Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

flyaway

Jaki sluz na poczatku ciazy?

Polecane posty

Hey dziewczyny, mam pytanie, nie wiecie moze jaki sluz wystepuje na poczatku ciazy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przez całą ciąże miałam taki mleczno-biały, od samego początku, raz było go więcej raz mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A konsystencja? Wystepowal u ciebie w ogole sluz plodny? Bo kurcze nie wiem czy jestem czy nie.. Wlasciwie to nie mam zadnych objawow:P oprocz tego ze pobolewaja mnie piersi. Ale to rozwnie dobrze moze byc przed miesiaczka bo spodziewam sie jej za tydzien.. A co do sluzu, to mialam wlasnie zwyczajny plodny w dniach plodnych, ale ale byl on troche bardziej wodnisty niz zwykle... Sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a teraz, kiedy mam juz dni nieplodne, to nie ma sluzu... Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w dniach płodnych był zwykły śluz płodny, potem było tak jak zwykle przed miesiączką, czyli stał się mniej rozciągliwy i biały. U mnie nietypowe było to, że jakiś tydzień przed miesiączką zaczęły zmieniać mi się piersi, test był wtedy jeszcze negatywny. Moje piersi stały się duże i nabrzmiałe, żyłki stały się b. widoczne, a wokół sutków pojawiły się takie zgrubienia i guzki. a ten mleczny śluz pojawił się po terminie miesiączki kiedy wiedziałam już że jestem w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też tak było, tyle tylko, żę ciągle miałam podwyższoną temperaturę coś koło 37, a zwykle mam 36,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wielkie za odpowiedz:) Zobaczy jak ze mna za ok tydzien:) Mnie tez wydaje sie ze piersi mi sie powiekszyly i ze zylki sa bardziej widoczne, ale nie wiem czy sobie tego nie wkrecam przypadkiem, juz raz tak bylo:) No nic pozostaje mi czekanie:) Jeszcze raz bardzo dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe, moja kolezanka jadla sledzie z lodami:P na nic nie mam ochoty wlasciwie, czuje sie zupelnie normalnie... Nie jestem rozdrazniona ani nic, spac tez mi sie nie chce bardziej niz zwykle... A powiedz mi, mialas takie przeczucie ze mozesz byc w ciazy? Bo wiele kobiet mowi ze mialo a ja nie mam:( Raczej czuje ze nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie zdążyłam sobie nic powkręcać, bo zaszłam za pierwszym razem. A Tobie życzę powodzenia i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz my z mezem dzidziusia planowalismy dopiero w przyszlym roku, takie bylby to wypadek przy pracy:) Ale ja nie mam nic przeciwko:) Ostetnio nie uwazalismy, tzn przez krotki czas kochalismy sie bez prezerwatywy bo nikomu nie chcialo sie schodzic na dol:) Ale do wytrysku nie doszlo... Nie wiem no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak patrzę na to z perspektywy czasu to powiem Ci, że przeczucia jako takiego nie miałam, Tym bardziej, że zanim zaczeliśmy staranka byłam u ginekologa, który stwierdził u mnie pco i właściwie marne szanse na ciążę. Dlatego za bardzo się nie nastawiałam, że się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, więc nie ma się co martwić na wyrost, lekarze też czasem się mylą, awielu robi tak, że nastawia pacjenta na najgorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ja bym chiala miec nadzieje ale moj chlopczyk caly czas mi ja rozwiewa, mowi zebym sie nie nastawiala narazie, ze jemu wydaje sie to raczej niemozliwe, bo do wytrysku bylo dalekoooo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie, pozbawiaja nadziei! Przeciez jak powiedza parze ze nie moga miec dzieci, to sama swiadomosc tego moze spowodowac nerwice i faktycznie niemoznosc zajscia w ciaze przez kobiete. A gdyby powiedzieli ze istenieje szansa nawet gdy jej nie widza to moze i by sie udalo, bo przeciez wiara czyni cuda:) ale moze sie myle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, biorąc pod uwagę nasze pożycie to dochodzę do wniosku, że w ciąże nie jest wcale aż tak łatwo zajść (tylko małolaty na dyskotekach mają inaczej). Ja z mężem jestem razem w sumie 12 lat i od dawna kochamy się bez prezerwatywy (on nigdy nie kończy we mnie) i dopiero, gdy świadomie poszlismy na całość była ciąża. Oczywiście nie popieram takiego sposobu antykoncepcji, ale nam jest tak po prostu wygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I kochaliscie sie takze w dni plodne, stosujac przerywany? Kurcze to chyba nie jestem:) Maz sie ze mnie smieje juz bo co chwile latam do lazienki i ogladam swoje piersi czy zylki widac i czy urosly;P I raz mi sie wydaje ze urosly raz ze nie:) Niedlugo wpade w ciaze urojana;) W sumie to sie troche boje bo przez ostatni tydzien bralam antybiotyki i jakbym byla w ciazy to mogloby to zaszkodzic malenstwu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wtedy jakos nieswojo sie czulam to ze piersi rosly i bolalo to jedno ale moj brzuch byl taki dziwny jakby nabrzmialy a i zaczely mnie draznic np.mocne perfumy czy zapach porannej kawy a wtedy bylismy na wakacjach i bylo wszytsko jasne.A wydzielina byla taka mleczna a i jeszcze strasznie boli brzuch jakby mialo cie cos wykrecac leki nie pomagaly wtedy jeszcze o niczym nie wiedzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze względu na te antybiotyki to może lepiej jednak żebyś nie była w ciąży, bo to nigdy niewiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, dlatego troche sie martwie... z jednej strony bym chciala ale z drugiej, wlasnie te antybiotyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe dokladnie:) ja teraz temperatury nie bede mierzyc bo czy tak czy tak bede miec powyzej 37 bo po owulacji zawsze sie jeszcze troche utrzymuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale krótko przed miesiączką powinna spaść jeżeli nia ma ciąży. U mnie jeszcze urosła. choć jak człowiek chory czy podziębiony to ciężko się tym sugerować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)Z mierzeniem temperatury zrobiłam sobie trochę przerwy, potem zmierzyłam dzień przed terminem okresu a tam ciągle powyżej 37 było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponoć na początku ciąży nie da się jej rozpoznać po śluzie, owszem w ciąży występuje charakterystyczny śluz, ale nie na początku. Najlepiej zrobić w dniu spodziewanej miesiączki test jeśli jej nie będzie i już. A bólem piersi też bym się nie sugerowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny!:) W sumie jak teraz tak sobie o tym wszystkim mysle nto lepiej zebym w ciazy nie byla... lepiej dla malenstwa, w zyciu bym sobie nie wybaczyla gdybym zrobila mu jakas krzywde przez te leki... Ale tez tak na zdrowy rozsadek to wszystko biorac, to jest male prawdopodobienstwo zebym zaszla w ciaze.. W sumie byl to moj 9 dzien cyklu, ale jeszcze dni mialam suche( cykl trwa 26-29dni) a bez zabezpieczenia kochalismy sie naprawde chwilke...Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że nie jesteś w ciąży, jak na moje oko masz jakieś no nie wiem 5 % szansy na 100, że byś mogła być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze? Z mojego punktu widzenia i moich doświadczeń szanse są niewielkie, ale tak jak sama napisałaś-może to i lepiej...Ja w każdym razie życzę powodzenia w kolejnych próbach i cierpliwości, o którą czasem tak trudno. W przyszłym roku zaczniemy staranka o drugiego bobaska, więc będziemy chyba na podobnym etapie hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×