Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Martyna 1985

Laktacja Femaltiker opinie

Polecane posty

Gość Martyna 1985

Drogie Mamusie, piłyście Femaltiker na pobudzenie laktacji? Działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w ciąży i piję Horlicks i Ovaltine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja piłam i mi pomógł poleciła mi go położna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ja pilam przez tydzien i widzialam duza roznice - sciagam mleko w pracy i bez to tak 140-160ml sciagne, po femaltikerze to nawet 280ml czyli drugie tyle. Teraz nie pije bo nie mam, a ze nie mieszkam w Polsce to musze czekac az mi rodzina przysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiaM
niech ktoś mi serio powie jak to naprawd jest z tym femaltikerem? czy on faktycznie działa czy nie? Próbować czy rezygnować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piję drugi dzień i jakoś nie czuję, że mam więcej pokarmu, jest tak samo jak było. A chciałabym więcej , bo wieczorami mi go brakuje... Będę dalej piła 2 saszetki dziennie i zobaczę może jeszcze się poprawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piłam, odczuwałam znaczną różnicę, mój mały glodomor zresztą też ☺Polecam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem działa jak Placebo. Jak ktoś wierzy, to działa. Podobny efekt uzyskałam pijąc Lactosan Herbapolu. Dużo taniej to wychodzi i nie zawiera takiej potwornej ilości cukru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też piłam i mi pomógł, mleka było zauważalnie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matki kp, przeciez tak bardzo krzyczycie, ze nie ma czegos takiego jak brak pokarmu, za malo pokarmu itd., ze trzeba czesto przystawiac i dziecko samo reguluje, sama natura ach i och... to po cholere wam wspomagacze?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może to tylko placebo, ja jednak pilam szczerze bez przekonania i przyznam, że w trakcie stosowania mleka bylo zdecydowanie wiecej. Oczywiscie nie po jednej saszetce, ale juz po 3-4 widziałam roznice. Szkoda tylko, ze cena dosc wysoka, ale czego sie nie robi, aby wykarmic ssaka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiakasia676
Też piłam i mi pomógł. Właściwości zawartego w nim słodu jęczmiennego są znane od lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakersa
o rany, co to w ogóle za bzdury z tym piwem? słód jęczmienny dodaje sie np. do pieczywa, wiec w tej aptece pracuje jakas baaardzo niedouczona osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fraszka88
ja mam porównanie z kilkoma produktami, w tym herbatkami ziołowymi, ale najwiekszą poprawę widziałam właśnie przy Femaltikerze, który chyba w ostatnim momencie odwiódł mnie od zarzucenia kp, potem juz brac nie musiałam i tak wytrzymalismy 14 mcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalcedonia
Ja słyszałam wręcz że te całe herbatki na laktację są szkodliwe dla maluszka i generalnie mogę laktację zatrzymać. To dopiero jest masakra, bo wiem, że wiele kobiet je stosuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greczynka00
nie strasz... Mi akurat położna od razu poleciła femaltiker więc nawet na herbatki nie patrzyłam, ale wiem, że wiele moich koleżanek się nimi wspomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na mnnie podziałał. i był smaczny. bo po ziołach chciało mi się rzygać, zresztą mojemu dziecku też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×