugą porcję... nie chodzi mi o propagowanie obżarstwa ale o realizowanie zachcianek ciążowych a nie przechodzenie ciąży z podręcznikiem w ręku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza2727
Ja :-) Przytyłam z pierwszym dzieckiem 22 kg, z drugim 24 kg. W żadnej ciąży się nie obżerałam + kilka miesięcy po każdej ciąży wracałam do mojej wcześniejszej wagi. Teraz jestem szczuplejsza niż przed pierwszą ciążą. Jednym słowem - można przytyć ponad 20 kg 'genetycznie' i 'z predyspozycji' :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghkj
Według tego, co mi mówili na studiach w I trymestrze kobieta potrzebuje dodatkowo 150 kcal/dobę, a w II i III dodatkowo 350 kcal/dobę w porównaniu do zapotrzebowania "nie w ciąży".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszeeeeeeeeeeeeeeeee
najlepiej nic nie jeść, żyć miłością do bachorka.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto dlaczego ludzie ze wsi są
kobiety maja wiekszy apetyt bo to fizjologia robia zapasy na okres karmienia dzisiaj idziesz do sklepu i kupujesz zarcie, nasi przodkowie mieli gorzej, zwlaszcza matka z malym dziecikiem obolała nie miala jak zebrac pozywienia, stad zapasy w czasie ciazy. dzisiaj mamy high life, maz skoczy do sklepu po chleb wiec zapasy niepotrzebne ale natura wie co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza....
Ja przez całą ciążę przytyłam + 6 kg, wyszłam z wagi 53 kg, a skończyłam na 59 kg. Jestem kilka dni przed rozwiązaniem, lekarz mówi, że wszystko poszło w dzidzię, która wg usg będzie ważyła 3500g. Do połowy ciąży nic nie przytyłam, potem stopniowo. Wszystkie ubrania w sklepie ciążowym były na mnie za duże, więc chodzę w normalnych ubraniach. Jestem szczupła i mam ładną piłeczkę z przodu, której niektórzy nie zauważają :) Dobrze się odżywiam przez całą ciążę, dużo owoców i warzyw, brakuje mi apetytu na słodycze, mam za to olbrzymią ochotę na banany, je ich chyba kg dziennie :) A na początku ciąży na pomarańcze i mandarynki. Dużo się ruszam, spaceruję i nie lubię leżeć na kanapie, bo mam energię przez całą ciążę, a przy końcówce to już jest wielkie bum, takiego kopa nie miałam przez całe życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea.......
rany a co wy boicie sie tak tyc w ciązy. przeciez to obłed liczyć kalorie. ja się odzywiałam dobrze, czyli żadne fast foody, ale jadłam dużo więcej i przytyłam aż 23 kg. jestem miesiąc po porodzie i już mi zeszło 13 kg. jeszcze 10 kg muszę zrzucić ale przy dziecku jest tyle roboty, że nawet nie mam czasu na objadanie i widze jak powoli te kg schodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bertadelka
To, że można nie przytyć w ciąży należy włożyć między bajki, więc mówię bo mam już trójkę kochanych dzieciaczków. Ważne, żeby jeść zdrowo i nie przekraczać pewnej granicy. No i co najważniejsze... żeby wrócić do formy po dzieciakach :D. Bez specjalisty może to być trudne, ale macie szczęście dziewczyny bo ja znam jedną meeega konkretną babkę, która w rozsądnej cenie pomoże wam to zrobić :D!... Poniżej macie kontakt do Anki, jest naprawdę mega skuteczna!: Tel. 691 343 605 E-mail : annajanicka5@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu Ania z Lublina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też trochę martwię się tym, iż przytyję w ciąży. Na razie u mnie jest ok - ciąża rozwija się prawidłowo, zaczął się czwarty miesiąc a ja... ważę 3 kg mniej niż przed ciążą :) Brzuszek oczywiście już troszkę widać, dlatego trochę jestem zaskoczona aż takim spadkiem wagi. Rzeczywiście na początku mało jadłam - mdłości... Jak przed ciążą dzień w dzień jadłam batonika/cukierki na wagę/donuty/lody/wafelki/ciastka (wybrać dowolne), tak odkąd zaszłam w ciążę kompletnie nie byłam w stanie spojrzeć na słodycze. Może to właśnie to spowodowało taki spory spadek wagi? Organizm się oczyszcza ze śmieciowego jedzenia :D Natomiast przerzuciłam się na bułkę z pomidorem (koniecznie dużo pieprzu), ogórki kiszone, nektarynki (i w sumie inne owoce też), zupy każdego rodzaju, potrafię zjeść cytrynę nawet (Ale tylko plasterek lub dwa) no i nie odmawiam sobie mojej ukochanej pizzy - ale staram się nie przekraczać jedzenia jej raz na dwa tygodnie ;) Aha no i lubię sałatki sobie robic, nieważne jakie, wazne aby każda miała prażone ziarna słonecznika, pestek dyni i migdałów :D Do picia dużo wody, zielona herbata, inka. Obliczając sobie w internetowym kalkulatorze ile mogę przytyć w ciąży wyszło mi, że nie powinnam przekroczyć 80 kg. Ale z takim spadkiem to liczę, że nie przekroczę 75 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też się o to martwiłam, ale teraz zaczełam zamawiac catering dietetyczny dla kobiet w ciazy z Fit&Eat od Brzezińskich. Mają idealnie zbilansowane dania, o nic się nie martwie:) Już sie troche bałam, bo nic mi wczesniej nie smakowalo, strasznie jestem wybredna, ale ten catering, wow. Po prostu już się nie boje, ze utyje tak ze nie zrzuce. Wiem moje malenstwo dostajee to co najlepsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:46 to ze schudlas te 3 kg to absolutny schemat na tym etapie, wiec nie ma sie czym jarac :D ciaza rządzi sie swoimi prawami i tyle, nie ma co sie podniecac kilogramami lub ich brakiem, to nie czas na to. wiadomo, ze obzerac sie nie powinno, ale popadac w paranoje to tez nie zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×