Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

teneryffaa

Ma któraś z Was chomika ? Czy naprawde tak hałasują w nocy ?

Polecane posty

Córka chce zwierzaka, jedyne na co się godzę to chomik albo rybki. Córce pomysł z chomikiem bardzo się podoba. Przeczytałam dzisiaj że chomiki w nocy buszują po klatce i to głośno, a w dzień tylko śpią. Kupiłam już na allgero klatkę i nie wiem czy się nie pośpieszyłam. Jakie są Wasze chomiki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś miałam chomika ale w akwarium :) na noc wyciągałam mu kółko do biegania bo całą noc potrafił biegać i hałasować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
Jak bylam mala przerobilam 7 chomikow. Genralnie krotko zyja i rodzice kupowali nasepnego. Tak halasuja, nie ma opcji. Zamyklaismy klatke na noc w lazience ale to bylo denerwujaca...dla rodzicow..bo ja bylamwtedy dzieckiem wiec mi bylo wsio rawno. Raz jeden uciekl z klatki, poprzegryzal kazble, wcial pol slownika pol-niemieckiego i podziurawil ubrania...po czym zdechl. Masakra. Ja sama jestem teraz mama ale na chomika na pewno sie nie zgodze. No way.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam 3 chomiki
i żaden jakoś nadmiernie nie hałasowal w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy chomika - pierwszego i ostatniego :-D wczesniej mielismy swinke morska, ale znajde w blizej nie okreslonym wieku. Chomik dostal eksmisje z pokoju do kuchni gdzie stacjonuje do dzis bo tak daje czadu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mcnxmcnnmxc
Jako dziecko i nastolatka miałam łącznie 3 chomiczki i każdy z nich żył prawie trzy lata. Chomiki to zwięrzęta nocne i największą energię i formę mają właśnie nocą. Za dnia chomik potrzebuje mnóstwo snu (budzi się tylko na jedzenie , małą toaletę ) i wtedy jak już zje i nie wycofa się do domku ale zacznie szukać towarzystwa to mozna go na krótko wziąć (max 2 razy na dzień) ale potem będzie potrzebował snu. Na wieczór , tak ok 18 tej chomiki są już zazwyczaj aktywne i można się nimi trochę pozajmować ale ogólnie trzeba bardzo respektować pory snu bo inaczej będą żyły króciutko , zdechną (im bardziej męczone za dnia i krótszy sen tym szybciej zdychają). Jeżeli córka marzy o zwierzęciu aktywnym za dnia, takim z którym częsciej niż rzadziej się pobawi to chomik odpada , szkoda mu robić krzywdę a córce zawód. Dodam że chomik musi mieć karuzelę na noc bo jak mu się odbierze jedyną w klatce frajdę jakim jest kółko to stanie się osowiały i zdziczały. One muszą chałasować, mieć dużo ruchu, drabinek , dużą powierzchnię do biegania. Można na noc przestawić klatkę do kuchni jezeli nie ma tam przeciągów czy blisko kaloryfera. Zwierzęta te są wrażliwe na zmiany, chałaśliwe ale i przekochane. Moja babcia miała sklep zoologiczny i chodowała chomiki, więc wiem o nich sporo , także to że nie nadają się dla małych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluski slaskie lubiem
my ostatnio mielismy ,zyl dlugo bo 4 lata ,syn bardzo sie do niego przywiazal ,najgorsze jak zdechl,dziecko niemoglo dojsc do siebie okolo tygodnia czasu.plakal , sto pytan o smierc i czy on tez umrze tak jak chomik.szok co przezylismy. halasowal w nocy ale mozna sie przezwyczaic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam chomika i 20 minut temu się obudził si stuka w klatce o coś :/. I tak co noc prawie :/. Ale moje dzieci go kochają ;). No i jest uroczym małym zwierzakiem :). Nie mamy tego małego tylko tego z tych dużych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam w nosie
Koszmarnie halasliwe. Godzina 20.30 siadam z mezem przed tv ogladac film a ten na koleczko wskakuje I tak okraglutka noc potrafi ganiac wlasny tylek ;)zamykamy mu drzwi na noc bo wlasnych snownie slysze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zajebiście ............... Córka już się nie może doczekać, klatka zamówiona, ja "pogodzona" z posiadaniem zwierzęcia ..... A miało być tak pięknie :) Bezobsługowy zwierzak... Pies odpada na bank - przynajmniej teraz. Chociaż wychowałałam się z psami i bardzo je lubię- za duże uwiązanie. Królik śmierdzi, kotów nie lubię, tzn. nie ufam im. Mąż coś jęczał o szczurze - ale nie mogę się przemóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a czy można je tak przestawiać z pokoju do kuchni , do łazienki ? Nie będzie się denerwował że zmienia otoczenie co wieczór ? Mam dla niego miejscówkę w salonie, nawet klatkę kupiłam w kolorze pasującym do wystroju, ale jeżeli np. teraz jak oglądam tv i on miałby urządzać dzikie harce w klatce to nie wiem czy wysiedzę. Hmmm, jeszcze mam nadzieję ze trafi mi się jakiś spokojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wjhdwhj
Lepiej odsprzedać klatkę niż mieć niechciane zwierze na dwa lub trzy lata. Chomik nie jest typowym zwierzątkiem do zabawy, one są delikatne . Lepiej było kupić świnkę morską rozetkę , mają taką fajną puchatą sierść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko ja moge
Polecic ci z calego serca kroliczka.nie wiem skad u Ciebie przekonanie,ze on smierdzi??(!) Ja mojego mam od 8 lat! Nie halasuje,uwielbia sie przytulac,bawic.jest grzeczny.moze bez problemu biegac po domu a np chomika nie wypuscisz luzem... moj krolik nawet nie ma klatki ;) ma duze legowisko i kuwetke. Od malego byl nauczony,ze trzeba swoje potrzeby zalatwiac do kuwety,bardzo szybko to pojal... teraz jest naszym rodzinnym mieszczochem :) Ps w kuwecie ma zwirek pochlaniajacy zapachy,wymieniam mu co 3 dni.naprawde NIC nie czuc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko ja moge
Aaaa i dodam,ze reaguje na komendy np 'chodz tutaj'', ''idz lezec'' , 'tutaj nie wolno'' itp... naprawde polecam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladopolola
nie obrażaj królików ;< swietne gryzonie, wlasnie moj upomina sie o uwagę i tak zaczepia mnie szturchając noskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomik może mieć zmieniane
pomieszczenie ale musi byc w nim taka sama temperatura (one nie znoszą zimna) , nie może być głosnych odbiorników i telewizora. Klatka nie może stać w nasłonecznionym miejscu , przy kaloryferze, telewizorze czy radiu (przy włączonych odbiornikach) to musi być lekko zacienione, spokojne odosobnione miejsce. Chomik za dnia musi mieć ciszę bo potrzebuje spać a wieczorem i w nocy sam hałasuje ale można kupić niehałasujące drewniane kółko . Klatka a zwłaszcza jej pręty będą gryzione i heblowane co powoduje niemały hałas;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam;;
Krolika,chomika i kanarka ;) prawda jest taka,ze kanarek i chomik sa glosnymi zwierzetami i balaganiarzami tzn chomik ma wieczny syf w klatce i wokol rozsypane trociny,kanarek tez rozwala zarcie obok klatki a krolik jest na sianku i ma czysto, tez nie zgadzam sie z tym,ze smierdzi...to jakas bujda. Aa i krolik jest cichuutki,czasem sobie pusci glosnego baka ale to mega zabawne jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millinn
Chomiki gryzą....nie wszystkie,ale jednak zdarzają się takie wredne gryzące...i fakt buszują w nocy. Może królik? Albo myszka? ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chomiki to przekochane zwierzątka (zwłaszcza syryjskie) ale bardzo delikatne i dla małych dzieci się nie nadają . Miałam tez przez 6 lat króliczka a dostałam go od babci i nie uwierzycie ale był to normalny królik hodowlany i miał swoją kuwetę jak kot i wskakiwał do niej kiedy szedł sikać i załatwiać się. Miał swoje humory ale był bardzo grzeczny, przybiegał kiedy słyszał jak szleszczą siatki zakupowe i uwielbiał wskakiwać na kolana i kładł się na nich by go głaskać. Przecudne i przemądre zwierze ale że króliki głównie się jada więc żyją zbyt krótko by się przekonać jakie to cudowne zwierzęta. Ja polecam królika jeżeli chodzi o mniejsze dziecko ale taki kupny królik miniaturowy nie może być tłamszony non stop w rękach (moja 5 letnia siostrzenica potrafiła swojego trzymać godzinami i biedak ledwo zipiał i był cały brudny , przepocony od jej rąk - zdechł po kilku miesiącach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiadaczka kroliczka
Tez polecam trusie .kochane zwierzaki,bardzo madre wbrew stereotypowi... moj jest w klatce ale i biega czasem po domu.nie smierdzi wogole.... no chyba,ze masz zamiar zmieniac mu sianko raz na miesiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millinn
Ja w dzieciństwie miałam szczurki ;-) Nie każdy lubi,ja osobiście uwielbiam,są bardzo mądre i czyste. Moje reagowały na swoje imię,chodziły po domku za mną jak piesek. Czasem nosiłam je na ramieniu. Fajne zwierzaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomik to beznadzieja
przyglup bez rozumu :O Halasuje, rozwala trocinki z klatki, biega po tym kolku swoim jak idiota i jak ktos wspomnial juz, zdarzaja sie niezrownowazone ;-) osobniki, gryzace palce - do krwi. Kup swinke morska, kroliczka ale nie kupuj chomika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nasz nie hałasuje. Owszem nie śpi, ale biega jak rąbnięty w kółku - ma dwa, albo kręci się po tunelach przenosząc jedzenie. Jedyny hałas to gdy rozprawia się z rolką po papierze - nie przeszkadza to i nie budzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam w paru domach gdzie sa króliki i nie wiem może wina właścicieli, ale smierdziało z klatek. Poza tym jednego królika jak wypuścili z klatki to srał na potęgę po całym pokoju. Wskakiwał na łóżko a zaraz potem kilkadziesiąt kulek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiadaczka kroliczka
O kroliczka jaki kazde zwierze trzeba dbac.moze nie wymieniali mu zbytczesto? Wtedy owszem moze smierdziec.jezeli bedziesz mu wymieniac np 2 razy w tygodniu napewno nie bedzie smierdzialo. Co do kupek to trzeba go nauczyc czystosci. Moj wie,ze moze sie zalatwiac tylko w klatce, to jest wszystko do nauczenia. To troche jak z tresura psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfhfj
po pierwsze to nie ma 'bezobslugowego' zwierzaka, jak to sama napisalas, bo nawet chomikowi trezba w klatce sprzatac a siki tez smierdza. a chomik, owszem, halasuje, ale to da sie przezyc. robisz afere jakbys co najmniej do domu sprowadzala slonia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfhfj
aha, tak malemu dziecku kup tylko i wylacznie chomika syryjskiego! chomik roborowskiego jest maly i baaardzo szybki, jak ucieknie to juz go na bank nie złapiecie a dzungarski tez jest maly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może faktycznie jakiś zwierzak do akwarium? Mogę polecić kraba tęczowego :) Jak się przyzwyczai to je z ręki, po wylince ma piękne kolory. Nie ma specjalnych wymagań, dla ozdoby można go trzymać np z gupikami, ale trzeba liczyć się z tym, że zaczną stopniowo znikać ;) Jednak rozmnażają się łatwo i szybko więc to taki "krąg życia" :D Nasz zwierzyniec http://oi47.tinypic.com/34oacts.jpg http://oi46.tinypic.com/35347kg.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam 3 chomiki i 1 świnkę morską. Świnka morska okropnie hałasuje. Szczególnie jak czuje zapach obierającego warzywa. Codziennie trzeba sprzątać w klatce. Natomiast chomik mniej hałasuje. Jeśli mu się kupi dobrą zabawkę (mam na myśli kółeczko w którym sobie w nocy biega). I najlepiej trzymać chomika w klatce nie w akwarium, bo może wyjść wspinając się przez pojemnik do picia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za wszystkie wypowiedzi :) Wiem że najlepszy chomik syryjski. Mając na myśli bezobsługowe zwierze chodziło mi o to że nie musze się spieszyć do domu żeby wyjść z nim na dwór. Jak wyjedziemy na wakacje to może przychodzić ktoś raz dziennie dokarmić i zmienić wodę , ewentualnie sprzątnąć klatkę grubsza ( wyjeżdżamy max na 2 tygodnie ). Mam nadzieję że kółko które jest w zestawie z klatką będzie ciche, najwyżej dokupię jakieś super ciche - bo z tego co piszecie sa takie . A przejmuję się ponieważ chomik to żywe stworzenie i chciałabym aby wszystkim się dobrze w domu żyło i chomikowi i nam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×