moja siostra chrzci coreczke..jaki prezent na chrzest dac?doradzcie prosze

za dwa tygodnie chrzest malej i nie wiem ile powinnam dac z tej okazji malej? czy daje sie kase czy prezenty? prosze doradzcie cos kochane. nie mam pojęcia co mam dac a siostra jest z tych ludzi ,którzy sa wyliczeni i obgaduje potem kto ile dal ..

Daj kasę i np.kup w Ikei 3 białe gablotki w których umieść np.jej pierwsze niedrapki, czapeczke a w 3 gablotka pusta i tam włozy Twoja siostra szatke z chrzcin.

na jej weselu bylo tak ,że nie wrocila sie kasa za "talerzyki " i rozpaczala ,ze ktos tam dal za malo kasy a ją talerzyk wyszedl więcej..dlatego boje sie ,ze znowu bedzie jakies obgadywanie jak dam za ubogi prezent albo za malo kasy. nie stac mnie na wiele ,ale moze ktos wie ile wypada dac by nie wyjsc na skąpca? z gory dzieki

Jesteś chrzestna?

nie jestem chrzestna!!!!!!!!! chrzestna jest ktos inny.

Narazie to Ty obgaduje szybko siostrę:-) daj tyle ile możesz.

A idziesz na te chrzcina sama czy masz rodzinę ?( w sensie ile talerzykow ). ja siostrze to bym min 500 PLN dała

gablotka na szatke a chrztu??? co o k***a ma byc??? relikwia??? co za BZDURA!

U nas na chrzcinach większość dawała 400-500zł.

200-300 a na roczek ile? A na komunię???

300max. 500 zl na chrzest?? Chyba żart, na ślub mniej sie daje

Gdybym miala na kazda uroczystość dawać ok 500 zl to bym pracowala tylko na koperty rodziny męża. U mnie w rodzinie jest tylko jedno dziecko to ok. Ale w rodzinie męża jest piatka dzieci od 2 rodzeństwa, dzieci praktycznie rok po roku. Dwa najmlodsze miesiąc różnicy. Siostry męża obchodzą kazda okazje i na kazda prosza gości... Wiec jest tak: Impreza kilka dni po porodzie prezent dla dziecka oczywiście musi byc, za ok 2 miesiące chrzest tu koperta musi byc, święta kwietniowe robią rodzice męża siostry z dziecmi sie zjeżdżają trzeba dać prezenty... Pozniej dzien dzien dziecka (zazwyczaj nie jeździmy na ta okazje i nic nie wysyłamy) urodziny dziecka, wysyłają zaproszenia listownie, wyprawiane w knajpach, mikolajki tu daje sie drobiazgi ale jednak, pozniej jeszcze grudniowe tu juz trzeba prezent dla każdego za min 200 zl. Mamy z mężem juz tego dość, nie jestesmy jacyś biedni ale mamy swoje wydatki, mamy jedno dziecko (to jedyne w rodzinie) mamy kredyt na 20 lat do spłacenia, chcemy odłożyć na start dla dziecka i jak to zrobić jak srednio co miesiąc dwa trzeba wydac min 500 zl na dzieci sióstr męża. Czasami nawet więcej. One z tych co krytykują i obgadują strasznie jak ktos kupił cos tańszego albo dal Malo w kopercie.

Jak widać dziś już wśród dzieci konkurencja o prezenty u nas na droższe robimy zrzutke i pod choinką dzieci mają jeden dwa prezenty a nie całą górę i są to lepsze klocki np lego czy z Fischer price

A nie lepiej dać prezent, który będzie pamiątką z tej uroczystości na całe życie? Przecież pieniądze to tak naprawdę będą dla rodziców. Chyba nie o to w tym chodzi... No ale to moje zdanie...

Ja bym dała ładny krzyżyk lub medalik z łańcuszkiem.Obrazek (np.z aniołkami albo z Dzieciątkiem) który będzie mógł towarzyszyć dziecku przez najbliższe lata.Albo może łagodną muzykę.Albo coś z ubranek.

9.34 To, że Ty dajesz mniej, nie znaczy że każdy. W mojej rodzinie daje się 400-500zł na chrzest.

Do koperty włóż tyle ile możesz a dodatkowo możesz kupić album dla dzieci. Możesz do niego schować kopertę i wywołać trochę zdjęć i zapoczątkować album małej. Jak będzie starsza będzie miała fajną pamiątkę.

U nas nie ma mody dawania pieniędzy. Moje dzieci też na chrzest ani inne okazje pieniędzy nie dostawaly. Jeżeli możesz to kup coś drozszego z biżuterii np. a jak nie to może ubranko czy bujaczek albo coś z takich rzeczy dziecku. Pewnie, że można iść z koperta, ale jeżeli to chyba kilka stowek na chrzest a nie w tysiącach. A na mniejsze okazje zawsze jak jestem zaproszona kupuję książki, czasami zabawkę edukacyjną czy klocki. Bez zaproszenia nie kupuję prezentów, najwyżej słodycze jak się widzimy. Sama daję kasę tylko chrzesniaczce ale to odkąd skończyła 18 lat, bo już nie mam pomysłu co dac.

Moje dziecko na chrzest dostało zabawki z Fischer Price, mnóstwo ubrań, buty i upominki typu tort z pampersów, bukiet ze skarpetek. Nie dostało pieniędzy, a nawet jeśli to symbolicznie

Krzyżyk, medalik, wisiorek z aniołkiem, obrazek dziecka z aniołkiem (można powiesić dziecku nad łóżeczkiem), ubranko, płytę z kojącą muzyką (taką na dobry sen).

ja bym dala 500zl

A nie uważacie, że skoro to córeczka siostry to warto by było dać jakiś bardziej osobisty prezent niż koperta czy medalik? (poza tym medalik to chyba chrzestni najczęściej kupują?). Ja bym się postarała o jakiś ładny album na zdjęcia albo bajkę personalizowaną ze zdjęciami Małej (nie doczytałam czy podawałaś jej imię?). Te książeczki ze zdjęciami Malucha są takim prezentem od serca i pamiątką, którą na pewno siostra nie wyrzuci nawet po latach. I problem z kasą też z głowy jeśli nie chcesz dawać do koperty 5 stów. Personalizujesz sobie sama (np. bajkopisarze.pl dają taką możliwość), więc odpada koszt grafika, wybierasz opcję druku z twardą oprawą żeby było elegancko i zamykasz się w 150 zł. Moja stała taktyka :) Nie to żebym była sknerą, ale mam 3 rodzeństwa i z 15 kuzynostwa i dzieci a dzieci mamy w rodzinie, więc chrzest za chrztem... A w ogóle te bajkopisarki to bardzo fajne dziewczyny, jakbyś nie ogarniała apki do personalizowania to pani Agnieszka Wam na pewno pomoże (gdzieś na stronie na bank jest kontakt do nich). Nie dziękuj :D