Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak obliczyc dni plodne przy nieregularnym cyklu?

Polecane posty

Gość gość

prosze o pomoc, bo nie radze sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi się ze najlepszym rozwiązaniem będzie mikroskop owulacyjny np afrodyta. jest wielokrotnego użytku i nie ma odczynników chemicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomiar temperatury i obserwacja cyklu. Tu sie nic nie wylicza. Chyba ze zalezy ci na wpadce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie masz różnice w cyklach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok 5 dni, więc niewiele ale takie różnice pojawiają się co miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daruj sobie te bezcelowe dzialania i bierz tabletki. Mamy 21 wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale może autorka stara się o dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jesli sie stara o dzecko to tym bardziej obliczanie jest bezcelowe. Po prostu trzeba uprawiac seks czesto i w ciagu kilku miesiecy powinno sie udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 dni to wcale niemalo. Bo to prawie tydzien w ta lub w ta. I jesli chodzi Ci o starania o dziecko to nic nie wyliczysz. A jak cudem wyliczysz to moze Cie cykl zaskoczyc i 5 dni spozniac. I zglupiejesz. Lepiej obserwacja sluzu, temperatury i moze ta afrodyta. Anajlepiejwrzucic na luz i wola boska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mollla
witam podnoszę temat ponieważ chce czegos się dowiedzieć, otoz mam nieregularne cykle i nie wiem jak obliczyć dni płodne. Zalezy mi na tym ponieważ staramy się z mezem o dziecko. Bylam w ciąży ale poroniłam w listopadzie.. później nie było okresu tylko brązowe brudy przez prawie miesiąc, poszlam do lekarza a on powiedział ze to zaburzenia i przepisal lek duphaston który miał być na przynajmniej 3 cykle jednak nie było tak i po 2 opakowaniach dostałam okres 25.02 proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupić trochę inteligencji bo JAK MOŻNA OBLICZYĆ Z GÓRY PRZY NIEREGULARNYCH CYKLACH DNI PŁODNE ? dobra jest obserwacja i jedyne co można wyliczyć to długość fazy lutealnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moolla
czyli rozumiem ze nie da się :( a szkoda.... potrafie nie mieć @ nawet 8 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moolla i od tego bierzesz duphaston, zeby to uregulować bardziej. Poczytaj o NPR jak należy obserwować się i tam są specjalne tabelki. Z poczatku to się wydaję może skomplikowane i trzeba duzo czytać nawet na forach zwłaszcza jak masz problemy hormonalne ale można się przyzwyczaić. Wyliczanie nawet przy regularnych cyklach jest zawodne. Ja jak zaczęłam obserwacje to przy 28 dniowych regularnych cyklach owulację miałam 17, 18 dc. Żaden kalkulator by tego nie przewidział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moolla
wlasnie chodzi o to ze lekarz jak przepisze tabletki i je biore to jest ok, gorzej jak przestane je brac.... później sa problemy tak jak teraz ze okres od listopada dopiero w lutym.... :( już trzecie leki moje... bromergon, parlodel, duphaston i nadal zero poprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 8 20
a nie myślałaś żeby zmienić lekarza? To mi się zapatruje na jakieś poważniejsze problemy i skoro lekarz sobie z tym nie radzi to może warto by było zasięgnąć innej opinii. Poszukaj innego lekarza i powiedz jak byłaś leczona żeby nie zaczynać wszystkiego od nowa. Branie duphastonu mimo wystąpienia miesiączki nie zawsze oznacza że w cyklu była owulacja, bo jego zadaniem jest pobudzić działanie naturalnych hormonów, które po paru miesiącach w efekcie będa doprowadzać do lepszego dojrzewania jajeczek i poprawienia własnych hormonów. Właściwie to żeby działał poprawnie to powinno się go brac po owulacji a nie od dnia cyklu do dnia cyklu. Jednak jeśli potrafisz nie mieć miesiączki przez długi czas to czekanie na owulację jest trochę bez sensu. Przy nieregularnych cyklach tym bardziej nie da sie wyliczyć dni płodnych i tym bardziej powinno się stosować obserwację jeśli ktoś chce je jakoś wyznaczyć. Ja bym się na twoim miejscu zastanowiła czy to jest dobry czas na staranie się o dziecko. Pisałaś o poronieniu i pewnie przyczyną były kłopoty z hormonami. Najlepiej by było najpierw to uregulowac żeby nie było tego typu niespodzianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moolla
ja nie u jednego lekarza juz bylam, kazdy jeden mowi to samo.... czyli ze taka moja uroda... :( gdy stracilam ciaze to pobrali probke na badanie ale nic tam nie pisze tylko DOCZESNA... od poczatku ciazy mialam krwawienia ktore sie nasilaly jednak jeszcze wtedy nie myslalam ze to ciaza poniewaz mam nieregularne cykle... :( naprawde nie wiem co robic... |:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moolla
dodam ze jak mialam badana na hormony to prolaktyna wynosila 200.0 ng/m1 po obciazeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz zapytać lekarza czy nie da się jakoś tej prolaktyny obniżyć. Sa przecież na to leki. To przez nią pewnie jest hamowana owulacja. Przy krwawieniach w ciązy to pierwszą przyczyną jest niski progesteron i jest też przyczyną wczesnych poronień. Jeśli masz owulację okazjonalnie to na pewno ten progesteron nie będzie dobry zwłaszcza jesli go hamuje prolaktyna. Mogę jeszcze doradzić żebyś poczytała troche o diecie. Jeśli nie ma innych przyczyn zdrowotnych to problemy z hormonami biorą się zazwyczaj od złej diety i złego trybu życia i to w ciągu miesięcy albo lat. Kobiety czesto ograniczają tłuszcze nawet te dobre i tutaj najbardziej jest przyczyna, albo ucinają kalorie kosztem często witamin i składników odżywczych. Lekarze mówią że taka uroda ale czasami najprostsze sposoby sa najlepsze. Oczywiście zmiana diety nie załatwi twoich problemów bo jesteś na takim etapie że bez leczenia sie to raczej nie poprawi, ale na pewno nie zaszkodzi. Ja kiedyś prowadziłam obserwację i też jak widziałam że coś się dzieje z tym cyklem to zaraz kupowałam jakieś witaminy czy magnez i brałam przez jakiś czas, albo starałam się wzbogacić dietę o siemię lniane i tran. Napisałam wczesniej że w pierwszych cyklach miałam owulację 17 - 18 dc przy długości 28. Jak policzysz to jest długość fazy lutealnej 10-11 dni. Od tego zaczynają się problemy hormonalne. Jak się szybko reaguje to można to naturalnie poprawić w 2, 3 cykle. Innym razem mi sie okres skrócił z 5 dni krwawienia do 2 dni plamień. Byłam u lekarza to powiedział że z wiekiem okres może się skracać. No ale chyba nie z cyklu na cykl o 3 dni. Też zadbałam o dietę, magnez, wiesiołek i sie poprawiło, doszłam do 4 dni. Rozpisałam się ale niewiele więcej mogę doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×