Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nauka języka obcego na macierzyńskim i nie tylko

Polecane posty

Gość gość

hej dziewczyny, jestem na rocznym macierzyńskim albo i dłużej i jeszcze przed porodem założyłam sobie że będę się uczyć holenderskiego bo bardzo potrzebuje do pracy (znajomość języka podwyższy moje zarobki). idzie mi to beznadziejnie tzn mam czas bo dziecko dużo śpi, uczę się dużo słówek i je pamiętam, ale w ogóle nie umiem sklecić zdań, nie czuje tego języka :o przez to nie mam motywacji... czy któraś z mam uczyła się j.obcego od podstaw i ile wam zajęło "wyczucie" tego języka tak żeby budować proste zdania w konserwacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź na kurs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz sie uczyc w domu, są kursy internetowe. holenderski to chyba ciężka sprawa ale i tak brawo, ze chcesz sie rozwijać, bo na macierzynskim to cięzko się wziąć za takie ambitne plany. ja po pierwszej ciazy sie jakoś energicznie czulam, robilam kursy z marketingu i doszkalałam chiński na http://www.hanzilla.pl/, w role równiez wchodzilo podwyzszenie zarobkow zwiazanych z certyfikatem jezykowym wiec wiem o czym mowisz. kursy online są spoko, stacjonarne tez, są różne fora na których porozmawiasz z native'ami i osobami, ktore tez sie ucza holenderskiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są różne fora na których porozmawiasz z native'ami i osobami xxx ja się ucze angielskiego mogłabyś podac jakieś linii do takich forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, uczyłam sie od podstaw chinskiego. Zaczelam na stronie www.hanzilla.pl i trzymam sie jej, bo z dnia na dzien idzie mi coraz lepiej :) musisz znalezc swoj sposob na nauke,ogladaj filmy bez napisów, wiadomosci itd. silą rzeczy domyslisz sie o czym jest mowa w filmie i programie i mozg bedzie kojarzyl slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 44 lata i kiedyś uczyłam się jedynie języka rosyjskiego, ale znam trochę słów po angielsku. Teraz bez języka obcego ciężko, więc chcę i trochę muszę się go nauczyć, chociaż w stopniu dobrym. Nie potrafię mówić, chociaż podobno angielski jest prostszym językiem niż nasz. Nie mam pieniędzy na płatny kurs, więc proszę o porady jak poradzić sobie bez nauczyciela. Z góry dziękuję za wskazówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka000
Holenderski jest dość trudnym językiem, więc wydaję mi się, że kursy internetowe mogą nie być wystarczające. Może warto, abyś podstaw nauczyła się w jakiejś szkółce językowej? Nie wiem skąd jesteś, także niestety nic nie mogę konkretnego Ci polecić, ale sprawdź sobie na langzie.pl - to jest baza szkół językowych (tych co uczą holenderskiego również ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frankowski
Jak na macierzyskim, to chyba najlepiej samodzielnie, w domu. Świetne efekty można uzyskać ucząc się 1000 najczęściej występujących w danym kraju słów, do tego dołożysz słuchanie i będzie z górki. Efekty gwarantowane. Polecam zajrzeć http://aztekium.pl/1000.py?kraj=ru〈=pl#start :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również jestem na macierzyńskim. Pochodzę z Ukrainy i teraz wreszcie zaczęłam chodzić na kurs j polskiego w www.makilen.pl w Krakowie by dokształcić się w tym jezyku. Trzeba bardzo chcieć się nauczyć czegoś i dobrze organizować czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jaka marna reklama, tak ladnie piszesz po polsku, uzywaz wszystkich liter(ą,ę....) i wciskasz kit,ze jestes z Ukrainy i idziesz na kurs polskiego jak ty lepeij piszesz po polsku niz nie jeden polak:) heheh ale sciema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak potrzebujecie pomocy z angielskim to ja pomogę. Uczę angielskiego zawodowo, jestem na wychowawczym i tak reklamuję się, a co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie miasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
również przymierzam się do masterowania swojego angielskiego :D Plan mam taki aby czytać, oglądać i mówić do męża od godziny 21 tylko po angielsku. Jak się rozkręce to dorzuce do tego gramatyke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wszystkie miasta. Uczę tylko przez skype od 5 lat. Wysyłam materiały przed lekcją albo na początku i na nich pracujemy. Jak chcesz to zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie uczyłam czytając książki w angielskim. Akurat tak się złożyło że seria książek które czytałam 19 tomów i połowa była po angielsku więc pomalutku czytałam już w ciąży jak się nudziłam. Potem też zabrałam się za inne angielskie książki które mnie interesowały. Trochę gorzej z mówieniem ale dobre i to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie lepiej np. angielski?? Po angielsku wszędzie się dogada, a do tego przyjemniejszy do nauki itp. Ja chodziłam do www.leader.edu.pl tam fajnie uczą, mogła byś spróbować może jakoś się wyrwać i właśnie tak się pouczyć, łatwiej niż samemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się uczyłam będąc na macierzyńskim z pierwszym dzieckiem. Tzn kontynuuowalam naukę języka angielskiego - dwa razy w tygodniu jeździłam na kurs do szkoły językowej. Plus oczywiście musiałam uczyć się w domu przed zajęciami. Trochę mi to dało ale lekko nie było bo uczyłam się podczas drzemki dziecka a poza nauką musiałam jeszcze ogarniać obiadki, porządki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaKaniazRania
Mi to zajęło około dwóch miesięcy, pierw się nauczyłam podstawowych zwrotów, potem podstawowych form zdań. Ja mieć. Ty być. On iść. I tak dalej. Zresztą sama sobie zobacz na http://kup-jezykowy.pl bo mają mega ciekawą ofertę. Potem mówiłam, mówiłam, mówiłam... i przede wszystkim nie bałam się popełniać błędów. Miałam to gdzieś, bo liczyło się tylko to, że chce się nauczyć... I cały czas próbowałam :) Powodzonka, Ania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak. Pracowałem w Polsce za marne grosze, kumpel załatwił mi prace za 9000zł miesięcznie ale angielskiego nie znałem i sie bałem jechać bo wiecie jak to w pracy jest, żona kupiła mi kurs z tej strony https://leadn.pl/p_uri/PnWjgqpZzmQrR014JAOa/e5kqy7h/?parametr= szczerze nauczyłem sie mówić komunikatywnie w 7 dni ale naprawdę zapieprzałem bardzo dobry kurs polecam oczywiście w pracy było ok i sobie dałem rady co ułatwiło mi to życie i miej stresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrt

W obozach językowych za granicą specjalizuje się na pewno ATJ Lingwista. U nich pierwszy raz tego typu wyjazd kupowałam już ze 3 lata temu, oczywiście do Anglii, bo gdzie indziej uczyć się angielskiego jak nie w kraju Shakespeara? :) Jechałam wtedy razem z córką na taki rodzinny obóz, potem w kolejnych latach córka już zaczeła jeździć sama i nigdy nie było problemów. Dobra opieka na miejscu, bezpiecznie, dbają o podopiecznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia wic

Ja na urlopie macierzyńskim uczyłam się języka angielskiego z kursem ENLINADO. Wykorzystałam ten czas naprawdę w 100% i jestem zadowolona, że zaryzykowałam. Dużo słuchałam nagrań ze zwrotami i je powtarzałam. Czasami było ciężko, ale to głównie przez pierwsze miesjące, bo byłam bardzo zmęczona, ale wieczorami lubiłam posłuchać nagrań zwrotów i oglądać filmiki na youtube po angielsku a z czasem już rozmawiałam  z innymi ludźmi.  Myślę, że kwestia organizacji i wszystko się da. 

Polecam oglądać darmowe lekcje kursów, ja właśnie oglądając na enlinado. pl pomyślałam że to  będzie moja metoda nauki. I dobrze zrobiłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nahhs
3 minuty temu, Gość marysia wic napisał:

Ja na urlopie macierzyńskim uczyłam się języka angielskiego z kursem ENLINADO. Wykorzystałam ten czas naprawdę w 100% i jestem zadowolona, że zaryzykowałam. Dużo słuchałam nagrań ze zwrotami i je powtarzałam. Czasami było ciężko, ale to głównie przez pierwsze miesjące, bo byłam bardzo zmęczona, ale wieczorami lubiłam posłuchać nagrań zwrotów i oglądać filmiki na youtube po angielsku a z czasem już rozmawiałam  z innymi ludźmi.  Myślę, że kwestia organizacji i wszystko się da. 

Polecam oglądać darmowe lekcje kursów, ja właśnie oglądając na enlinado. pl pomyślałam że to  będzie moja metoda nauki. I dobrze zrobiłam. 

Temat z 2015 ale kazda okazja dobra żeby się podszyć pod zadowolonego klienta i robić reklamę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×