Najgorszy tekst uslyszany od faceta lub meza..

U mnie bylo wiele takich tekstow ale najbardziej zabolalo mnie jak podczas klotni wykrzyczal ze jestem mu obca osoba, zadna rodzina. I tu wymienil czlonkow swojej rodziny matke, ojca, brata i bratowa. Tak mnie to zabolalo tymbardziej ze niedlugo potem okazalo sie ze jestem w ciazy. I chyba do konca ztmycia bede mu to wypominac. Tlumaczyl sie potem ze chodzilo mu o wiezy krwi itp. Czym mnie jeszcze bardziej wkurzyl bo jakie wiezy krwi moze miec z bratowa?chyba do konca zycia bede mu wypominac. Bo w zadnym zwiazku nie uslyszalam "jestes obca osoba" tymbardziej jesli ze soba sypiamy i rzekomo wspolne plany. Do teraz mu docinam ze urodze polobce dziecko.

a jakież to więzy krwi łączą go z bratową??? gdyby mi tak mąż powiedział, to podziękowałabym za wspolne mieszkanie i życie- z obcymi nie mam na to ochoty

O to samo zapytalam. I sie zacial. Bratowa jest tymbardziej obca bo zadnego pokrewienstwa, a ze mna sypial, zyl i rzekomo planowal. I on uwaza ze sie uczepilam tego tekstu. Moze i sie uczepilam. Bo nic mnie tak nie zabolalo jak ten tekst. Nie mam od tego czasu do niego zaufania.nie zwierzam sie,nie traktuje jako kogos mi najblizszego.

" Bo wiesz żona mojego kolegi jest po 3 porodach i w ogóle po niej tego nie widać" Sugerując mi tym samym że jednak po mnie trochę widać poród. Szkoda że zapomniał dodać " no ale ona nigdy nie pracowała i jedynym jej zajęciem jest dbanie o dzieci i siebie a Ty kochanie zasuwasz a etacie + drugi etat w domu"

Więc powinnaś być szczuplejsza od niej, skoroś taka zalatana

"Bo chce czasami odpocząć od Ciebie i pracy" juz zaczyna odpoczywać..

"najladniej wygladasz , jak jest ciemno " Duzo tego typu komplementow

O robocie. Ledwo co macieszynski sie jeszcze nie skonczyl., ze do roboty mam isc. Ok poszlam zarabiam. Dosc sporo. Ale w domu teraz on musi robic. Bo wtedy nic nie robil. Ja nic nie pomoge mu.

"Jakas luzna jestes, jakbys sie wczoraj kochala" Po 3msc operacji ginekologicznej, z powiklaniami, mialam zakaz cwiczenia miesni kegla... Faceci tylko ciasne pisdy maja w glowie, uczucia sa nie istotne. Eh...

Ogladamy telewizje i pokazuja modelki-wieszaki i on: Mialem kiedys taka koscista. Jak uprawialiśmy seks to wbijala mi sie koscistymi biodrami w brzuch. Nie wiem jak was ale mnie po tym tekscie zemdlilo jak wyobrazilam sobie. Nie wiem co mial na celu ten tekst ale szybkoodgryzlam mu sie przy najblizszej okazji opowiadajac jaki byly mial sprzet :) smiertelnie sie niemal obrazil choc po swojej opowiesci mowil " chyba nie masz z tym problemu?" Haha

Po co jesteście z takimi burakami? Ja i mój mąż to chyba jesteśmy z innego świata, bo jakoś ani jemu ani mnie nie przeszłoby przez gardło ubliżanie sobie nawzajem. No ale my się kochamy....

13:34 rozumiem ze zawsze sielaneczka i jedzenie sobie z dziubkow?

to o rodzinie i byciu obcym też doświadczyłąm - były zawsze tłumaczył, że nie spędzamy świąt razem bo święta się spędza z rodziną, a my nawet zaręczeni po 5 latach nie byliśmy. Na szczeście już przeszłość :)

Bo najlepiej to albo faceta nie kochac zyc z rozsadku albo byc z pierwsza miloscia do konca zycia znacie sie najlepiej i najlepiej rozumiecie. U mnie maz po przrjsciach ja tez i zwiazek jak o kant doopy by strzelil... Szczerze mowiac to najlepiej sie czulam z pierwszym chlopakiem. Ja bylam jego pierwsza on moim pierwszym tez. Ale przez glupote sie rozstalismy bo ciekawszy wydawal mi sie wtefy swiat...

13:34 rozumiem ze zawsze sielaneczka i jedzenie sobie z dziubkow? Raczej kultura osobista i wyczucie chwili, przecież to co tutaj opisyjecie to jawne chamstwo i prostactwo, nie mylić ze szczerościa.Nie musi być spijania z spijać sobie z dzióbków( piszesz dodatkowo z błędem orto), ale brak kultury też nie jest niczym , czym warto się chwalić, nie ma usprawiednliwienia dla partnera kmiota.

Smierdzisz trupem.

Ladnie pachniesz jak kielbaska.

jedzenie sobie z dziubkow? jedzenie sobie z dzióbków jak już, strzeba się było uczyć, rozwijać, bo byświdziała subtelne rożnice , a tak musisz bronić miernot, bo sama taka jesteś .

Tak czytam i czytam i oczom nie wierze. Kogo Wy sobie wybralyscie? "Najgrubszy"tekst mojego meza do mnie to :" no wiesz,Natalia Szroeder to ty nie Jestes" co bylo w zartach. Ja mu na to odpowiedzialam no Bali bejem (wspaniale stulecie) to Ty nie Jestes ...i bylo kupa smiechu i po sprawie. Moze najwieksza klotnia przed nami ale to co tutaj widze to brak szacunku i tyle.

14:19 strzel se palcówe to Ci ciśnienie zejdzie hahahaha

No i wszystko jasne, piszą w tym wątku kobiety zyjące z chamami, a te teksty o palcówce, tylko to potwierdzają, trzeba dopisać do tytułu,Najgorszy tekst uslyszany od faceta lub meza..Wpisy patologii i wszystko będzie ok. Tak jak myśłałam,żadna normalna kobieta w tym wątku nie poda przytkładu, bo nie związała się z panem nikt, bo sama sobą coś rteprezentuje, a nie tylko bazarowy skowyt w kazdym temacie. Niech was dalej tak traktują, bo na nic innego po prostu same nie zasługujecie, jak to się mówi, za wysokie progi na wasze nogi.

14:19 strzel se palcówe to Ci ciśnienie zejdzie hahahaha pewnie w domu często to słyszysz od swojego super misia, każdy widzi u innych to co ma u siebie . Rżyj dalej, cóż ci pozostało.

14:40 Ty zasługujesz przesiadując na tym forum wpisując sie w temacie który uważasz za patologiczny BRAWA dla tej mocno inteligentnej inaczej pani. Wyżej srasz niż d**e masz laluniu.

14.40 I przygadal kociol garnkowi.

Ja usłyszałam , ze nie nadaję się do rodzenia dzieci ( długo zwlekałam z tym , I urodziłam jak miałam 38 lat) . Potem- kilka lat później, okazało się, ze niestety mój mąż nie nadaje się do spłodzenia dziecka - dzieci mamy z in vitro... Takie życie przewrotne..., ech. Jesteśmy razem 16 lat i to chyba, na szczęście jedyny tekst jaki mnie zabolał.

gość dziś 14:40 Ty zasługujesz przesiadując na tym forum wpisując sie w temacie który uważasz za patologiczny BRAWA dla tej mocno inteligentnej inaczej pani. Wyżej srasz niż d**e masz laluniu. Zgłoś gość dziś 14.40 I przygadal kociol garnkowi. Kwik plebsu, bezcenne. Kultura, poziom, erudycja na najwyższym poziomie jak was stać. BRAWO.

Prosimy o wypowiedzi w temacie :)

1. Jesteś gruba 2. Jesteś brzydka 3. Mało zarabiasz 4. A ta X czy Y fajna jest i dba o siebie itd.itp jestem z nim dla pieniedzy, nie kocham go, tylko na dzieciach mi zalezy

Mój były rzucił kiedyś żarcik , że możemy wziąć ślub ale na drugi dzień rozwód.:) Dlatego jest tylko byłym :)

"musimy się rozwieść, bo moi rodzice cię nienawidzą i powiedzieli że jak się z tobą nie rozwiodę to nie dadzą mi już pieniędzy" taki tekst usłyszałam od byłego już męża!