Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jutro kończę 40 lat i jakoś mi smutno

Polecane posty

Gość gość

Że ten czas tak szybko ucieka, jestem szczęśliwą żoną i matką 2 dzieci z dużą róznicą wieku i patrząc na starsze dziecko a raczej mężczyznę uświadamiam sobie jak życie przecieka mi przez palce , wspominam dopiero prowadzałam go małego do przedszkola a tu student. To cholerne odbicie w lustrze sie zmienia ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za wczesnie zaczelas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może ale nie żałuję mam świetnego syna i dobrze ułozonego. Pracowałam, skończyłam studia kupiłam mieszkanie więc w niczym mi nie przeszkodził. Ale nie o tym temat, trochę mi smutno że ten czas tak szybko zasuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 10 lat mniej nie moge miec dzieci nie mam pracy nie mam dobrych studiow zamienie się chetnie z toba, wole twoj wiek i twoje szczescie niz moja młodosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko gratuluję, bo masz wiele powodów do radości z życia. A to, że czas przemija, na to nie ma rady, wszyscy jedziemy na tym samym wózku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ,że cię nie pocieszę :) mówiąc ,ze im jesteś starsza tym czas szybciej biegnie choć to przecież niemożliwe :) a jednak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Wam kobietki ale dziś mam doła, jakaś melancholia mnie naszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaplanuj jakieś przyjemności z tej okazji, może jakieś wyjście w super miejsce, albo odnowę biologiczną ;-) no nie wiem, coś co uwielbiasz i co poprawia humor. Wszystkiego dobrego i 100 lat :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja mam 37, jak ktoś pyta mnie o wiek to zawsze się zastanawiam, i dziwię że aż tyle, bo... czuję się co najmniej 10 lat młodsza. Też mam dwoje dzieci i szczęśliwą rodzinę. Ale jakoś nie myślę o przemijającym czasie. Patrzę w przyszłość, żyję teraźniejszością, mam swoje pasje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ja wiem , czy czegoś żałuję -chyba nie każde przezycie jakiegos etapu mojego zycia dało mi coś do myslenia, a raczej do przemyslenia. Cos sie skończyło i coś zaczęło nowy etap- tak sądzę. Nie pragne ani zdrad ani niczego jesli ktos tak mysli. Pewne rzeczy na pewno zrobiłabym inaczej jak na przykład pierwsze małżeństwo (nie wyszła bym za mąż ale urodziła bym dziecko). Mam wspaniałego męża , dzieci i ciągle myśle że brakuje mi czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inaczej się czuje kobieta, która w wieku 35lat ma już 15 letnie dziecko, a inaczej taka, która w tym wielu dopiero urodziła pierwsze - ja tak mam, czuję się staro, bo mam prawie dorosłe dziecko, a koleżanki mają dzieci wieku wczesnoszkolnym lub młodsze duże dzieci strasznie postarzają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. To ja 37 latka. Moje starsze dziecko ma 14 lat, młodsze 13. Nie czuję się wcale przez to starsza :-D. Wiem, że dobrze zrobiłam że w tym wieku miałam dzieci, teraz mam dużo czasu dla siebie, doskonały kontakt z dziećmi. To nie od dzieci zależy tylko od nastawienia do świata, ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja mam 20 latka i 3,5 roczną córke czy coś w tym złego. Nie czuje się staro ale jakoś dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przechodzę to samo odkąd skończyłam 10 lat, bo to już zawsze 2 cyfry a nie 1. I tak już mi zostało co roku, aż do 32 l. Nawet na 18-stkę się nie cieszyłam, bo to dla mnie było jak prawie 20, czyli koniec dzieciństwa, dorosłe życie, problemy, bla bla bla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Qrwa przestańcie marudzić !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie,że fajnie mieć 40 lat teraz czuję się najfajniej jako dojrzała kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widzę w tym nic fajnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sluchaj ja mam w pracy laske 35 ja tez mam tyle i ona ciagle o tym gada jak pozno jao juz 35 i wogole..bo czuje sie staro jest stara baba w srodku megaaaaa aja przyniej jak dziewcyznka nie czuje zadbana szczupla bez problemow i pretensjii do swiata hahahah wszystkow glowie ps i on a przez to jak sie czuje tak wyglada//zle staro sparcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja przechodzę to samo odkąd skończyłam 10 lat, bo to już zawsze 2 cyfry a nie 1" żartujesz w wieku 10 lat to dziewczynki chcą być starsze. To juz jest przesada. Mentalnie byłaś jak stara baba mimo że chciałaś zostać dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:39 ty to pewnie jedna z tych co to stara i sprana na gębie i ciele ale głosi wszem wobec że ją o dowód w sklepie proszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja to mam 35 lat ale jeszcze całkiem niedawno skończyłam 30-ści. I nie wiem jak to możliwe. Mnie to przeraziło. Znaczy że następne 5 lat śmignie tez nie wiem kiedy i nagle mnie też ta 40-stka zszokuje, oznacza to że w tym tempie to już, zaraz, za chwilę się to zdarzy. Straszne to jest. Nie rozumiem tego. Przecież zawsze byliśmy młodymi ludźmi, nasza generacja. Jak ktoś miał 40-lat to wydawał się niemal jak inna rasa. Myślałam że wieki całe upłyną zanim dojdę do tego wieku. Nie upłynęły. Po prostu sobie spłynęło nie wiadomo kiedy, Takie nic. Tracę wiarę że istnieje w ogóle coś takiego jak czas. To jakaś dziwny wymiar, jak ze snu jakiegoś, że tylko migawki pokazuje 25 lat, 30. 35.40... Moi dziadkowie zawsze żyli. Teraz po prostu ich nie ma. Po prostu odeszli. Teraz moi rodzice sami stali się dziadkami. Jakoś sobie z tym wszystkim nie potrafię poradzić choć jestem te 5 lat młodsza. W szkole czy w latach 80-90 to byłaby to trochę różnica między nami ale teraz mam wrażenie że to nic nie znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żartuję. Ja jako dziewczynka nigdy nie chciałam być starsza. I tak jest do dzisiaj. Ostatnio w sklepie widziałam zeszyt z okładką "don't grow up, it's a trap!" i pomyślałam sobie, że to ku*rwa prawda najprawdziwsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2lata temu przechodziłam przez to samo .Dzieci dorosłe mają swoje życie a mi jakoś tak smutno.Wiesz co ? Zdecydowaliśmy się z mężem na dziecko :) synuś ma 10 mc. Wszyscy go kochamy jest naszym oczkiem w głowie.Może i ty się nad tym zastanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to to akurat prawda z tymi dziećmi. Małe dzieci w dojrzałym wieku odmładzają, a dorosłe i nastolatki postarzają. Np. inaczej wygląda kobieta 40 l. z 18 l. dzieckiem, a inaczej z niemowlęciem. Małe dziecko w późniejszym wieku odejmuje tak jakby te 5-10 l. w oczach osób trzecich (tzn. tych które taką kobietę widzą i tak ją odbierają).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzisiaj skonczyłam 30 tke i tez mi tak smtno ze niemal połowa zycia za mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:52 tak ale to działa w obie strony. Jak nastolatka przedstawia 40-letnią matkę to jest fajnie dla niej. Jak 60-letnią to już mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eee, przesadzasz. Ja mam starszą matkę i nigdy się jej nie wstydziłam, ani nie uważam, żeby wyglądała staro. Dużo zależy od tego czym ta matka się zajmuje i czy o siebie dba (innymi słowy czy ma kasę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
połowa zycia za Toba :) jak dobrze pojdzie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety w życiu jest tak - co zresztą nie od wczoraj wiadomo - że wykształciuchy wyglądają lepiej od rówieśników, którym się tak dobrze w życiu nie powiodło, dlatego że po prostu wyciągają nieporównywalnie więcej $$$ i stać ich by tę kasę pompować również w siebie, a nie tylko w rodzinę i najpotrzebniejsze środki do przeżycia. Styl życia odgrywa ważną rolę w tym jak wyglądamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×