Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż jest zły, że nie chce iść z tortem do tesciowej

Polecane posty

Gość gość

Zadzwoniłam do teściowej któregoś dnia, zapytać czy wyjątkowo mogłaby zostać z małym, bo muszę jechać na godzinę do szkoły. Ona powiedziała, że jedzie na cały dzień na zakupy, nie będzie jej w domu i żebym przywiozła małego pod ich dom, dała fotelik i oni go wezmą do sklepów. Powiedziałam, że w takim razie dziękuję ale jednak zostanę z nim w domu, bo jest chory ma 38'C i nie chce go męczyć w sklepie. Ona napisała do męża kilka smsow rozwodząc się na tym, że od tego dnia jestem dla niej obcą osobą, nie chce mnie widzieć na oczy, nigdy więcej nie zostanie z małym, bo jej go nie dałam do sklepu i ogólnie żebym się p******ila. Od tamtej pory(minęły 2msc) nie byłam u nich. Syn ma urodziny za moment i mąż nalega żebyśmy kupili specjalnie dla nich tort i poszli z małym. Mimo, że nie interesują się dzieckiem, a mi kazali się nie pokazywać i wyzywali mnie. Ja się nie klóce, mąż może iść sam z dzieckiem i tyle, moja noga tam nie postanie. Ale według mnie to głupi pomysł specjalnie dla dziadków kupować tort i iść do nich, a ich nic nie interesuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znow prowo, ze tez ci sie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze slysze ze gdy ktos ma urodziny to musi kupic tort i leciec do gosci zamiast goscie do niego. Prowo gimbazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko boska ludzie ogarnijcie się. Żadne prowo. No właśnie maz się uparł, żebyśmy byli "mądrzejsi" i tam poszli bo to też dziadkowie. Szkoda, że mają w d***e własne dziecko i wnuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważacie, że powinnam o tych ludziach zapomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa wcale nie interesuje się wnukami. Wiele razy odmówiła pomocy. I utrzymujemy z nią kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok ale ona powiedziała, że mam się jej na oczy nie pokazywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje dziecko nie powinno oglądać ludzi, którzy znieważają jego matkę. Po drugie pierwsze słyszę przychodzenie do kogoś z tortem, jest odwrotnie: to oni jako dziadkowie powinni pamiętać o urodzinach wnuka i go odwiedzić w jego miejscu zamieszkania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawia mnie jedno.Na kafe to tylko synowe narzekaja na tesciowe,ze sa zle niedobre,ze nie chca zajac sie ich dziecmi.A co z druga babcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. To byl temat na jedną babcie ale spokojnie! Druga jest taka sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu nie chodź tam z niczym i po nic dopóki ta stara blerwa cie nie przeprosi. Męża masz też do d**y, popychadło. Jak chce niech leci im d**y lizać, mamincyc :O Odenij się od chamstwa i prostactwa, na zdrowie ci to wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bym się poklucila z mężem jakby coś takiego wymyślił.... Bo chyba bym mu ten tort rozwalila na głowie. Co za babsztyl dziecko z temperaturą na cały dzień do sklepu bo z głodu umrze jak do marketu niepojedzie i coś takiego.... W życiu jak on z synem pójdzie sam to ty już w ogóle najgorsza bedziesz. Może zadzwonić i zaprosić ich na urodziny dziecka do was na tort a jak im nie pasuje to niech spadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak uwazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie prochy łykasz,że masz takie odpały? Nie dzwoni się do teściowej ,w końcu to dla was obca osoba,dzwoni się do swojej ukochanej mamusi by raczyła ruszyć zad i pomagać leniwej córci.Zresztą to ta lepsza babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu twoja starsza sie nie zajmie bachorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:27 weź idź do psychiatry, chociaż nie wiem czy nie za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:23 U ciebie to już zdecydowanie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj maz jest niedorajda i bezmyslnym glupkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×