KLÓTNIA Z KOLEZANKA, KTO MA RACJE ?????

mamy z mezem znajomych-malzenstwo z dzieckiem . jakis czas temu mielismy sytuacje o ktorej napisze za chwile. Jendi z nas w tej historii beda Kowalskimi a drudzy Malinowskimi- chce obiektywnych odpowiedzi zatem nie powiem ktore z malzentw jest kim. Otoz Malinowscy organizuja urlop za granica. Znaezenie kwatery i cala organizacja tego trwa dluuugo. Kiedy juz wszystko jest zaklepane i zlatwione Kowalscy stwierdzaja ze moze pojada z nimi a tamci nawet sami to proponuja. Za kwatere trzeba zaplacic zadatek - tzn za kazda z kwater osobny przelew-tak chce wlascicielka domku. Kowalscy nalegaja aby przelew zrobili Malinowscy(oni oczywiscie dadza kwote na to potrzebna)-ale kosztami przelewu dziela sie po polowie. Pan w banku mowi ze koszt to 5 zł wiec Malinowscy mowia-to my pokryjemy te smieszna kwote. OK. Malinowscy robia przelew 1 raz-popelniaja blad ale wynika on z tego ze facet w banku ktory "obszernie" wyjasnia jak takiego przelewu dokonac aby kosztowal 5zł wprowadza ich najprawdopodobniej CELOWO w blad. przelew kosztuje 180zł. Kowalscy mowia ze spoko stalo sie podzielimy sie ta kwota. tym bardziej ze sami nie zrobili zadnych krokow pby przelew zrobic ze swojego banku.Jednak zmieniaja zdanie i stwierdzaja ze nie chce placic ... koszt przelewu pozostaje po stronie Malinowskich. Ci wkurzeni maja pretensje bo inna byla umowa. A winny facet z banku umywa rece. stad pytanie- czy Kowalscy powinni zaplacic pol przelewu??czy nie?

Jesli kowalscy nie zaplaca polowy albo beda wszelkimi sposobami uciekac od zaplaty- to bedzie miedzy wami KWAS.. W zasadzie to przez ta sytuacje miedzy wami juz pewnie jest kwas i zastanawiam sie czy w takich okolicznosciach wspolny wyjazd bedzie mial sens.. Malinowscy moga dla swietego spokoju zaplacic te 180 bo defakto to oni popelnili blad i przez to relacja miedzy rodzinami nie bedzie popsuta. Malinowscy jednak przez sytuacje beda wiedziec co za SZUJE skape sa z kowalskich :)

Co za debil nie umie zrobić przelewu ? :O Ci którzy się pomylili powinni zapłacić. Było się nie rwać do czegoś czego się nie umie :O Ja pyerdole, co za wieś.

" Malinowscy robia przelew 1 raz-popelniaja blad ale wynika on z tego ze facet w banku ktory "obszernie" wyjasnia jak takiego przelewu dokonac aby kosztowal 5zł wprowadza ich najprawdopodobniej CELOWO w blad. przelew kosztuje 180zł." Oni popelniaja blad i oni za niego powinni zaplacic ale nieladnie tez,ze ci drudzy sie wykrecili wczesniej godzac sie na zaplacenie. ja w ogole zrezygnowalabym z wakacji z takimi ludzmi. Jak wy sie nie umiecie dogadac w kwestii zaplacenia 180 zl to co wy chcecie razem robic na wakacjach?

Być może Malinowscy powinni złożyć reklamację w Banku... Jeśli wysoka prowija została naliczona z winy pracownika, to Bank powinien przyjąć reklamację.

Mmhhhh trudna sprawa. W sumie zawyżona kwota przelewu wynika z błędu, który popełnił przelewający. A kto popełnił błąd ten płaci. Malinowscy chcieli zapłacić normalne koszta przelewu, a nie zawyżone i moim zdaniem płacić więcej nie muszą. Jeśli to zrobią to z grzeczności, ale płacić stówę za czyjś błąd by mi się nie uśmiechało. A co jakby ten przelew kosztował tysiaka?

Dziwne macie relacje między sobą. Wśród moich znajomych nikt nie robiłby problemu o taką głupotę. Moim zdaniem powinniście się podzielić kasą dla dobra atmosfery wspólnego wypoczynku (o ile propozycja wyjdzie ze strony Kowalskich), ewentualnie Malinowscy powinni zaproponować wzięcie wydatku na siebie, jako, że to oni popełnili błąd. To nie są jakieś wielkie pieniądze, a mieć do siebie żal czy pretensje przez resztę wakacji jest bez sensu. To już lepiej nie jechać.

Koszt powinni ponieść Malinowscy i złożyć reklamację do banku.

Problem o 90 zł nie jest wart kwasu. Stać was na wyjazd zagraniczny a koszt kolacji w barze was rozłożył? No ludzie? Ja bym zapłaciła polowe , trudno. Możliwe ze ten sam facet zrobiłby mnie w konia jakbym to ja poszła robić przelew. Uważam ze nikt z was nie chciał zle, dlatego jak wyszła taka wpadka, mowi sie trudno i dzieli koszty. Szkoda znajomosci poświęcać dla takiej kwoty. Miec klasę to jednak dla niektórych to wyczyn.

Ja nie wierzę, że pracownik celowo wprowadził w błąd. Nie ma w tym żadnego interesu. Po prostu Malinowscy coś musieli źle zrozumieć i popełnili błąd. Generalnie miło jak znajomi proponują pokrycie kosztu w połowie, ale to jest ich dobra wola. Tak więc koszt po stronie Malinowskich i ewentualnie skarga do banku, ale wątpię czy się uda o ile rozmowa nie była nagrywana.

Niech zgadne,Malinowska to ty???

Kowalscy chcieli miec wszystko podstawione pod nos i dlatego tez powinni sami zaoferowac pokrycie polowy przelewu. Swoja droga to malinowscy troche nierozgarnieci sa jesli przelewu nie potrafia zrobic.. Tak czy siak to od obu rodzin- a przedewszystkim od kowalskich: straszna cebulandia traca. Cebula straszna! Jak juz pojedziecie na te wakacje to nie zapomnijcie gory kanapek z pasztetowa spakowac hehe ;D

jedni to lenie, łaskawie zgadzając się, żeby druga para sama załatwiała wszystko, drudzy trochę sami sobie winni, nie doczytawszy warunków przelewu - wiem, ze pracownik, tak, też miałam taką sytuację, ze bankowiec naobiecywał a potem i tak mnie ścigano. Niemniej jeśli się ścieracie o 90 zł już przed wyjazdem to niestety kwas zostanie, nie chaiałabym takiego towarzystwa.

uuu, jak się teraz przepychacie o stówkę to już widzę to rozliczanie co do złotowki czy tam eurasa na miejscu , osobne rachunki w knajpie, ogólnie nieprzyjemnie

Matko i corko co za ludzie :o powinniście zapłacić po połowie i już. Problem z dupy. Ja robiłam taki przelew i zaplacilam chyba 8 zl. Ale ja poszłam do banku i zrobiłam ten przelew z Panią pracującą w banku przy jej biurku. usiadłam i się zalogowalam a dalej ona mnie poprowadziła. Malinowscy zle zrozumieli Pana w słuchawce i się pierdykneli, ale ci drudzy powinni oddać połowę bo odpowiedzialność za przelew zrzucili na Malinowskich. Mogli sobie zrobić sami przelew.

a nie możecie podziękować temu bankowi i zrobić przelewu z innego konta? bez przesady 180 zł opłaty za przelew? moim zdaniem to zdzierstwo.

jesteście Malinowscy. W sumie Wy zrobiliście błąd i powinniście zapłacić. Ale Kowalscy też w tej sytuacji nie zachowują sie fair, wy organizujecie ten wyjazd, szukacie kwater, robicie przelew.... a oni wszystko na gotowe. Moim zdaniem powinni się dołożyć do tego przelewu. Nie lepiej jechać samemu? już między wami jest kwas.... wyjazd nie będzie pewnie udany.

ja bym podziękowała Kowalskim za wspólne wakacje, niech sobie sami coś zorganizują.

no skoro przelew został zrealizowany a opłata pobrana to znaczy, ze ciężko 'podziekować' . Raczej reklamować usługę .

Nie powinni olewac znajomych tylko zalagodzic sytuacje zeby kwasu miedzy nimi nie bylo (o sytuacji nie zapominac). Nie warto przekreslac pewnie lat znajomosci z powodu 90zl. Swoja droga 90zl to niewiele za dowiedzenie sie jacy sa znajomy na kase :)

Czytałam ten sam temat , ten sam problem jakieś 3 - 4 miesiące temu. Nie wierzę że ktoś jeszcze przeżywa ta sytuacje :S

Pank w banku powiedzial Malinowskim jak maja zrobic przelew - zrobili tak jak mowil- komentarz w stylu ze trzebba byc debilem zeby nie umiec tego zrobic jest nie na miejscu gdyz zawsze jest ten 1 raz kiedy czlowiek ma watpliwosci. stad wizyta Malinowskiej w banku z pytaniem jak ma to zrobic. Koszt przelewu wynioslby 5 zł -tak mowil pracownik banku, ale nie dodal ze w opcjach przelewu powinno sie wybrac podpunkt "share" czyli kosztem powinien byc obciazony placacy i odbierajacy przelew. tylko jak mozna obciazyc swoim przelewem kobiete u ktorej sie wynajmuje domek?? no jak? kazdy na logike by zaznaczyl ze bierze koszt na siebie czyli na placacego. Tak zrobila Malinowska. stad blad, niemniej nie wynikal z celowego dzialania tylko z NIEDOINFORMOWANIA. reklamacja byla zlozona, bank jak zwykle sie wykrecil, bo jak tu udowodnic temu gostkowi ze zle przekazal informacje. Malo to razy z winy urzednika byly problemy a i tak zwykly szary czlowiek ma klopoty... a żal nie jest o same 90zł tylko o zmiane zdania i ogolne zachowanie.

moze czytalas-pytam ponownie bo znow sie stworzyl kwas miedzy nami - chce wiedziec kto ma racje kowalscy czy malinowscy?

uściślając internecie jest pełno, mnóstwo poradników, jak nie zrujnować się przy takim przelewie, są tabele opłat i samouczki, są propozycje kantorów internetowych. Trzeba było zajrzeć, przykro mi. Macie kiepski bank po prostu, pisz reklamację

mając na uwadze powyższe nie dziwię się, ze znajomi kręca nosem, choć moga podziękować sami sobie, bo są bierni.

Nie no.. Cebulandia! Pamietajcie o zaopatrzeniu sie na droge w mielonki w konserwach, pasztety i duzo bulek ze sznyclami zeby przypadkiem zadnej kasy na wakacjach w knajpie nie wydac.

gość dziś uściślając internecie jest pełno, mnóstwo poradników, jak nie zrujnować się przy takim przelewie, są tabele opłat i samouczki, są propozycje kantorów internetowych. Trzeba było zajrzeć, przykro mi. Macie kiepski bank po prostu, pisz reklamację xxx no kiepski ale nie o banku tu mowa a o zachowaniu przyjaciol a wlasciwie "przyjaciol" ...autorko ja bym z nimi nie pojechała. zeby z powodu 90zl robic kwas..brak słow. tyle w temacie. ps. sama bym zrobila tak jak ty to znaczy poszlabym do banku po porade, bo jakos nie ufam inetrnetowym poradnikom. Nie kazdy jest szkolony w tym zakresie i ma prawo sie pomylic.Szczególnie przy 1 razie. wspolczuje takich znajomych!.

gość dziś Co za debil nie umie zrobić przelewu ? pechowiec.gif Ci którzy się pomylili powinni zapłacić. Było się nie rwać do czegoś czego się nie umie pechowiec.gif Ja pyerdole, co za wieś. xxx posluchaj chamie! nikt się nie rwał. zaplacic trzeba bylo to zostalo zaplacone. blad moze sie przydarzyc kazdemu sczzegolnie jesli ktos cie w ten blad wprowadza.

gość dziś Problem o 90 zł nie jest wart kwasu. Stać was na wyjazd zagraniczny a koszt kolacji w barze was rozłożył? No ludzie? Ja bym zapłaciła polowe , trudno. Możliwe ze ten sam facet zrobiłby mnie w konia jakbym to ja poszła robić przelew. Uważam ze nikt z was nie chciał zle, dlatego jak wyszła taka wpadka, mowi sie trudno i dzieli koszty. Szkoda znajomosci poświęcać dla takiej kwoty. Miec klasę to jednak dla niektórych to wyczyn. xxx TO PRAWDA, DLA NIEKTORYCH TO WYCZYN MIEC KLASE...A TO TYLKO 90 ZŁ....AUTORKO, jestes pewnie Malinowska i zaplacilas za przelew? trudno ty przezylas jak mniemam i nie zbiednialas, oni nie maja klasy ani honoru za grosz. Odpusc sobie taka znajomosc bo skoro ktos wybiera kase a nie przyjazn to zadną to przyjaznia nie bylo!pozbadz sie pasozytów!gdybym byla Kowalska ani przez chwile nie zastanawialabym sie co mam zrobic. przelew poszedlby tego samego dnia. tym bardziej ze to malinowscy zorganizowali cale wakacje.

Nikt nie ma racji, to jest życie. Bezczelne i chamskie jest uciekanie Kowalskich od kosztów przelewu, skoro sami deklarowali, ze wezmą w nich udział - wtedy nie wiedzieli, jakie bedą, to chcieli je dzielić, teraz, kiedy wiedza, już nie? A Malinowscy nie maja prawa zadać i oczekiwać płacenia za ich błąd, nawet jesli zostali w niego wprowadzeni. Czyli - nikt nie ma racji. Gdybym była Kowalska - zwróciłabym 90 złotych i unikała w przyszłości wysługiwania sie znajomymi. Gdybym była malinowska - unioslabym sie honorem, poniosła opłatę sama i starała sie na urlopie dokładnie oddzielac koszty obu rodzin. Wspólne spędzanie czasu - okay, wspólne wydatki - nigdy wiecej.