Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dagusia82

karmienie odciągniętym pokarmem- pomoc

Polecane posty

Kochane mamy, moja 10 tyg. córcia zawsze miała problemy z jedzeniem, a raczej to ja miałam problemy z karmieniem. Właściwie od początku to było szarpanie się, prężenie, płacz przy piersi, jedzenie przez 2-3 min. Najlepiej było i jest w nocy i chyba dzięki temu jakoś w miarę przybiera. Zaczęłam jej podawać odciągnięte mleczko i pięknie je- sztucznego nie ruszy. Boje się jednak że mleka będzie coraz mniej. Oczywiście staram się ją cały czas przystawiać. Niestety raczej z marnym skutkiem bo odwraca głowę i plącze ( tak było też przed podaniem butli) Może to dlatego że często jak na początku mleko szybko płynęło to często się krztusiła? W nocy i nad ranem i czasem w dzień na " śpiocha" je - wychodzi tego ok 5-6 karmień z piersi i ok 5 butelek po ok 70- 120 ml zależy ile odciągnę, poradźcie mi co zrobić żeby nie stracić mleka- jak rozbujać tą laktację?? Chcę karmić jak długo się da, jestem zdeterminowana, zrobię wszystko co w mojej mocy. Bardzo proszę o porady i z góry dziękuję. acha poradźcie w kwestii lktatora, na razie mam zwykły taki na pompkę ale planuje kupić avent ręczny- dobry wybór? będzie różnica w ogóle, elektrycznym nic nie leci:( (pożyczyłam na próbę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odciągaj pokarm
jak nie karmisz co 2-3 godziny odciągak, ja kiedys przeczytałam o metodzie ściagania 7-5-3 (7min jedna piers, 7 druga, potem tak samo 5 i 3) i faktycznie najwięcej odciągam. Z ręcznych mam medelę, nią sie odciąga jak strzykawką i podobno łatwiej, niż innymi (ja nie mam porównania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedzi dziewczyny, jaheria1 pocieszyłaś mnie, bo naprawdę mam nadzieję że uda mi się tak karmić długo. Nie wiem tylko czy kupić elektryczny czy ręczny , pożyczyłam od koleżanki elektryczny medeli i nic nie mogłam odciągnąć. Przy starszej córce miaąłm avent ręczny ale do sporadycznego odciągania ale był ok. ( mąż go gdzieś zgubił piwnicy:()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba jednak kupie leektryczny bo nie napompuje tyle, musiałabym chyba nic innego nie robic:( poradzcie tylko jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia, nie ma rzeczy niemozliwych. KUp dobry laktator - najlepiej elektryczny avent isis i ściągaj mleczko co 2 -3 godziny, ile się da, najpierw z jednej piersi, potem z drugiej, albo na przemian - parę minut z jednej i parę z drugiej. Jeśli będziesz to robić regularnie, laktacja powinna ładnie się rozbujać. Ja tak robiłam i karmiłam w ten sposób 14 meisięcy:) Moja córka też nie chciała doić mleczka tradycyjnie, krztusiła się a mleko aż zalewało jej buzię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki laura- wlasnie waham sie miedzy tym z aventu a medela mini electric, ale chyba kupie avent na razie malo odciagam, musze do piatku wytrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślicie że jest szansa że jak będzie większa to "zechce" znów piers czy juz raczej zawsze odciągane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zgadzam..
tez tak mialam..njie umialam przykladac, jak sie w miare nauczylam syn ciumkal i zasypial wiec karmienie trwalo godz.zaczelam odciagac...mam laktator elektryczny tommy tippe i jestem zadowolona sciagam okolo 160 z kazdej piersi..moj syn zjada jednorazowo 160-180 ml.i tak co 2 h, ma juz 11 tyg., mialam kilka kryzysow glownie przez to 2 dni mniej jadlam i pilam a to bardzo wazne..od czasu do czasu karmi i herbatki laktacyjne i jakos ciagne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dagusia....a jakbyś się przeleciała do poradni laktacyjnej???? Koleżanka od samego początku karmiła odciąganym pokarmem...a w poradni nauczyli ją prawidłowo dostawiać po 3 miesiącach dopiero!!!! I karmi do dzis...a mała ma roczek za chwilę:)Ja odciągałam bo młody krótko ssał.....i z butli więcej wypijał...ale odciągałam do 7 miesiąca bo potem pokarm zaczął mi zanikać...:(odciągacz miałam tommee tippie...początkowo z jednej piersi w ciągu kliku minut jakieś 150 odciągałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dagusi
Hej, ja mam aventa ręcznego i polecam, laktator z pompką w ogóle mi nie ściagał, a elektrycznego niestety nie próbowałam bo za drogi. Ściągałam tak jak Ty przez piersze 3 tygodnie życia córki, najpierw bo sobie rady nie dawałam z karmieniem, potem córka wróciła do szpitala i ściagałam co 2 godziny jak w zegarku aby jej zanosić. Po tych 3 tygodniach przystawiłam ja do piersi i zaskoczyło :D Karmię do tej pory (córka ma 4 miesiące).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ją też sciagam mleko
laktatatorem już myślałam że jestem sama moja mała ma 3,5 mc pije 120-150 ml czasem mniej 6-7 razy na dobę co 2,5 godz jak nie śpi . też mam obawy że mi braknie bo zaniedlugi będzie pić więcej myślę żeby już od 4 mc wprowadzić jakiś posiłek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×