Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KOLAKTAZA NA KOLKI

Polecane posty

Gość gość

Stosowal ktos ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Moze zaczne od poczatku moja Julka od 3 tygodnia po narodzinach straszne płakała popoludniami. Szybko sie okazalo ze to kolki zadne preparaty typu biogaja espumisan oraz mleka na kolki herbatki oklady noszenie suszarka nie pomagaly. Przy wizycie domowej polozna ofiarowala mi wlasnie krople KOLAKTAZA daje sie 4 kropelki do mleka przy każdym karmieniu efekt po drugiej butelce mleka przeszlo :)teraz zdarzaja sie nam kolki ale nie tak silne i szybciutko przechodza corka sie nie meczy Polecam ale wiadomo kazde dziecko jest inne podkreslam to ze nam pomogly nie znaczy ze beda u każdego malucha skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja stosowałam u mojej małej - zużyliśmy 2 opakowania a kolki minęły na dobre. Krople poleciła nam Pani w aptece bo kiedyś w weekend późno w nocy nie mogliśmy już sobie dać z małą - cały czas płakała i nic nie przynosiło jej ulgi (stosowaliśmy delicol, subsimplex, espumisan). Mąż kupił Kolaktazę i dosłownie już po pierwszej dawce czuć było, że dziecku jest lżej, mniej płacze. Kolejnego dnia też podawaliśmy Kolaktazę (bo trzebą ją dodawać przy każdym karmieniu, po 4 kropelki - Pani w aptece powiedziała, że jeśli poda się pokarm bez tego enzymu który jest w kolaktazie a dziecko cierpi na kolkę z nietolerancji laktozy to objawy wrócą więc to bardzi ważne żeby dawać ja przy każdym karmieniu). Poźniej nastał poniedziałek i poszliśmy z małą do lekarza, powiedziała żeby dalej stosować kolaktazę bo jest najskuteczniejsza na kolki na rynku. Dosłownie po 2 dniach kolki minęły całkowicie ale jeszcze dokończylismy opakowanie i jeszcze jedno i wspolnie z pediatra odstawilismy. Od tego czasu mała nie ma już zadnych kolek a mineły juz 4 miesiace. Polecam WSZYSTKIM rodzicom, których maluchy cierpią na kolki - nic sie tak dobrze nie sprawdza jak właśnie te kropelki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo pomogła mojemu dziecku. Ciężko było mi patrzeć jak płacze i podkurcza nóżki. Próbowaliśmy wielu rzeczy na kolki ale nic nie pomagało. Lekarz mówił że to samo musi przejść. Wtedy kupiłam kolaktaze i przeszło niemalże od razu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam pomogły :) Kolki przeszły, tylko szkoda że tak mało tych kropelek w opakowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie, na ile wystarcza to opakowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi opakowanie starczało mniej więcej na tydzień, kupowałam kolaktaze w aptece internetowej, było najtaniej, po 3 miesiącach stosowania kolki całkowicie zniknęły, przez ten cały czas karmiłam piersią, odciagałam trochę pokarmu, dodawałam kropelki i podawałam łyżeczka potem juz karmiłam normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za żałosna reklama... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migea
Kolaktazy nie znam a mojemu dziecku pomógł probiotyk Latopic, lekarka podejrzewała już wtedy skaze białkowa i problem ze spożywaniem pokarmów zawierających mleko krowie. Oczywiście jak przeszłam na dietę bez mleczną plus kuracja probiotykiem dały bardzo dobre efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kowemika
zastanawiam sie nad kupnem tej kolaktazy, polecił mi ją własnie pediatra... ona jest naturalnym preparatem czy zawiera w swoim skaldzie jakas chemie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama to sprawdzałam :) Na całe szczęście nie zawiera żadnej chemii, bo inaczej bym jej córeczce nie podała. Nie jestem zwolenniczką leków, ale w tym wypadku nie miałam wyjścia, bo kolki były bardzo uporczywe i miałam wrażenie że z każdym kolejnym razem jest coraz gorzej. U nas kolaktaza się sprawdziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale skaza białkowa a nietolerancja laktozy to nie jest to samo, to sa dwie zupelnie inne dolegliwosci, zaden probiotyk nie pomoze przy nietolerancji laktozy, bo nie dostarczy organizmowi tego enzymu laktazy, takze przy nietolerancji laktozy jak najbardziej kolaktaza i inne ktore zawieraja ten enzym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina1993
Ja stosowałam kropelki kolaktaza u synka. Bardzo szybko wyeliminowała problem kolek u Kuby. Żałowałam, że tak późno lekarz powiedziała, że to może być jednak nietolerancja laktozy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobre krople. Pomagają przy kolkach. Lepiej jednak zanim podamy malutkiemu dziecku jakis preparat lepiej skontaktować sie z lekarzem. Ja tak zrobiłam i mogłam bez obaw podawać dziecku preparat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Zuzanki
Nam lekarz podpowiedział viburcol, który można bezpiecznie podawać już od 3 miesiąca. Mała miała kolki, a do tego strasznie nam płakała i denerwowała się. Viburcol nie tylko złagodził nieprzyjemne objawy kolkowe, ale również wyciszył ją i pomógł zasypiać. Wcześniej zasypiała nam taka umęczona i udręczona, a teraz zupełnie inne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam gdzie mogę kupić ? Nigdzie nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czopki Viburcol są niezastąpione przy kolkach, a w dodatku są lekiem bardzo łagodnym i bezpiecznym dla dziecka. Ja dawałam Viburcol w czopkach, zawsze na noc, ponieważ tylko wtedy dzieci przesypiały noc, a ja także mogłam się wyspać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×