kto rzucal papierosy

myslalam ze będzie latwiej, ale jest do d u p y! gdybym miała rzucic zwykle, to nawet bym nie dala rady. ale ok napisze przeszłam na e papierosa i bylo dobrze, ale mimo to jedna grzałka na miesiac olejek warty 25 zl to dla mnie za duzo. nie pracuje. w te miejsce chce kupic chocby sobie jakis kosmetyk. odstawilam e papierosa i jest zle. marzy mi sie olejek nawet od chinczyka za 5 zl. czyli najgorszy szit na swiecie. juz 5 dzien a ja czuje sie jakbym stracila przyjaciela. ZWYKLYCH NIE DALABYM RADE RZUCIC A E PAPIEROS RZUCIC TEZ JEST CIEZKO.

Jak długo palisz?

od 2002 zwykle papierosy, okolo 2-7 sztuk na dzien a od stycznia 2014 e papierosa.

Ja rzucilam na desmoxanie, palilam 10 lat ok 7-10 szt. Dziennie

mi chodzi tylko o maly dymek.

bezrobotna patologia jarająca szlugi :/ Nie stać cię na kosmetyki a na fajki już tak? Skąd taka głupota u ludzi się bierze... bieda aż piszczy, nie ma roboty, pasji, hobby bo na nic nie ma kasy, nic nie osiągnęła, nigdzie nie była a szluga w żółtych zębach! Bleeee

Trzeba było odkładać pieniądze które zaoszczędziłaś na zwykłych papierosach... oczywiście że "e" jest tak samo trudno odstawić, nikotyna to nikotyna, większość osób przechodzi na elektroniczne dla oszczędności (zdrowia i pieniędzy), a jeśli ktoś z nimi chce rzucić rzeczywiście to trzeba stopniowo zmniejszać dawkę nikotyny i tyle. Wiesz, jak masz 2 zł. to sobie możesz kupić albo napój, albo drożdżówkę, a nie zjeść drożdżówkę bo głodna jesteś i płakać że na nią wydajesz a chciałabyś jeszcze napój... takie "ja chcę" to jeszcze u mojego czterolatka zrozumiałe. Chcesz kosmetyki- rzuć papierosy, chcesz papierosów- nie ma kosmetyków..

tia, zwlaszcza zddrowia :P e papieros zawiera o wiele wiecej nikotyny

Ja rzucilam. Nie palilam ponad rok, potem przyszedl stres, brak umiejętności radzenia sobie z nim i zas zaczelam jarac.. Sory za brak polskich znakow, nie dziala mi alt...

Mój mąż palił 30 lat (półtora paczki dziennie) ,przez ten czas nigdy nie próbował rzucić aż do ostatnich urodzin 15 stycznia .Kupiłam mu w tym celu reklamowane tabletki ,brał je chyba ze 3 dni ,od tamtej pory do dziś nie zapalił nawet jednego papierosa .

Mnie pomogły e-papierosy, stopniowo ograniczałam ilość nikotyny w liquidach (paliłam Tabaque) aż w końcu odstawiłam palenie do końca. Trwało to dłużej, ale przynajmniej nie czułam głodu nikotynowego :)

Ja w sumie nadal palę, najczęściej ONE, czasem też Tabaque, chociaż staram się brać liquidy z jak najniższą zawartością nikotyny... zawsze coś :P

A ja od tygodnia jestem na e papierosie i niemalze czuje sie tak jakbym calkowicie rzucala palenie. Ale daje rade. Palilam paczke dziennie, i chociaz nadal mnie stac, po prostu szkoda mi te 400 stowy na fajki.

Ja paliłam ponad paczkę dziennie przez 8 lat. Jak okazało się, że jestem w ciąży to rzuciłam z chwili na chwilę. Więc się da bez żadnego zmniejszania ilości fajek czy przechodzenia na e- papierosa.

nie jestem biedą, nie mam zębów żółtych a wykształcenie mam ok. mam tez pasję. rozumiem że tak wygląda standardowa paląca mattka i nei dziwię sie wam ze macie takie zdanie

Zajdz w ciaze. Ja palilam przez 8lat, z czego ostatnie 3 paczke dziennie, jak sie tylko dowiedzialam ze jestem w ciazy zapalilam ostatniego papierosa i oddalam paczke mezowi. Do dzis nie zapalilam nic, w ogole mnie nie ciagnie, wrecz zastanawiam sie jak ja moglam palic a naprawde uwielbialam to robic i zawsze sie zastanawialam jak to bedzie jak zajde w ciaze bo nie wyobrazalam sobie nie palic. Macierzynstwo czyni cuda :) polecam ta terapie

Ja rzucilam fajki w tydzien od pozytywnego testu ciazowego :) nie mam zamiaru truc mojego dziecka teraz, jak bede karmic i wychowywac :) czuje sie lekko, zdrowo i pieknie ;D

E-papierosy sa do kitu. Ze zwyklymi papierosami to czlowiek wychodzil na dwor zapalic, bo prawie wszedzie nie mozna, a z e-papierosami to chodza wszedzie, w marketach, urzedach, widzialam nawet obsluge play palaca. Masakra

Sama jak zobaczylam dwie kreski rzucialm palenie, a palilam tez paczke dziennie. Palic chcialo mi sie strasznie ale dotrwalam cala ciaze i okres karmienia. I zaczelam. Moze gdyby mnie odrzucilo, tak jak moje kolezanki. Nie palilam nigdy w domu, przy dziecku itd. Wychodzilam na balkon ale zaczelo mnie to juz wkurzac delikatnie mowiac. Dlatego przeszlam na e paierosa, bo nawet teraz widze ze calkowite rzucenie, nie powiodloby sie a wplyw ma na to kilka czynnikow. Moze kiedys...

Ja paliłam papierosy 10 lat, ok. paczki dziennie, rzuciłam na czas ciąży, półrocznego karmienia piersią, i wróciłam do nich znowu, ciągle o nich myślałam... przeszłam na e-papierosa, dopiero teraz czuję jak niemożliwie śmierdzi palacz zaraz po papierosie, jakoś w ciąży mi to nie przeszkadzało, przy karmieniu piersią nie zwracałam tak uwagi... w każdym razie na razie "e" nie zamierzam rzucać, tyle że przeszłam z 18 mg na 8 już, stopniowo.

Ja też rzuciłam dzięki e-papierosom. Kupiłam foofa i stopniowo obniżałam zawartość nikotyny. Udało się.

Ja jeszcze palę Foof zerówki, został mi sam nawyk palenia, chociaż mam nadzieję, ze już niedługo :)