Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Morfologia dziecka robić prywatnie?

Polecane posty

Gość gość

Dziecko ma pediatrę. Nie mam do lekarz jakiś większych zastrzeżeń. Jak jest widoczny problem to dostajemy skierowanie do innego lekarza. Nie przepisuje leków, zawsze dokładnie bada dziecko. Jedno co mnie zastanawia to, że dziecko ma 2 lata i ani razu nie miało robionej morfologii krwi. Kilkukrotnie proponowałam zrobienie, ale lekarz za każdym razem podkreśla, że nie ma potrzeby. Dziecko nie jest jakimś okazem zdrowia. To znaczy nigdy nie złapało nic poważniejszego pomimo, że chodzi do żłobka. Ma natomiast powiększony 3 migdał i to bardzo. Jesteśmy pod opieką laryngologa. Dziecko nie miało ani razu przypisanego antybiotyku bo przy tym uparłabym się żeby jednak zrobić badania. Dzisiaj wróciłam od lekarza, bo z powodu migdałka odraczam szczepienia i zaproponowałam zrobienie morfologii. I znowu odmowa. Sory, że tak to opisałam. Chodzi mi głównie czy pójść prywatnie zrobić morfologie? Z drugiej strony mogę pójść jeszcze raz i nie wyjść aż przypisze. Może to głupie, ale co mogę powiedzieć, żeby jednak dostać skierowanie? Druga strona jeżeli jednak zdecyduję się na prywatne to jakie badania wykonać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dlaczego masz takie opory, przecież to koszt raptem kilkunastu złotych... w prywatnej placówce masz też zwykle swobodę wyboru miejsca i godziny. Ja zalecenie od pediatry dostałam raz w ciągu 5 lat, a 3 razy robiłam sama, z różnych powodów, z czego dwa razy przy okazji jak robiłam crp. I robiłam to przed wizytą, po prostu żeby przyśpieszyć diagnostykę, tak samo jak badanie moczu- umawiałam się na wizytę po południu, rano szłam do laboratorium, po południu już z wynikami w ręce do pediatry. Ze skierowaniem od pediatry wyglądało to tak że pierwszego dnia wizyta, drugiego- badanie, we wczesnych rannych godzinach i po odsiedzeniu swojego w kolejce, nieraz w kaszlącym i kichającym towarzystwie, i dopiero na trzeci dzień znowu wizyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robie dzieciakom w Vitalabo, robie im morfologie z rozmazem i CRP, płace za wszystko 30 zł. Tego samego dnia mam wyniki badań on line. Warto wydac raz w roku taka mała kase i yc spokojnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarze nie wystawiają skierowań na życzenie. Nie musi jak nie uważa za zasadne. Inna sprawa, że nie daje, bo to jego koszt... Tak czy owak, wizyta w ramach NFZ to nie koncert życzeń. Chcesz robić, to rob, nad czym się zastanawiasz. Ja mam syna 4l, a z 5 razy na pewno robiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×