Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margaret123321

jak usypiacie swoje niemowlaki

Polecane posty

Gość margaret123321

ja mam problem ze snem synka (prawie skonczony 3miesiace), w nocy spi ladnie, nawet 8h. Ale w dzień...kiedy widze ze jest juz senny, wkladam go do rozka, nuce kolysanke i wllaczam suszarke. mauszek przekreca glowke w moa strone. wspomne ze ma zazwyczaj smoczek a jalekko podskakuje na kanapie albo bujam. i generalnie sie zaczyna...placz, prezenie...ma "maslane" oczy, widze ze chce spac ale nie moze...jakie macie rady i jak wy usyupiacie wasze malenstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój zasypiał przy piersi w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaret123321
...i udawaloci sie malenstwo odporzyc do lozezka? Ile ci przesypialo? moj spi na rekach 30 min i sie przebudza, musze znowu wtedy bujac, przewaznie znowu zasnie. jak dobrze pojdzie spi lacznie 1-1,5h. po odlozeniu budzi sie niestety szybko i nie potrafi sam ponownie zasnac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka6
Na boczek i smoczek :) śpi jak złoto. Oczywiście musi być zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tylko na bujaczku i jak usnie to przekladam do lozeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usypianie na rekach a pozniej do lozeczka i poduszke supermami zawsze biore i podpieram albo przy glowce albo za pleckami maluszkowi zeby bezpiecznie spal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak małego to nie pamiętam, ale wiem, że starszego nosiłam w pionie na rękach (głowę opierał mi o ramię) i ''krążyłam'' po mieszkaniu (w lustrze w przedpokoju widziałam, czy już zasnął), szybko zaspiał młodszy natomiast zasypiał w huśtawce sprężynowej, w takiej co się podskakuje ( a jak był zupełnie mały, to przy piersi) nie budzili się, jak odkładałam do łóżeczek, smoczków nie używali w nocy po prostu kładliśmy do łóżek i zasypiali sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A próbowałaś w wózku uśpić? Mój synek jak ma problem to moge próbować przy piersi, na siedząco, na leżąco, bujania, nucenia... Nie zawsze podziala, wózek zawsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyłącznie na rękach lub przy piersi. W nocy nie sypiał, w dzień nie sypial. Tak więc autorko prosze nie mów, że masz źle. Moj nie sypual do 2 lat. Teraz poszedl do przrdszkola i rano nie moge go dobudzić. Jestem w szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w lozeczku.chwile pobylam lub maz do czasu zasniecia.Bez muzyki,swiatla .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Suszarka? Wozek? Po co uczyc dziecko tak zadypiac? Ciezko potem oduczyc. Ja usyoialam w ten sposob,ze kladlam sie z dzieckiem i dawalam piers. Zaraz usypialo. Czasem dawalam smoka. Wsrawalam, a dziecko spalo dalej nawet 2h. Lubi sie tez przytulac do poduszki lub przytulanki. Pomaga tez mruczenie i glaskanie po glowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaret123321
...nie narzekam...po prostu chce mu pomoc bo placze...i sie zastanawiam co zrobić żeby łatwiej mu sie zasypiało. We wozku zasypial ladnie jeszcze jakis tydzien temu...generalnie te problemy zaczely sie wlasnie ostatnio - moze to skok rozwojowy 3 miesiaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkładam do łóżeczka i śpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaret123321
...super, mialas tak od samego poczatku? Moj maluszek ma nietolerancje laktozy i z powodu bolacego brzuszka (zanim odkrylismy co mu dolega) cesto nosilismy go na rekach i bujalismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 3 miesiące i zasypia praktycznie sama. Czasem przy piersi, ale generalnie kładę do łóżeczka, daję smoczek, pogłaszcze ją po glowie i odlatuje. Staram się nie wyciągać jak marudzi tylko opanować sytuacje w łóżeczku - śpiewam, trzymam za rączkę itp. Czasami zasypia w bujaczku, na pewno nie na rękach - przerabiałam ze starszym dzieckiem i teraz szanuję swój kręgosłup;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ważne jest żeby nie przeciągnąc dziecka, odkładać do snu od razu jak wykazuje senność, to nie prawda że musi być zmęczone, właśnie zmeczone niemowlaki źle spia, śpia po pół godz, bo nie potrafią ze zmeczenia przejsc do drugiej fazy snu. Ustal rytuały przed drzemkami (zmiana pieluchy, picie, przytulanie, piosenka - cokolwiek), zaciemnij pokój, możesz troche pobujac. Niestety niemowlaki nie potrafią samodzielnie zasypiac, tego się dopiero uczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i staraj sie usypiac w łóżeczku, bo wyobraź sobie siebie - chce ci sie spac, a ciagle ktos cie wyciąga z łózka i tyrpie, niech lezy w łóżeczku, głaskaj, rób "ciiii"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chce Cię straszyć, ale mój maluch spał pięknie, jak miał 3 miesiące to w nocy przesypial nawet 9 godzin (zasypial przy piersi), a równo jak miał 3 miesiące i tydzień, skończyła się sielanka, budzi się średnio co godzinę! Najdłużej śpi teraz 2,5 godz, najkrócej pół godziny, i tak całą noc. U nas były jeszcze problemy z jedzeniem, nagle był strasznie rozkojarzony przy piersi, wszystko go interesowało, potrafił płakać z głodu i patrzeć na cokolwiek, a już jak wypatrzyl gdzieś zabawkę to po jedzeniu :P teraz ma 5 miesięcy i je już normalnie na szczęście, tylko te spanie... w ciągu dnia zasypia też przy piersi, czasem w nosidle (wtedy nie raz potrzebuje do tego smoczka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest racja, ze rytm snu potrafi się zmieniać. Pisałam wczesniej, ze moja 3-miesięczna corka sama zasypia, ale wiem po starszym, ze może być coraz gorzej zamiast lepiej. Syn nie spal do 2 lat i nie pomagały żadne kaszki nie kaszki. Co 2 godziny budził się na butlę i już. Uważam, ze lepiej nie zapędzać się w jakies dziwaczne sposoby. Najważniejsze to usypiać zanim dziecko jest zbyt zmęczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×