Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moj mąż sie dzisiaj poplakal

Polecane posty

Gość gość

Jak opowiadał w samochodzie o tym, jak byl.bity w dzieciństwie przez rodziców :-(. Wiedziałam o tym, ale nie sądziłam, że to wciąż w nim siedzi. Najgorsze, że strach przed ojcem pozostał w nim chyba do dzis, choć nigdy się do tego nie przyzna :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No strasznie przykre to ... we mnie nadal siedzi tata-alkoholik ... nie bił nas, nie krzyczał , ale jego widok pijanego, rzygającego, widok nerwowej do granic mamy,... to zostaje w człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz się, że ufa ci na tyle, że wyraził przed tobą takie rzeczy. jedyne, czym możesz mu pomóc, to ogromna dawka miłości. przytulaj go tak często jak możesz i mów mu, że go kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz go wspierać. ufa Ci, to dobrze. okazuj mu czułość miłość i bądź cierpliwa. wiem co przeszedł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspieraj go jak tylko możesz. Jeśli pozwolił sobie na słabość w twojej obecności to znak, że ufa ci bezgranicznie. Możesz być dumna. Bardzo, bardzo mocno was pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję, nie mogę dojść do siebie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej szybko dojdź do siebie, bo takie dzieciństwo pozostawia ślad w psychice i mężuś nie raz ci da popalić. Ma zrytą psychę i to wyjdzie w praniu. Trzymaj się laska, bądź silna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy razem 12 lat, mąż brzydzi się przemocą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też sie przyznał kiedyś że dostał lanie za złe oceny albo dlatego że rodzice zastali go z młodszym o 6 lat bratem obsranym w sensie że mu nie zmienił pieluchy :O Co jest dla mnie chore chociaż w latach 80 to były inne "standardy" chowania dzieci :O A dziś jakby im ukochanemu wnuczkowi ktoś lanie zrobił to by byli gotowi zabić chyba, takie to dla nich złote, święte dziecko i wg nich grzeczne, chociaż z tego co widze wcale nie słucha jak sie mu coś mówi. Dodam jeszcze że to nie moje dziecko lecz szwagierki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście dodam że gdyby dziś ich wnuczka samego ponad 7letniego zostawić to dla nich by było nie do wyobrażenia, a kiedyś zostawila teściowa szwagierke 5letnią wówczas w domu samą i ta chcąc pomóc pomyć naczynia odkręciła kurek i nie mogła korka ze zlewu odetkać. Zalało podłoge w kuchni do granic bezpieczeństwa. Tesciowa wróciła do domu była awantura i ta baba jak mi to jakiś czas temu opowiadała to jeszcze z taką jakby nadal złością na tą swoją córke. To że to ona jako matka zostawiła ją samą to nijak nie było dla niej niczym godnym uwagi, żeby sie w tym czegoś niewłaściwego doszukiwać. Bo wtedy były inne czasy, wtedy wszyscy musieli iść do roboty czy tam w innych celach. Wszyscy byli rozgrzeszeni i w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój narzeczony się popłakał w ostatnie święto zmarłych nad grobem jego mamy :( ma 23 lata a mama nie żyje 17 lat. po 3 latach naszego związku to była pierwsza taka sytuacja. Serce mi pękało ale wiem że razem stworzymy szczęśliwą rodzinę :) Ja z resztą mam ojca alkoholika i on mnie od początku wspierał. Jesteśmy młodzi a tak cholernie nauczeni życia. Chyba dlatego się tak bardzo KOCHAMY :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jestem przeciwnikiem bicia dzieci ale znam takie sytuacje/rodziny i to szczególnie dotyczy chłopców że żadne tłumaczenia,kary,psycholog nie dają efektów wychowawczych.Jak nie przywalisz nie zrozumie a pozniej w dorosłym wieku robi z siebie ofiarę a z rodziców oprawców. Rodzic przyłoży bo robi to czasem z bezsilności,robi to by chłopak nie skończył w poprawczaku bądz w kryminale,rodzice wstydzą się sąsiadów bo każdy ich wytyka palcem że chowają drania i cała dzielnica ich zna a rodzice to porzadni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×