Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak postrzegacie rodzine z 3 dzieci?

Polecane posty

Gość gość

Jak postrzegacie rodzine z 3 dzieci? Co myslicie jak widzicie taka rodzinke? Wspolczujecie, czujecie pogarde, zazdrosc czy moze jakies pozytywne odczucia? My od niedawna jestesmy rodzina wielodzietna- 3 dzieci, wszystkie chciane, planowane, wyczekane. Starsze w szkole, a ja mam czas zajmowac sie maluchem w domu. Finansowo bardzo ok, Ciekawi mnie tylko jak jest postrzegana taka rodzina bo wydaje mi sie, ze raczej niezbyt pozytywnie. Ostatnio jak bylam u okulisty z cala 3 to b niesympatycznie nas lekarka potraktowala, na recepcji kobiety tez sie dziwnie patrzyly na nas, a moze przewrazliwiona jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za moich czasów wielodzietna to sie od 5-6 zaczynała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym taką chciała :) sama mam dwójkę rodzeństwa i jestem zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogolnie to nie zajmuje sie cudzym zyciem. Jezeli rodzina nie jest biedna to 3 w porzadku bo co za duzo to tez nie zdrowo. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest mi to zupełnie obojętne, to wasza sprawa ile macie dzieci. Ja osobiście nie chciałabym trójki, ale jak wam to pasuje, to nie mój interes. Patrząc na takie rodziny ani nie krytykuję ich w myślach, ani nie podziwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze jak widzę rodzice np z 3 dzieci to patrze jak wygląda matka zwłaszcza na jej brzuch .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogóle mnie to nie interesuje ,ich sprawa ich wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi to nie przeszkadza o ile nie widać że w domu aż bieda piszczy ale 3 dzieci musi być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie czuję. Co to za moda? Kto tu siedzi? Rozkminiacie nad tym czy gardzić czarnoskórymi dziećmi, mamami po 40-stce, rodzinie z 3, 4, 5 dzieci, lub ewentualnie rodzicami jedynaków itp itd :o Dlaczego was to w ogóle obchodzi? i jak można chcieć o tym gadać? Ja mijam takich ludzi i nawet nie patrzę na nich, a tu się rozprawy toczą czy współczuć czy gardzić. Kiedy się to polackie przeżywanie życia innych ludzi skończy? Ja prdl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też patrzę na figurę mamy, a podświadomie próbuję zgadnąć ich status społeczny, jakie mają auto, ewentualnie co jedzą ;), jak są ubrani albo w którym butiku robią zakupy. Pozytywnie odbieram tylko tych z 3 powyżej średniej zamożności, czuję do nich sympatię, trochę zazdroszę, bo mam 1. Przeciętniacy z 3 mnie irytują, wkurza mnie ich bezmyślność, to że myślą nie głową a....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
następna idiotka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:49 Skąd się urwałaś? Co ciebie to obchodzi? Autorka ma 3, jest ciekawa, pyta, my szczerze odpowiadamy, tak intuicyjnie, jak na każdy inny temat.Nie masz nic do powiedzenia na temat to spadaj. Co to znaczy "polackie "? W ilu państwach byłaś, że tak steorerypowo oceniasz? Sama jesteś stereotypowe najgorszym typem Polaka: malkontentem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielodzietka
Ja mam czworo dzieci i jestem finansową przeciętniarą, nie śpię na kasie i nie mam figury Ani Rubik. W nosie mam waszą pogardę. kocham moje dzieci. Dwoje było planowanych, a dwoje to niespodzianki :) Tak się zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy się nie zastanawiałam, teraz pomyślałam i... nie moja bajka, zwłaszcza taka kobieta, bo 3 na długo wyłącza z pracy zawodowej, a ta jest dla mnie ważna, no chyba że facet dużo zarabia (powiedzmy conajmniej 10 tys), to ok. Oczywiście jak są na zasiłkach to wieszam na nich psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielodzietka, o ile nie pobieracie zasiłków (czyli mojej kasy) to nie darzę Cię pogardą. Najważniejsze że jesteście szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gardzę tymi, którzy robią dzieci a żyją zasiłków. Mam w nosie przeciętnych. Darzę sympatią wielodzietne zamożne rodzinki rodem z Rodzinka.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam dojke rodzenstwa i uwazam, ze to swietna sprawa. Trzecie dzeicko wprowadza rownowage do rodziny. Swietnie sie dogaduje ze swoim rodzenstwem i zycia sobie bez nich nie wyobrazam, mimo, ze wszyscy juz mamy swoje rodziny, dzieci. Bardzo zaluje, ze my na 3 sie juz raczej nie zdecydujemy. Jak ochchwam drugie, bedzei juz dla mnie troszke pozno. No chyba, ze strzele 6 w lotka i do konca zycia nie bede musiala pracowac, to choc bym miala cala ciaze lezec jeszcze jedno dziecko bede miec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja gardzę plotkarzami ,nie obchodzi mnie jak żyją inni w swoim prywatnym światku jak i innych nie wpuszczam do swojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje takim rodzinom,przewaznie to patologia...boże trzy dzieciary,tylko się pociąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja patrzę na rodziny z 3-4 dzieci z sympatią, często pokazuję ich ukradkiem mężowi. Zawsze chcieliśmy mieć taką rodzinę (3 dzieci) i wkrótce będziemy mieli. A tak szczerze, to też oceniam wygląd kobiety - brzuch, figurę. Ale nie tylko w takich rodzinach, ogólnie u każdej, która ma dziecko. Takie zboczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 3 i finansowo stabilnie, dzieci ubrane schludnie, moze nie markowo, ja tez staram się dbac w miarę mozliwości o siebie --- jednak czasem czuje, jakbym byla postrzegana jako społeczna patologia, :-/ gdy z moją czeredka robię np. zakupy w markecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielodzietka
gość dziś To dla kogo twoim zdaniem są te zasiłki? no bo one jednak są i ktos je dostaje, dlaczego miałabym nie skorzystać? Nie bój się takim jak ja nikt zasiłków nie daje. Nie ty jedna płacisz podatki ja też je płacę więc łaski mi nie robisz. Kiedyś chciałam zasiłek tymczasowy, bo mąż był unieruchomiony i nie mógł pracować pół roku po tym jak spalił nam się cały dobytek przez porąbanego sąsiada z dołu :( no ale mogłam zapomnieć. Gdybym chlała, ćpała to miałabym mieszkanie socjalne, zasiłek i obiady dla dzieci w szkole za darmo, a gdybym była cyganką to ło jejuuuu! umeblowaliby mi chatę i po rękach całowali. Do wszystkiego doszliśmy sami i trzęsie mnie gdy ktoś w ogóle sugeruje, że być może specjalnie na mnie podatki płaci i życzy szczęścia pod warunkiem, że łaskawca na mnie nie płaci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wielodzietka ty krowo rozpłodowa jakim cudem w tych czasach możesz mieć dwie niespodzianki? parzycie się w patoli jak króliki i co będzie to będzie, a bachory kaszlące boso po podwórku latają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie tez mam to samo pytanie ale nie z takim chamstwem jak gość wyżej :o jak to możliwe żeby dwa razy skusić? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:35 Chcieliśmy dwoje dzieci, najpierw urodziła nam się córka, a za trzy lata zaszłam w ciążę i urodziłam trojaki :P Musieliśmy zmienić ścianki i rozmieszczenie okien w domu, to był cyrk! :P dobrze, że dom dopiero w budowie był, co myśmy nacudowali! każdy dzieciak ma swój pokój :P tylko naszą przestronną sypialnię z garderobą, własną łazienką i wielkim oknem balkonowym przemieniliśmy na sypialenkę z pojedynczym oknem i szafą w zabudowie, do dziś nad tym ubolewam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie jest to ok. Każdy żyje jak mu dobrze. O ile stać ich na to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez patrze na figure matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz takie czasy że antykoncepcja na wyciągnięcie ręki a ta dwa razy wpadkę zaliczyła...masz chłopa oferme co nie potrafi na czas wyjąć to niech gumke zakłada,ale pewnie panu hrabiemu w gumce niewygodnie,to lepiej bachorów jak królików naczepać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidziuś niedźwiadek
Mamusiu tu jesteś? Nie mogę zrobić knotka brzuszek mnie boli:o. Chociaż kozie bobki chociaż jeden malutki bobek ale tu nic:-( Mamusiuuuu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedługo posiadanie nawet jednego dziecka będzie dla was patologią!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×