Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Lekarka przepisala dziecku antybiotyk bez potrzeby

Polecane posty

Gość gość

Syn (2lata) obudził się z temperatura 38,4 i tak go trzymała cały dzień, po lekach spadała. W nocy była tragedia, bo odkasływał jakąś wydzieline i słychać było katar w zatokach. Rano we wtorek poszliśmy do lekarza ale nie naszego, bo jest na urlopie. Zbadała go i stwierdziła, że gardło zaczerwienione i ucho lekko zaczerwienione. Stwierdziła, że infekcja na pewno się rozwinie i nie ma na co czekać, przepisala antybiotyk. Daje mu go ale bardzo się boję, że zniszczenia mu cały układ odpornościowy j florę w jelitach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już zaczęłaś to dokończ i podawaj mu jakiś probiotyk. Niby twierdzą, że to pacjenci wymuszają antybiotyki, ale tak naprawdę to sami lekarze często wciskają je bez ewidentnej potrzeby, sama się z tym spotkałam tez u syna. Najlepiej wtedy konsultować to z innym lekarzem, bo samemu też po prostu nie podawać to też jednak ryzykowne, w końcu niby po coś kończyli te szkoły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz,od jednego antybiotyku nic się dziecku nie stanie,ale rzeczywiście powinien być stosowany w przypadku konieczności,a nie,bo infekcja się na pewno rozwinie...tego lekarz nie wie,bo czasem się rozwinie,a czasem wystarczy jakiś syrop, wygrzewanie i środek przeciwgorączkowy. Jeśli już zaczęłaś antybiotyk,to go skończ,nie przestawaj podawać,bo to się może źle skończyć,ale generalnie też uważam,że można było najpierw spróbować leczenia bez tego. Bez przesady,w końcu to nie zapalenie płuc,bo tutaj bym oczywiście nie dyskutowała,zwłaszcza w przypadku 2-latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak kiedyś miałam. Lekarka powiedziała, że jak ucho boli to nie ma żartów, bo może się rozwinąć i dojść do uszkodzenia słuchu... Z tym, że teraz jak ucho boli to zapuszczam krople i po bólu nie ma śladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o właśnie - co ból ucha to antybiotyk :) w końcu jedna lekarz kazała podawać kropelki i ew. ibuprom i było po kłopocie! czyli ile razy niepotrzebnie dziecko było na antybiotyku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bachor żre antybiotyk a ta idiotka już się boi,że zniszczy sobie flore ...taaa po jednym razie zaraz go szlak trafi :O...boże co za p******e mamuśki,po co w ogóle idziecie do lekarza jak jesteście mądrzejsze niż on...daj mu probiotyk i po problemie i nie przeżywaj tak bo ci jeszcze żyłka pęknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od ucha to jest laryngolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do laryngologa trzeba mieć skierowanie, więc raczej pediatry nie ominiesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego od nas oczekujesz? Rozgrzeszenia? Skoro bez potrzeby jak w temacie to po chuj podalas??????? Wiadomo sa lekarze ktorzy na byle pierdniecie daja antyb by byli kryci w razie czego, i sa tacy ze wołami recepty bezpodstawnie nie wyciagniesz. O co nas pytasz? Jak zaczelas podawac to nie mozesz przerwac.... To chyba wie kazdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc 22:20 Brawo to samo chcialam napisac. Autorko odpowiedz czemu podalas ten antybiotyk skoro jestes pewna ze nie bylo potrzeby? I wogole po co szlas do pediatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiadomo ze antybiotyk zniszczy flore nikt ci nie napisze ze jest inaczej. Skoro poszlas do lekarza i wykupilas antybiotyk i go podalas to musisz byc tego swiadoma. Antybiotyk podaje sie na powazne infekcj***akteryjne. Ty jestes mama i ty ocenilas powage sytuacji idac do dr i wykupujac rp i podajac to dziecku. Nie rozumiem jednego, uwazasz ze bezpodstawnie, a podalas? Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz, że bez potrzeby? W PL każdy zna się na medycynie, prawie i polityce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki. Córka z 4tyg temu miała podobne objawy w tym zaczerwienione uszy. Antybiotyku nie dostała bo nie było takiej potrzeby ,ucho nie bolalo,tylko krople. Po tygodniu okazało się że niedoslyszy. 2 laryngologow stwierdzilo płyn w uszach. Gdyby nie laryngolog i niedosluch to bym nie miała pojęcia ze jest w uszach płyn bo dziecko wyglądało na zupełnie zdrowe . Dostała antybiotyk. Tak wiec : nie wiesz czy ten antybiotyk faktycznie jest potrzebny czy nie. U mojej córki gdyby dostała od razu to nie miałaby teraz płynu ,który mimo brania 10 dni augumentinu nie ustąpił w 100%. I jeszcze jedno : żaden z 3 pediatroe którzy widzieli dziecko nie zauważyli płynu w uszach w tym ten lekarz na ostatniej wizycie kontrolnej kiedy dziecko już niedoslyszalo. Wyhaczyl to dopiero laryngolog a diagnozę potwierdził drugi więc nie ma mowy o pomylce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×